Olsztynska DDKiA juz dawno winna zaplanowac (wraz z Gdanskiem) nowy odc.drogi szybkiego ruchu S-22 z Wezla Raczki do Malborka i Tczewa (do polaczenia z DK 55, 91 oraz wezla A-1 w Swarozynie), zamiast tego dalej brna w ten stary krety trakt wzdluz walu rzeki Fiszewki do Jeglownika, ktory w XXI wieku nie ma prawa juz istniec - koszmar dla kierowcow. Nowa trasa jak w Holandii powinna byc na elblaskim odcinku poprowadzona z uwagi na logistyke, dostawy materialow, ochrone ziemi ornej itp. dokladnie wzdluz torow (dawnego Ostbahnu) az do okolic Malborka, a stary odcinek pozostawiony dla ruchu lokalnego. Zamiast tego lekka reka wyrzuca sie potezne pieniadze podatnikow na kosztowne inwestycje bez przyszlosci - juz przybylby jeden nowy wiadukt na nowej trasie,a tak stoimy w miejscu, czyli cofamy
Po raz kolejny wychodzi tez jak istotne jest kto "rozdaje" pieniadze na drogi - wazniejsze okazuje sie polaczenie Olsztyn-Olsztynek DK51 (juz dzis calkiem niezla, ale przebudowa na S51 - prosze bardzo) aby dygnitarze wojewodzcy szybciej byli w Stolicy, oraz potezna Obwodnica Olsztyna, na ktora juz sa pieniadze. Za to bardzo obciazony ciezarowkami ( a to one glownie niszcza drogi i wiadukty, 1TIR=1500 osobowych) tranzyt S22 przez Elblag do Malborka i Tczewa oraz na Lotwe do Estonii i Niemiec - nie ma dla wladz wojewodztwa jak widac znaczenia, podobnie jak zapyziala poza standartami DK 16 przez Mazury - jechalem wielokrotnie to wiem. Burzmy wiec dalej wiadukty w Elblagu, a rozwijajmy wylacznie Stolice Prowincji - brawa za kreatywnosc.
Olsztynska DDKiA juz dawno winna zaplanowac (wraz z Gdanskiem) nowy odc.drogi szybkiego ruchu S-22 z Wezla Raczki do Malborka i Tczewa (do polaczenia z DK 55, 91 oraz wezla A-1 w Swarozynie), zamiast tego dalej brna w ten stary krety trakt wzdluz walu rzeki Fiszewki do Jeglownika, ktory w XXI wieku nie ma prawa juz istniec - koszmar dla kierowcow. Nowa trasa jak w Holandii powinna byc na elblaskim odcinku poprowadzona z uwagi na logistyke, dostawy materialow, ochrone ziemi ornej itp. dokladnie wzdluz torow (dawnego Ostbahnu) az do okolic Malborka, a stary odcinek pozostawiony dla ruchu lokalnego. Zamiast tego lekka reka wyrzuca sie potezne pieniadze podatnikow na kosztowne inwestycje bez przyszlosci - juz przybylby jeden nowy wiadukt na nowej trasie,a tak stoimy w miejscu, czyli cofamy
Po raz kolejny wychodzi tez jak istotne jest kto "rozdaje" pieniadze na drogi - wazniejsze okazuje sie polaczenie Olsztyn-Olsztynek DK51 (juz dzis calkiem niezla, ale przebudowa na S51 - prosze bardzo) aby dygnitarze wojewodzcy szybciej byli w Stolicy, oraz potezna Obwodnica Olsztyna, na ktora juz sa pieniadze. Za to bardzo obciazony ciezarowkami ( a to one glownie niszcza drogi i wiadukty, 1TIR=1500 osobowych) tranzyt S22 przez Elblag do Malborka i Tczewa oraz na Lotwe do Estonii i Niemiec - nie ma dla wladz wojewodztwa jak widac znaczenia, podobnie jak zapyziala poza standartami DK 16 przez Mazury - jechalem wielokrotnie to wiem. Burzmy wiec dalej wiadukty w Elblagu, a rozwijajmy wylacznie Stolice Prowincji - brawa za kreatywnosc.