23 wykonawców na scenie, 60 kostiumów, żywy pies na scenie to tylko kilka z wielu atrakcji, jakie przygotowuje dla nas Teatr im. Aleksandra Sewruka w Elblągu. 3 czerwca odbędzie się premiera musicalu "Czarnoksiężnik z Krainy Oz".
- Po raz pierwszy 3 D pojawi się także w programach. Będzie można zobaczyć zdjęcia z prób w kostiumach, w pełnej scenografii - zdradza Tomasz Walczak, rzecznik prasowy Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu.
Specjalnie do tego spektaklu zostało przygotowanych 60 niezwykłych kostiumów. - Poza głównymi bohaterami większość aktorów ma kilka kostiumów - dodaje Tomasz Walczak. - Główni bohaterowie wędrując po krainach będących we władaniu czarownic będą spotykać mieszkańców, m.in. stąd taka mnogość kostiumów.
Jak zapowiada Tomasz Walczak, elbląski „Czarnoksiężnik..” różnić się będzie od innych spektakli realizowanych w Polsce, nawet przez tych samym realizatorów. - Nigdzie w Polsce nie było przelotów nad widownią - podkreśla. - U nas aktorzy będą latali nie tylko nad sceną, ale również nad głowami publiczności.
Muzyka Mateusza Pospieszalskiego również będzie bardzo zróżnicowana. - Piosenki są dopasowane do poszczególnych krain - mówi Tomasz Walczak. - Cudowne są piosenki Stracha, czyli Marcina Tomasika oraz Wroniastej, czyli Teresy Suchodolskiej i wron. To są takie utwory, które na pewno na długo pozostają w pamięci. Nie mają nic wspólnego z piosenkami z pierwszego filmu "Czarnoksiężnik z Krainy Oz". To będzie zupełnie inny klimat. U nas są bardziej nowoczesne, strasznie dynamiczne i niesamowicie wpadające w ucho.
Poza niezwykłą scenografią, kostiumami i muzyką, nie mogło zabraknąć równie bogatej choreografii. - Choreografia jest dynamiczna i w takim samym stopniu dotyczy to zespołu aktorskiego, jak i tancerzy - zapewnia Tomasz Walczak. - Na pewno finał będzie świetną okazją, by to udowodnić, bo na scenie pojawią się wszyscy. Będzie można zobaczyć, że faktycznie świat aktorski i taneczny przeniknęły się i uzupełniły.
Zapraszamy więc do magicznego świata "Czarnoksiężnika z Krainy Oz", którego już od czerwca będzie można oglądać na elbląskiej scenie. - Zarówno starsi, jak i młodsi, po tym spektaklu, wyjdą z teatru z przeświadczeniem, że warto marzyć, bo marzenia się spełniają – podkreśla Tomasz Walczak.
ile bilet kosztuje?