Brawo Policja!!! Trzeba uczyć gamoni zwracać na wszystko uwagę. To tylko świadczy o tym kierowcy, że nie wiedział, co dzieje się przed przejściem dla pieszych i nie zna przepisów! Zaraz będzie marudził, że Policja zastawiła na niego pułapkę, bo złapali go na radar... Instruktorzy też matoły z łapanki, jak można nie uczyć takiego odpowiedzialnego manewru!?!?!? Przecież od tego zależy często życie pieszego!
Wszycy, którzy bronią tego kierowcę, powinni w końcu przeczytać kodeks drogowy. Przecież to jest poważne złamanie przepisów (sama ilość punktów o tym świadczy), od tego może zależeć życie ludzkie! Ciekawe, czy ten pseudo kierowca wie, że osobę niepełnosprawną należy obowiązkowo przepuścić na przejściu dla pieszych - często widzę, jak przejeżdża sznur chamów (bo tak ich należy nazwać), a na przejście czeka osoba, np. o kulach.
Chwalący policję, poczekajcie aż wam ustawią fotoradary na 55 km/h, wtedy zobaczymy ile będzie mandatów. Dziurę budżetową trzeba załatać. Nie slyszeliscie o tym jak komednant jednego z wojewodztw zakazał dawać pouczenia tylko za wszystko mandat?"
To ja teraz będe jeździł z kamera w aucie trzymaną przez pasażera i specjalnie będe wyhamowywał przed przejściem dla pieszych. Nagrania chętnie prześlę policji. Szczególną uwagę zwróce na radiowozy , które mnie wyprzedzą....
i bardzo dobrze! dziesiątki razy miałem już taką sytuację, że gdy chciałem przejść samochód zatrzymywał się aby mnie przepuścić a jadący sąsiednim pasem samochód ani nie myślał aby się zatrzymać.
W szkole mnie uczono że na świecie pierwszy był człowiek a samochód to maszyna potrzebna do przemieszczania się.Ale są też samoloty którymi też można się przemieszczać .Tylko powstała odmiana ludzi którym jazda dołem pomyliła się z jazdą górą,na dole są inne prędkości i ludzie u góry pusto.Po co biadolić robić licencje pilota i mandatów nie będzie.Połowa oszołomów powinna stracić prawo jazdy na zawsze za piractwo drogowe.Pisząc głupie komentarze potwierdzacie swoją słabość za kierownicą.
To jest jeden z chwytów drogówki , drugi do przyśpieszanie i zwalnianie (hamowanie przed nosem ) odbywające się na granicy prędkości dozwolonej . Kiedyś chowali się po krzakach a teraz żeby zrobić plan kombinują inaczej.
do wiekszosci osob krytykujacych ten artykul,pomyslcie zanim cos napiszecie.Stancie sobie jako obserwatorzy przy ul.Plk Dabka,popatrzcie na przejscia dla pieszych....dwa samochody jada obok siebie (przy przejsciu NIEMA PIESZEGO), jadacy z prawej strony samochod zaczyna zwalniac (mado tego prawo) ten jadacy lewympasem NIESWIADOMIE GO WYPRZEDZA....to jest absurd i paradoks!
Brawo Policja!!! Trzeba uczyć gamoni zwracać na wszystko uwagę. To tylko świadczy o tym kierowcy, że nie wiedział, co dzieje się przed przejściem dla pieszych i nie zna przepisów! Zaraz będzie marudził, że Policja zastawiła na niego pułapkę, bo złapali go na radar... Instruktorzy też matoły z łapanki, jak można nie uczyć takiego odpowiedzialnego manewru!?!?!? Przecież od tego zależy często życie pieszego!
Wszycy, którzy bronią tego kierowcę, powinni w końcu przeczytać kodeks drogowy. Przecież to jest poważne złamanie przepisów (sama ilość punktów o tym świadczy), od tego może zależeć życie ludzkie! Ciekawe, czy ten pseudo kierowca wie, że osobę niepełnosprawną należy obowiązkowo przepuścić na przejściu dla pieszych - często widzę, jak przejeżdża sznur chamów (bo tak ich należy nazwać), a na przejście czeka osoba, np. o kulach.
Chwalący policję, poczekajcie aż wam ustawią fotoradary na 55 km/h, wtedy zobaczymy ile będzie mandatów. Dziurę budżetową trzeba załatać. Nie slyszeliscie o tym jak komednant jednego z wojewodztw zakazał dawać pouczenia tylko za wszystko mandat?"
Taaaaa dostał mandat i teraz szuka jelenia Jak sie nie zna przepisow to sie nie jedzi Odsyłam do lektury Kodeksu Drogowego....
To ja teraz będe jeździł z kamera w aucie trzymaną przez pasażera i specjalnie będe wyhamowywał przed przejściem dla pieszych. Nagrania chętnie prześlę policji. Szczególną uwagę zwróce na radiowozy , które mnie wyprzedzą....
i bardzo dobrze! dziesiątki razy miałem już taką sytuację, że gdy chciałem przejść samochód zatrzymywał się aby mnie przepuścić a jadący sąsiednim pasem samochód ani nie myślał aby się zatrzymać.
W szkole mnie uczono że na świecie pierwszy był człowiek a samochód to maszyna potrzebna do przemieszczania się.Ale są też samoloty którymi też można się przemieszczać .Tylko powstała odmiana ludzi którym jazda dołem pomyliła się z jazdą górą,na dole są inne prędkości i ludzie u góry pusto.Po co biadolić robić licencje pilota i mandatów nie będzie.Połowa oszołomów powinna stracić prawo jazdy na zawsze za piractwo drogowe.Pisząc głupie komentarze potwierdzacie swoją słabość za kierownicą.
Trzeba uważać żeby nie dostać mandatu?!?! Chyba raczej żeby nie potrącić pieszego!!!
To jest jeden z chwytów drogówki , drugi do przyśpieszanie i zwalnianie (hamowanie przed nosem ) odbywające się na granicy prędkości dozwolonej . Kiedyś chowali się po krzakach a teraz żeby zrobić plan kombinują inaczej.
do wiekszosci osob krytykujacych ten artykul,pomyslcie zanim cos napiszecie.Stancie sobie jako obserwatorzy przy ul.Plk Dabka,popatrzcie na przejscia dla pieszych....dwa samochody jada obok siebie (przy przejsciu NIEMA PIESZEGO), jadacy z prawej strony samochod zaczyna zwalniac (mado tego prawo) ten jadacy lewympasem NIESWIADOMIE GO WYPRZEDZA....to jest absurd i paradoks!