Jakby wolna była rola Klakiera to ja się zaraz wybieram.
To ja łubu dubu łubu duby, byłeś Pan najlepszym Prezesem naszego zakładu.
To powiedziałem ja Piotrek dobrze Panu znany.
I nieprawdą jest że za Pana czasów były jakieś opóźnienia, to tylko słowa krytyki obrażają Pańską godność.
Prawda jest taka jak jest.
To powiedziałem Ja Piotrk
Panie Robercie serdecznie Pana witamy i zaraz co trzeba poopowiadamy.
Panie Robercie jak nie masz pan roboty chętnie zatrudnię pana do cyrku.
Bo zgłosiło sie parę kundelków ale stale szczekaja i się niesłuchają a w rodowodzie służalczośc i kablowanie mają.
a dodatkowo zaoszczędziłbym parę groszy nie kupując stroju klauna w dobie kryzysu oszczędność to priorytetowa sprawa
U mnie też by się znalazł jakiś etacik tylko cudów proszę się nie spodziewać trzeba mieć doświadczenie i kwalifikacje.
Jakby wolna była rola Klakiera to ja się zaraz wybieram. To ja łubu dubu łubu duby, byłeś Pan najlepszym Prezesem naszego zakładu. To powiedziałem ja Piotrek dobrze Panu znany. I nieprawdą jest że za Pana czasów były jakieś opóźnienia, to tylko słowa krytyki obrażają Pańską godność. Prawda jest taka jak jest. To powiedziałem Ja Piotrk
ja też poratuję ziomka w potrzebie mogę zaoferować 5zł stawka dzienna + tanie winko do graby
Tego klakiera na drugiego mopa również przyjąc mogę, będę miał zespół zgrany hahahahaha
ja jeszcze dobrałbym tę o mało co kierowniczkę, bo niczego sobie i ten tego babka.
A ja zatrudnie tego co stale opóźnia wysyłanie dokumentów i nie mieści się w czasie.