W kwietniu br. olsztyński oddział GDDKiA planuje ogłosić przetarg na rozbiórkę starego i budowę nowego wiaduktu nad linią PKP, w ciągu drogi nr 22 Elbląg – Malbork. Obiekt od dłuższego czasu jest mocno uszkodzony. Obecnie jest tymczasowo zabezpieczony. Prace rozbiórkowe mają zacząć się jeszcze w tym roku. Budowa nowego wiaduktu zakończy się w 2016 r. Kierowców w tym czasie czekają objazdy.
O złym stanie wiaduktu znajdującego się na przedłużeniu ul. Warszawskiej w kierunku Malborka, informowaliśmy już w styczniu zeszłego roku. Liczący 33 lata obiekt, posiada liczne uszkodzenia. W najgorszym stanie są dwa słupy filarów umieszczone pod dylatacjami. W jednym z nich uszkodzenie spowodowało obniżenie nośności słupa. Aby zapobiec dalszej degradacji, oczep nad tym słupem został tymczasowo podparty. Także żelbetowa płyta pomostu ma za małą grubość. Jak podkreśla Karol Głębocki, rzecznik prasowy olsztyńskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, tego typu usterka w podobnym obiekcie, spowodowała awarię polegającą na przebiciu tej płyty. Niestety w równie złym stanie są pozostałe elementy obiektu.
GDDKiA uznała więc, że najbardziej racjonalnym wyjściem, będzie rozbiórka starego i budowa nowego wiaduktu nad linią kolejową.
Zdecydowaliśmy o przebudowie wiaduktu, ponieważ zastosowane w nim materiały nie spełniają aktualnych wymogów dotyczących ich trwałości, a zastosowane rozwiązania konstrukcyjne uniemożliwiają kompleksową naprawę słupów filarów umieszczonych pod dylatacjami
– tłumaczy Karol Głębocki.
W ubiegłym roku olsztyński oddział GDDKiA przygotował pełną dokumentację projektową dla tej inwestycji. Wiosną ruszyć ma przetarg na roboty budowlane.
- Planowany termin ogłoszenia przetargu to kwiecień 2015 r. Zadanie ma być zrealizowane w latach 2015-2016 – informuje rzecznik GDDKiA w Olsztynie.
Oznacza to, że drogowcy przystąpią do prac jeszcze w tym roku. W pierwszej kolejności wytyczony zostanie objazd, który będzie obowiązywał na czas rozbiórki i budowy wiaduktu. Poprowadzony on zostanie po śladzie dawnego przebiegu drogi krajowej nr 22, obok omawianego wiaduktu. Na czas robót ruch zostanie skierowany na nieistniejący przejazd kolejowy, w pobliżu skrzyżowania z drogą powiatową w stronę Raczek Elbląskich.
- Utrudnieniem dla uczestników ruchu będzie ograniczenie prędkości przejazdu tym odcinkiem oraz kolejowy przejazd w poziomie jezdni kategorii B, tzn. zamykany automatycznie półrogatkami. Po zakończeniu inwestycji przejazd zostanie rozebrany – mówi Głębocki.
Przewidywany koszt całej inwestycji oszacowano na 15 mln zł. Nowy wiadukt o nośności klasy A, będzie miał taki sam przebieg jak stary, lecz zostanie poszerzony o jednostronny chodnik dla pieszych i rowerzystów.
tak jest jak sie wybiera najtansze firmy!!! to samo jest z mostem unii i wiaduktem w Kazimierzowie!!!! ciekawe jakich teraz partaczy wybiora do tych robot?
W obecnej, trudnej sytuacji budowa nowego wiaduktu jest bezcelowa. Kolej praktycznie już nie korzysta z tej trasy. A na reaktywację linii nadzalewowej też nie można w najbliższym czasie liczyć. Udrożnić w sposób trwały, solidny dolny przejazd i póki co wystarczy. Przynajmniej się nie zawali. Te przeznaczone na ten cel środki wykorzystać na inne , pilne potrzeby, których nie brakuje.
I znów ktoś dziarsko minusuje, aby kolesie nie zarobili przypadkiem. Róbta se co chceta. I tak zrobita jak zawsze. Kaduk z wami!
może wykonawca zastosuje odpowiednią technologię dla terenów o wysokich wodach gruntowych
Kiedy zrobią drogę w Raczkach Elbląskich do przejazdu kolejowego (CHOCIAŻ)???!!! Dwa razy w roku podsypują dziury żwirkiem i smołą - no balsam na nasze samochody takie łatanie dziur. Nigdy na tę drogę nie ma pieniędzy. Jakby tak jeden nadszyszkownik z drugim jeździli tamtędy własnym samochodem a nie służbowym, to może by coś ruszyło. Nie wiem jakie szkoły trzeba było pokończyć, żeby tak drogę naprawiać, albo ten "dywanik smołowy" z jesieni 2013 r. - co to miało być??? Może na mszę trzeba dać o rozum dla zarządu dróg powiatowych ???
Do koniecpolski ! Najtaniej jest zbudowac nowy wiadukt niz robic jakies wolty z dopasowywaniem drogi do przejazdu, ktory jest caly czas czynny i nie ma to nic wspolnego z koleja nadzalewowa ! Sama erlektrocieplownia pobiera 1800 ton wegla dziennie, ktory jest dowozony koleja...
Do Jacoby! w przypadku rozbiórki wiaduktu i tak trzeba reaktywować dolny przejazd po cyt. z artykułu " dolnym śladzie dawnego przebiegu drogi nr 22". A dlaczego kolej tzw. nadzalewowa nie miałaby startować z dworca głównego ? Na razie o tym trzeba tylko pomarzyć. Węgiel do ciepłowni to praktycznie jeden skład, więc w czym problem?
To kolej nad zalewowa nie pojedzie bo rozbiórka wiaduktu.
Olsztyn rozbiera wiadukt a Elbląg po raz drugi remontuje wiadukt. Oba wiadukty wybudowane w tym samym czasie i przez z jednego wykonawcę z tych samych materiałów w kontrakcie obwodnica kolejowa miasta Elbląga.
a po co wiadukt?? Na razie kasy brak to obecny niech stoi a bokiem nową tańszą drogę z przejazdem przez tory... no chyba że zacznie tamtędy pendolino 10 razy dziennie kursować.