Do wszystkich analfabetów ekonomicznych! Państwo to MY obywatele i instytucje które umożliwiają funkcjonowanie tego organizmu czyli administracja, wojsko, policja, oświata, służba zdrowia itp. Państwo utrzymuje się z podatków od obywateli i firm, a jak nie starcza to się zadłuża. Pieniędzy jak widać nie starcza na wszystko, więc wybierajcie czy chcecie płacić wyższe podatki czy bardziej zadłużać kraj? A może chcecie wszystko mieć płatne? Nie ma alternatywy i pamiętajcie, że co roku państwo musi dokładac kilkadziesiąt miliardów zł na dopłaty do rent, zasiłków, emerytur i reszty socjalu! Jeżeli ktoś ma alternatywne rozwiązanie to proszę napisać pośmiejemy się trochę!;)
@ ekonom jak się wydaje więcej niż się zarabia to tak jest.....albo lata się do Sopotu z warszawki samolotem kilka razy w tygodniu pobiegać lub w galę poharatać to musi być nędza ..nasi politycy chcą żyć zarabiać tyle samo co radni UE ,nawet nasi lokalni lubią polatać po świecie.....problem w tym że wpływy do budżetu są kilka razy mniejsze niż w UE .... u nas w Polsce 2+2 = 6 ..........na papierze ,ale jak to w MON ie mówią "papier wszystko przyjmie " odkąd POlszewiki są u koryta administracja spuchła o kilkadziesiąt urzędasów ...a Tusk zrzekał się 7 lat temu że będzie redukował ,,ale rodzinę i kumpli trzeba było gdzieś upchnąć ....a jak jesteś przeciw PO to jesteś :wariat,mocher,hejter i takie inne tam inwektywy ....
Żeby POLSKI RZAD był dobrym gospodarzem to można pieniedzy lokować nawet do skarpety , ale nasze władze nie mogą patrzeć jak obywatel jeszcze wiąże koniec z końcem , ale to już nie długo tej manipulacji .
aaaaaaaaaaaaaa haha SZCZAWIU MU DAC EKONOMOWI. Ekonomku kochana ty mordo moja podatkow nie da sie niedlugo podwyzszyc bo sa na MAXA dlatego ratowali budzet radarami - nie dalo sie - to na emerytury skok hahaha
Drodzy analfabeci ekonomiczni dziękuje, że się ujawniliście po moim wpisie. Teraz was oświęcę! Bogactwo kraju bierze się z pracy i gromadzenia kapitału przez obywateli im dłużej trwa ten proces tym kraj i obywatele są bogatsi. Przypomnę Polska odzyskała niepodległość w 1918 roku i w dwudziestoleciu międzywojennym była ubogim krajem zdecydowanie rolniczym. Po straszliwych zniszczeniach z II wojny światowej, w ramach gospodarki socjalistycznej budowaliśmy kolektywny dobrobyt, niestety społeczeństwo nie podzielało entuzjazmu władz i w roku 1970 i 1980 doszło do fali masowych protestów społecznych, bo ludzie już mieli dość biedy i braku alternatywy! W 1989 roku gospodarka socjalistyczna zbankrutowała tzn. oprócz długów nie było w kasie Państwa pieniędzy w tym i w ZUSie!!! Przypomnę, że w 1989 r. średnia palca w Polsce wynosiła 20 dolarów amerykańskich przy kursie wolnorynkowym, mało kto miał samochód czy telewizor kolorowy, nawet nie wszyscy mieli telefon stacjonarny. Teraz wytłumaczcie mi
cd... jak to możliwe, że jak twierdzicie jest coraz gorzej z roku na rok, a ludzie maja coraz więcej dobytku?! Jeżeli jest gorzej to napiszcie niby, w którym roku było lepiej, może jakiż rok przespałem albo porwali mnie kosmici?!;) Żebyście mieli płaszczyznę odniesienia t przykładowo gorzej to mają Węgrzy gdzie z okazji ostatniego kryzysu obniżono emerytury i płace budżetówki o 20%! Reasumując zacytuje klasyka, „co wy k… malkontenci i marudy wszelkiej maści wiecie o kryzysie”?!;)
Do wszystkich analfabetów ekonomicznych! Państwo to MY obywatele i instytucje które umożliwiają funkcjonowanie tego organizmu czyli administracja, wojsko, policja, oświata, służba zdrowia itp. Państwo utrzymuje się z podatków od obywateli i firm, a jak nie starcza to się zadłuża. Pieniędzy jak widać nie starcza na wszystko, więc wybierajcie czy chcecie płacić wyższe podatki czy bardziej zadłużać kraj? A może chcecie wszystko mieć płatne? Nie ma alternatywy i pamiętajcie, że co roku państwo musi dokładac kilkadziesiąt miliardów zł na dopłaty do rent, zasiłków, emerytur i reszty socjalu! Jeżeli ktoś ma alternatywne rozwiązanie to proszę napisać pośmiejemy się trochę!;)
Tusk i PO powinni otrzymać nagrodę literacką za 2013 rok.bo pobili Mickiewicza i Żeromskiego w tworzeniu Dziadów i Ludzi bezdomnych...
@ ekonom jak się wydaje więcej niż się zarabia to tak jest.....albo lata się do Sopotu z warszawki samolotem kilka razy w tygodniu pobiegać lub w galę poharatać to musi być nędza ..nasi politycy chcą żyć zarabiać tyle samo co radni UE ,nawet nasi lokalni lubią polatać po świecie.....problem w tym że wpływy do budżetu są kilka razy mniejsze niż w UE .... u nas w Polsce 2+2 = 6 ..........na papierze ,ale jak to w MON ie mówią "papier wszystko przyjmie " odkąd POlszewiki są u koryta administracja spuchła o kilkadziesiąt urzędasów ...a Tusk zrzekał się 7 lat temu że będzie redukował ,,ale rodzinę i kumpli trzeba było gdzieś upchnąć ....a jak jesteś przeciw PO to jesteś :wariat,mocher,hejter i takie inne tam inwektywy ....
najlepszym przykładem jest nasz PUP ilu tam ludzi pracuje ? a ile osób dzięki tym urzędnikom znalazło pracę .? utrzymujemy coś co nie działa ........
@ekonom powiedz mi ile z tych naszych składek tak naprawdę utrzymuje pałace ZUS u ...ZUS przeżera nasze pieniądze i tyle ....
te ekonom, ekonomie to ty na jonskim chyba konczyles pa canie.
Żeby POLSKI RZAD był dobrym gospodarzem to można pieniedzy lokować nawet do skarpety , ale nasze władze nie mogą patrzeć jak obywatel jeszcze wiąże koniec z końcem , ale to już nie długo tej manipulacji .
aaaaaaaaaaaaaa haha SZCZAWIU MU DAC EKONOMOWI. Ekonomku kochana ty mordo moja podatkow nie da sie niedlugo podwyzszyc bo sa na MAXA dlatego ratowali budzet radarami - nie dalo sie - to na emerytury skok hahaha
Drodzy analfabeci ekonomiczni dziękuje, że się ujawniliście po moim wpisie. Teraz was oświęcę! Bogactwo kraju bierze się z pracy i gromadzenia kapitału przez obywateli im dłużej trwa ten proces tym kraj i obywatele są bogatsi. Przypomnę Polska odzyskała niepodległość w 1918 roku i w dwudziestoleciu międzywojennym była ubogim krajem zdecydowanie rolniczym. Po straszliwych zniszczeniach z II wojny światowej, w ramach gospodarki socjalistycznej budowaliśmy kolektywny dobrobyt, niestety społeczeństwo nie podzielało entuzjazmu władz i w roku 1970 i 1980 doszło do fali masowych protestów społecznych, bo ludzie już mieli dość biedy i braku alternatywy! W 1989 roku gospodarka socjalistyczna zbankrutowała tzn. oprócz długów nie było w kasie Państwa pieniędzy w tym i w ZUSie!!! Przypomnę, że w 1989 r. średnia palca w Polsce wynosiła 20 dolarów amerykańskich przy kursie wolnorynkowym, mało kto miał samochód czy telewizor kolorowy, nawet nie wszyscy mieli telefon stacjonarny. Teraz wytłumaczcie mi
cd... jak to możliwe, że jak twierdzicie jest coraz gorzej z roku na rok, a ludzie maja coraz więcej dobytku?! Jeżeli jest gorzej to napiszcie niby, w którym roku było lepiej, może jakiż rok przespałem albo porwali mnie kosmici?!;) Żebyście mieli płaszczyznę odniesienia t przykładowo gorzej to mają Węgrzy gdzie z okazji ostatniego kryzysu obniżono emerytury i płace budżetówki o 20%! Reasumując zacytuje klasyka, „co wy k… malkontenci i marudy wszelkiej maści wiecie o kryzysie”?!;)