DZIEWIĘC MIESIĘCY. Taki argument podają wszyscy wyznawcy obecnego PO prezydenta. Ja natomiast, nie będący jakimś sympatykiem Henryka Sędziwego ale też i bez udziału w synekurach pana Nowaczyka, chciałbym zapytac, kiedy wreszcie zacznie on sprawowac swój urząd i pokaże mieszkańcom miasta, ze istnieje i że robi coś więcej i inaczej niż poprzednik. Zmiana szyldów w Ratuszu z wydziałów na departamenty oraz dopisywanie ideologii pozyskiwania inwestorów przy okazji wycieczki samorzadowców do Dubaju to mało. Tymczasem Stefan Rembelski trafnie, w syntetyczny sposób oddaje to co widzi i czuje na codzień ogół mieszkańców i przybyszy w Elblagu. To miasto za Nowaczyka zatrzymało się w rozwoju i cofnęło. Nie chodzi tylko o Porto55, ostatecznie Sjaelso wycofało sie także z kilku większych inwestycji w Warszawie. Chodzi o to, że z ratusza coraz wyciekają do zapowiedzi, co to w tym miescie nie powstanie, jakies wiadukty na Zatorze, trasy 503, Galerie i centra handlowe, rady gospodarcze z udziałem największych i sukcesja do Trójmiasta jako czwartego grodu obok Gdyni, Sopotu i Gdańska. Widzimy jednak zarastające trawą chodniki chocby na placu przed dworcem, nieoznakowane ulice pełne dziur, parkomaty w kałużach błota bądz na podwórkach, obłażące z farby i brudne tramwaje za które też trzeba coraz więcej płacic i postępującą degradację miasta. Szybciej postępującą niz przez 12 lat rządów poprzedników. Czujemy się nabici w butelkę i nie jesteśmy w stanie wykrzesac entuzjazmu do Grzesia i jego świty. Niech zaczną wreszcie zarządzac miastem i pokaża że ich zapowiedzi tio nie puste frazesy lub działania marketingowego Public Relations, bez pokrycia w faktach. I jeszcze jedno : ciągłe odnoszenie się do Słoniny, któremu nawet Nowaczyk przyznał nagrodę za rozwoj miasta, jest po prostu niesmaczne, niemęskie i niedorosłe. Coraz bardziej rzygac sie chce. Rembelski, pisz Pan częściej, robi Pan to znakomicie!
Urzędnicy w UM są naprawdę bardzo zapracowani. 3 razy byłam w UM , aby zmienić swój adres zameldowania . Najpierw zmieniono tylko adres korespondencyjny, później nic nie zmieniono, dopiero za 3 razem sukces. Mam do załatwienia w tym samym departamencie następne sprawy. Urzędnicy dowolnie nanoszą zmiany. Więc albo nie myślą co robią, albo nic nie robią, albo są to nieodpowiednie osoby.Niestety mam na to dowody.
Za to że zagłosowaliście na PO i jego poplecznika Nowaczyka nie długo tylko emeryci i ratusz zostanie w tym mieście . Takie są skutki propagandy dla naiwnych !!
Rozwój Elbląga blokują nieodpowiedzialni urzędnicy (biurokraci ) ,boją się podejmowac decyzje i kupcy od ciucholandów.
Młodzi uciekaja stąd ,mieszkań do sprzedania jest coraz więcej i coraz niższe ceny.Niedługo będziemy miastem emerytów ,to wtedy wystarczą ciucholandy.
W Elblągu jest problemem żeby wybudowac centrum handlowe ,aquapark.
Urzednicy z UM powinni czasami wstać od biurek i sprawdzić w terenie ,co w naszym mieście jest nie tak.
Na starówce całe lato rosło zielsko na głównych ulicach ,brakuje śmietników i ławek
Centra Handlowe to z pewnością miejsca wokół których skupia się obecnie handel i życie rozrywkowe. Jednak to nie wszytko czego potrzebuje nasze miasto. O ile podzielam wasze zdania, że w naszym mieście pow 120 tyś mieszkańców brak jest wystarczającej ilości powierzchni handlowych o tyle przedkładam większe pragnienie na nowe zakłady produkcyjne. W Elblągu potrzebna jest praca najlepiej ta która zaspokoi popyt zewnętrzny. Gdyby zarabiać, pozyskiwać pieniądze na zewnątrz a konsumować w naszym mieście, rozwój miasta będzie gwarantowany.
Nie jestem zwolennikiem takich tekstów.To niby taka próba poddania analizie sytuacji finansowej w jakiej znajduje się miasto i jej obecna władza.Tylko co z tego wynika, oczywiście nic. Autor nie przedstawił choćby w skrócie swojego pomysłu na zmianę obecnej sytuacji.Głownie sytuacji finansowej budżetu miasta,skod pozyskać środki na rozwój i czy w najbliższych kilku latach jest możliwy i na jaką skalę. Wszak kryzys drogi panie do nas dopiero zawita. A więc trudności dopiero przed nami. Oczywiście prawdziwa współpraca wszystkich sił jest niezbędna dla rozwoju tego miasta,ale w jej powodzenie wątpię.
DZIEWIĘC MIESIĘCY. Taki argument podają wszyscy wyznawcy obecnego PO prezydenta. Ja natomiast, nie będący jakimś sympatykiem Henryka Sędziwego ale też i bez udziału w synekurach pana Nowaczyka, chciałbym zapytac, kiedy wreszcie zacznie on sprawowac swój urząd i pokaże mieszkańcom miasta, ze istnieje i że robi coś więcej i inaczej niż poprzednik. Zmiana szyldów w Ratuszu z wydziałów na departamenty oraz dopisywanie ideologii pozyskiwania inwestorów przy okazji wycieczki samorzadowców do Dubaju to mało. Tymczasem Stefan Rembelski trafnie, w syntetyczny sposób oddaje to co widzi i czuje na codzień ogół mieszkańców i przybyszy w Elblagu. To miasto za Nowaczyka zatrzymało się w rozwoju i cofnęło. Nie chodzi tylko o Porto55, ostatecznie Sjaelso wycofało sie także z kilku większych inwestycji w Warszawie. Chodzi o to, że z ratusza coraz wyciekają do zapowiedzi, co to w tym miescie nie powstanie, jakies wiadukty na Zatorze, trasy 503, Galerie i centra handlowe, rady gospodarcze z udziałem największych i sukcesja do Trójmiasta jako czwartego grodu obok Gdyni, Sopotu i Gdańska. Widzimy jednak zarastające trawą chodniki chocby na placu przed dworcem, nieoznakowane ulice pełne dziur, parkomaty w kałużach błota bądz na podwórkach, obłażące z farby i brudne tramwaje za które też trzeba coraz więcej płacic i postępującą degradację miasta. Szybciej postępującą niz przez 12 lat rządów poprzedników. Czujemy się nabici w butelkę i nie jesteśmy w stanie wykrzesac entuzjazmu do Grzesia i jego świty. Niech zaczną wreszcie zarządzac miastem i pokaża że ich zapowiedzi tio nie puste frazesy lub działania marketingowego Public Relations, bez pokrycia w faktach. I jeszcze jedno : ciągłe odnoszenie się do Słoniny, któremu nawet Nowaczyk przyznał nagrodę za rozwoj miasta, jest po prostu niesmaczne, niemęskie i niedorosłe. Coraz bardziej rzygac sie chce. Rembelski, pisz Pan częściej, robi Pan to znakomicie!
Urzędnicy w UM są naprawdę bardzo zapracowani. 3 razy byłam w UM , aby zmienić swój adres zameldowania . Najpierw zmieniono tylko adres korespondencyjny, później nic nie zmieniono, dopiero za 3 razem sukces. Mam do załatwienia w tym samym departamencie następne sprawy. Urzędnicy dowolnie nanoszą zmiany. Więc albo nie myślą co robią, albo nic nie robią, albo są to nieodpowiednie osoby.Niestety mam na to dowody.
Gdyby prezydentem był nadal pan Słonina, ech......Ale mamy to, co mamy, czyli nieudolną ekipę "wzajemnej adoracji". Gęby pełne frazesów....
Oczywiście najłatwiej krytykować i to jeszcze nie znając szczegółów a może by tak trochę bliżej poznać temat i dopiero się do niego odnieść
Za to że zagłosowaliście na PO i jego poplecznika Nowaczyka nie długo tylko emeryci i ratusz zostanie w tym mieście . Takie są skutki propagandy dla naiwnych !!
a ja czekam na biznesmenów z Dubaju pan Nowaczyk przecież tam był w tej sprawie !!!
Rozwój Elbląga blokują nieodpowiedzialni urzędnicy (biurokraci ) ,boją się podejmowac decyzje i kupcy od ciucholandów. Młodzi uciekaja stąd ,mieszkań do sprzedania jest coraz więcej i coraz niższe ceny.Niedługo będziemy miastem emerytów ,to wtedy wystarczą ciucholandy. W Elblągu jest problemem żeby wybudowac centrum handlowe ,aquapark. Urzednicy z UM powinni czasami wstać od biurek i sprawdzić w terenie ,co w naszym mieście jest nie tak. Na starówce całe lato rosło zielsko na głównych ulicach ,brakuje śmietników i ławek
Centra Handlowe to z pewnością miejsca wokół których skupia się obecnie handel i życie rozrywkowe. Jednak to nie wszytko czego potrzebuje nasze miasto. O ile podzielam wasze zdania, że w naszym mieście pow 120 tyś mieszkańców brak jest wystarczającej ilości powierzchni handlowych o tyle przedkładam większe pragnienie na nowe zakłady produkcyjne. W Elblągu potrzebna jest praca najlepiej ta która zaspokoi popyt zewnętrzny. Gdyby zarabiać, pozyskiwać pieniądze na zewnątrz a konsumować w naszym mieście, rozwój miasta będzie gwarantowany.
Czemu nie możne OGRODY , Po co do Dubaj ? Grzegorz N... nie załatwie , to dużo podróże !
Nie jestem zwolennikiem takich tekstów.To niby taka próba poddania analizie sytuacji finansowej w jakiej znajduje się miasto i jej obecna władza.Tylko co z tego wynika, oczywiście nic. Autor nie przedstawił choćby w skrócie swojego pomysłu na zmianę obecnej sytuacji.Głownie sytuacji finansowej budżetu miasta,skod pozyskać środki na rozwój i czy w najbliższych kilku latach jest możliwy i na jaką skalę. Wszak kryzys drogi panie do nas dopiero zawita. A więc trudności dopiero przed nami. Oczywiście prawdziwa współpraca wszystkich sił jest niezbędna dla rozwoju tego miasta,ale w jej powodzenie wątpię.