Maria Kosecka: "Gdy moje dobre imię zostało przez Pana Jerzego Wilka zbluzgane nie pozostało mi nic innego jak szukać sprawiedliwości"

Komentarze do artykułu (66)

1. 1
   +2

   

   ~ czekamy

   Piątek, 27.09

   Żeby przeprosić to trzeba mieć klasę- z tego co wiem Wilk będzie miał więcej spraw sadowych,nielegalne finansowanie kampanii referendalnej idzie na tapete-wreście

   Zgłoś naruszenie zasad
2. 2
   +8

   

   ~ Janosik

   Piątek, 27.09

   A od kiedy Kosecka zyskała dobre imię ?

   Zgłoś naruszenie zasad
3. 3
   +2

   

   ~ Madzia

   Piątek, 27.09

   Rozmowa Wilka na nagraniu nie była w domu z żoną czy babcią lecz w trakcie spotkania partyjnego więc na takim spotkaniu powinno uważać się na to co się mówi tym bardziej, że startuje się na Prezydenta Miasta. Widać któryś z kolegów partyjnych Wilka chciał mu dokopać i pokazał jego prawdziwe, pozbawione kultury, oblicze. Prawdziwy dżentelmen słowa "PRZEPRASZAM" się nie boi. Widocznie Wilk nim nie jest.

   Zgłoś naruszenie zasad
4. 4
   --3

   

   ~ Krystyna

   Piątek, 27.09

   Wilk to cham i prostak i tyle na ten temat

   Zgłoś naruszenie zasad
5. 5
   +4

   

   ~ anonim

   Piątek, 27.09

   Każde brzydactwo ma się za coś wspaniałego czymś musi imponować albo urodą albo głupotą a przeważnie jednym i drugim.

   Zgłoś naruszenie zasad
6. 6
   --3

   

   ~ Mam na imię Maria,

   Wtorek, 01.10

   ... wilk nie przeprosił? W lesie chowany czy co?

   Zgłoś naruszenie zasad