Ulicami Elbląga przeszedł marsz w obronie życia

Komentarze do artykułu (56)

1. 1
   --4

   

   ~ elblążanka

   Sobota, 19.05

   Umiejętność pracy przy komputerze palikociarni to się kończy przy obsłudze grilla... ;) Tutaj pod tym tekstem nastąpił wylew pijaru Palikota.

   Zgłoś naruszenie zasad
2. 2
   --3

   

   ~ Marek

   Sobota, 19.05

   Super sprawa! Bardzo się cieszę, że takie inicjatywy pojawiają się również w naszym mieście! Oby było ich coraz więcej - bo przecież na ziemi nie ma nic cenniejszego, niż życie człowieka - a kościół katolicki to jedyna instytucja, która zawsze staje w jego obronie.

   Zgłoś naruszenie zasad
3. 3
   --11

   

   ~ KatolikWierzącyPraktykujący

   Sobota, 19.05

   reio, przyjdzie kiedyś czas, że staniesz u Bram Raju, a wtedy Bóg powie świętemu Piotrowi, aby Ci przekazał, że Go nie ma, jak w tym kawale o dopiero co umarłych ateistach. Jaką będziesz miał wtedy minę? A do piekła będziesz musiał pójść. Tam już miejsce masz przygotowane. Chcesz tam iść - wolny wybór. Największy wyrzut przypomni Ci wtedy Bóg: "Bo nie chcieliście..." Bóg już się objawił w Osobie Jezusa Chrystusa, który pokazał, jak trzeba żyć, aby osiągnąć szczęście. Jezus pokonał śmierć, piekło i szatana. To Jezus zdemaskował kłamstwa diabła na Drzewie Krzyża. Jego Najświętsza Krew zniszczyła grzech raz na zawsze. Ale niestety, mamy w sobie skłonność do grzechów i bez pomocy Boga nic nie zdziałamy. Bóg nie lubi "głośności" - usłyszeć Jego Głos można tylko w całkowitym wyciszeniu się.

   Zgłoś naruszenie zasad
4. 4
   --4

   

   ~ KatolikWierzącyPraktykujący

   Sobota, 19.05

   Do wszystkich: nie dajecie się przekonać o śmiertelnym niebezpieczeństwie grzechu. Posłużę się obrazowo: Życie każdego z nas to pędzący pociąg, a my jesteśmy pracownikami kolei: maszyniści, dystrybutorzy, nastawniczy, informatorzy itp. Aby kolej była właściwa i bezpieczna, WSZYSCY BEZ WYJĄTKU MUSZĄ ŚCIŚLE WYKONYWAĆ WŁAŚCIWE ROZKAZY I MUSZĄ WŁAŚCIWIE FUNKCJONOWAĆ WSZYSTKIE RELACJE MIĘDZY NIMI. Maszyniści muszą znać trasę na pamięć! Niech np. większość maszynistów powie: \"Nie! Mam wolną wolę, to mój pociąg, zrobię co zechcę!\" Czy nie zapanuje chaos na kolei? A niech jeszcze zbuntują się nastawniczy... - pociąg wjedzie na tor, na jaki ustawi nastawniczy. Katastrofa murowana i spodziewana wcześniej czy później - zagrożenie dla siebie i innych, opłakana w skutkach. To efekt "róbta co chceta".

   Zgłoś naruszenie zasad
5. 5
   --8

   

   ~ KatolikWierzącyPraktykujący

   Sobota, 19.05

   Dowód nr 1 na istnienie Boga: kod DNA a informatyka. Kod DNA jest nośnikiem informacji, a komórka odczytuje ten kod jak komputer. Żeby to wszystko ze sobą współpracowało, MUSI ISTNIEĆ KTOŚ O NIEZIEMSKIEJ MĄDROŚCI - BÓG, który wymyślił zrozumiały język komunikowania się między DNA a komórką, a komórkę zaś nauczył odczytywać przekaz i go rozumieć. Nośnik MUSI BYĆ NAJPIERW "NAGRANY" ciągiem ściśle określonych sekwencji W HARMONIJNEJ KOLEJNOŚCI, ZROZUMIAŁEJ DLA KOMÓRKI. Przestaw tylko jeden element całej tej układanki w inne miejsce, usuń lub dodaj - już przekaz jest niezrozumiały i niekompletny. A czy chaos sam z siebie raptem może się stać porządkiem, a nicość raptem istnieniem? Zapisz, coś chaotycznie i bez sensu na czymś i daj to komuś odczytać. Odczytać, może odczyta, ale czy zrozumie?

   Zgłoś naruszenie zasad
6. 6
   --5

   

   ~ KatolikWierzącyPraktykujący

   Sobota, 19.05

   Dowód nr 2 na istnienie Boga: nasz układ słoneczny. Wszystko działa jak w szwajcarskim zegarku, Planety krążą na własnych orbitach nie kolidując ze sobą. Wszystko wyliczone jest z dokładnością do najmniejszych części atomowych. Ziemia umieszczona jest w takiej odległości od słońca (nie bliżej - zbyt gorąco, nie dalej - za zimno), aby mogło zaistnieć życie i mogło funkcjonować. Umieść ją choć trochę bliżej słońca - Ziemia przegrzeje się, a choć dalej - wyziębi się. Zauważcie, że w kosmosie lata wiele tzw. śmieci jak np. komety, meteory, a żaden nie uderzył w Ziemię - mamy "odkurzacz" - planetę Jowisz, która dzięki swojej wielkości, masie i grawitacji zbiera to wszystko do siebie, odchylając tor lotu tego wszystkiego. I o tym Bóg pomyślał stwarzając nasz układ słoneczny. Wiedzieliście o tym?

   Zgłoś naruszenie zasad
7. 7
   --8

   

   ~ KatolikWierzącyPraktykujący

   Sobota, 19.05

   Dowód nr 3 na istnienie Boga: wszechświat. Jest on nieskończenie wielki. Ale spróbujmy "wyciąć" z niego fragment np. nasz układ słoneczny, zmniejszmy go do dykty w kształcie prostokąta o wymiarze np. 100x50cm. Wyznaczmy środek kolorem czerwonym w punkcie przecięcia się przekątnych i podeprzyjmy dyktę kijem w tym punkcie. Równowaga jest. A przesuń ten punkt choć trochę w inne miejsce - już to wszystko się zachwieje i rozleci. Czy z chaosu lub nicości mógłby powstać taki arcy majstersztyk? TYLKO BÓG - ISTOTA ŚWIĘTA O NIEZIEMSKIEJ MĄDROŚCI - potrafi stworzyć coś tak cudownego, że wszystko działa jak w szwajcarskim zegarku. Dowodów na istnienie Boga jest bardzo wiele, ale wybrałem właśnie te 3. Z Bogiem, ukochani. Bóg kocha i Was. Jak się odwdzięczacie za Jego Miłość? Niewdzięcznością?

   Zgłoś naruszenie zasad
8. 8
   --2

   

   ~ Olga

   Sobota, 19.05

   Żenada !! Ludziom to się chyba nudzi w domu !! Po co robić takie szopki !

   Zgłoś naruszenie zasad
9. 9
   0

   

   ~ EU

   Niedziela, 20.05

   Katoliku Wierzący Praktykujący - żal mi ciebie.

   Zgłoś naruszenie zasad
10. 10
    +1

    

    ~ xyz

    Niedziela, 20.05

    Przypominam chodzącym w proteście o "naturalnej" śmierci, czyli nie chodzeniu do lekarzy w celu przedłużenia życia, bo zaburzają naturalny cykl ich życia, co kłóci się przecie z ideą marszu. PS Czy Jezus chodził do lekarzy, czy sam się leczył?

    Zgłoś naruszenie zasad