Ci, którzy prowadzą klub teraz nie mają do nikogo pretensji, że nie wymienia się ich z Imienia i Nazwiska. Kto, pytam się z wielką zaciekłością, chce leczyć swoje kompleksy wypisując ,,gorzkie żale'' w komentarzach? Leczyć kompleksy kosztem dzieci i młodzieży i kosztem dobra klubu? Najważniejsza jest idea prowadzenia Klubu: Rodzice dla Swych Dzieci. Kiedy działały poprzednie Zarządy nikt też nie pisał z imienia i nazwiska o ich członkach. I owe Zarządy nie opluwały siebie i Klubu za to na stronach internetowych. To ten najnowszy Zarząd w nader medialny sposób uhonorował poprzedni Zarząd za jego działalność dziękując Mu w obecności mediów za dotychczasową działalność. Patrz: http://www.portel.pl/artykul.php3?i=36665
I jeszcze jedno. Mój syn uczęszcza 11- ty rok na zajęcia judo pod opieką trenera Wołoszyna. Uczęszcza dlatego, że to lubi, uczęszcza bo trener to rewelacyjny gość i uczęszcza, bo kolejne zarządy dobrze prowadziły ten Klub. Mam wrażenie, że kogoś bardzo boli, że ten Klub ciągle tak wspaniale funkcjonuje. A możne nawet coraz lepiej. To po prostu zawiść przez kogoś przemawia.
Ci, którzy prowadzą klub teraz nie mają do nikogo pretensji, że nie wymienia się ich z Imienia i Nazwiska. Kto, pytam się z wielką zaciekłością, chce leczyć swoje kompleksy wypisując ,,gorzkie żale'' w komentarzach? Leczyć kompleksy kosztem dzieci i młodzieży i kosztem dobra klubu? Najważniejsza jest idea prowadzenia Klubu: Rodzice dla Swych Dzieci. Kiedy działały poprzednie Zarządy nikt też nie pisał z imienia i nazwiska o ich członkach. I owe Zarządy nie opluwały siebie i Klubu za to na stronach internetowych. To ten najnowszy Zarząd w nader medialny sposób uhonorował poprzedni Zarząd za jego działalność dziękując Mu w obecności mediów za dotychczasową działalność. Patrz: http://www.portel.pl/artykul.php3?i=36665
I jeszcze jedno. Mój syn uczęszcza 11- ty rok na zajęcia judo pod opieką trenera Wołoszyna. Uczęszcza dlatego, że to lubi, uczęszcza bo trener to rewelacyjny gość i uczęszcza, bo kolejne zarządy dobrze prowadziły ten Klub. Mam wrażenie, że kogoś bardzo boli, że ten Klub ciągle tak wspaniale funkcjonuje. A możne nawet coraz lepiej. To po prostu zawiść przez kogoś przemawia.
Brawo Irena!!!!!!!!!!!!!