W ostatnich kilkunastu miesiącach Elbląg (woj. warmińsko-mazurskie) staje się jednym z najbardziej aktywnych miejsc na mapie Polski pod względem korzystania z instytucji referendum lokalnego. W zeszłym roku (14 kwietnia 2013 r.) mieszkańcy Elbląga odwołali w referendum Prezydenta Miasta Grzegorza Nowaczyka oraz Radę Miejską.
Aktualnie grupa mieszkańców, która doprowadziła do zeszłorocznego referendum podejmuje czynności zmierzające do przeprowadzenie kolejnego głosowania. Tym razem przedmiotem referendum ma być likwidacja straży miejskiej a także kwestia przynależności Elbląga do województwa pomorskiego. Dnia 4 sierpnia br. inicjatorzy rozpoczęli procedurę referendalną informując Prezydenta Miasta Elbląga o zamiarze jego przeprowadzenia. Od tej daty, w ciągu 60 dni będą mieli czas na zebranie podpisów 10 % mieszkańców Elbląga. Wstępnie, jako datę przeprowadzenia referendum inicjatorzy wskazują 16 listopada br. - równocześnie z wyborami samorządowymi. Takie rozwiązanie ułatwiłoby osiągnięcie wymaganej prawem frekwencji dla ważności glosowania.
Echa poprzedniej kampanii
Jak wynika z informacji od inicjatorów na czele, których stoi Pan Kazimierz Falkiewicz (pełnomocnik inicjatora referendum) przyczyną przeprowadzenia referendum ma być brak działań aktualnych władz miasta w kwestiach likwidacji straży miejskiej oraz przynależności Elbląga do województwa pomorskiego. Właśnie te kwestie były jednymi z podstawowych punktów w kampanii wyborczej z jakimi w zeszłorocznych, przedterminowych wyborach startował aktualny gospodarz magistratu Jerzy Wilk.
Prezydent chciał likwidacji straży miejskiej. Rada odmówiła
Zgoła odmiennie na zarzuty inicjatorów patrzy Prezydent Miasta Elbląga. Jego zdaniem w sprawie likwidacji straży miejskiej zrobił wszystko co mógł. Przed przygotowaniem odpowiedniej uchwały w sprawie rozwiązania straży miejskiej Prezydent uzyskał wymagane opinie m.in. wojewody i komendanta wojewódzkiego policji. Obie w sposób negatywny odnosiły się do projektu likwidacji formacji. Ostatecznie wniosek prezydenta o likwidację straży miejskiej poparło 10 radnych PiS. Przeciwko zagłosowało 15 radnych PO, SLD i lokalnego komitetu Witolda Wróblewskiego. Z uwagi na ta porażkę Prezydent Wilk zapowiedział gruntowną reorganizację elbląskiej straży miejskiej.
Elbląg chce do województwa pomorskiego
Problem przynależności Elbląga do województwa warmińsko-mazurskiego budzi kontrowersje już od roku 1999 kiedy to aktualny podział administracyjny na szczeblu wojewódzkim został wprowadzony. Po tym jak Elbląg stracił pozycję stolicy województwa jego włączeni do struktur województwa ze stolica w Olsztynie, w opinii wielu mieszkańców, prowadzi do jego marginalizacji. Panaceum na taką sytuację ma być włączenie miasta w struktury województwa pomorskiego. Trzeba mieć na uwadze, że zmiana przynależności Elbląga nie są jednak zainteresowali włodarze zarówno samorządu warmińsko-mazurskiego jak i pomorskiego. Dla tych pierwszych utrata Elbląga byłaby znaczącym ubytkiem ponieważ Elbląg jest drugim co do wielkości miastem w całym województwie. Dla władz Pomorza przyłączenie Elbląga mogłoby być dodatkowym problemem – podobnych miast w województwie jest już kilka, np. Słupsk. Kwestia odłączenia się Elbląga od województwa warmińsko-mazurskiego i przyłączenia się do województwa pomorskiego była również tematem kampanii wyborczej Jerzego Wilka. Prezydent wtedy twierdził, że w przypadku gdy zostanie wybrany rozpocznie działania obywatelskie w sprawie przyłączenia Elbląga do Pomorza. Brak działań w tym zakresie również jest zarzutem ze strony inicjatorów przeprowadzenia referendum.
źródło: www.referendumlokalne.pl
"podobnych miast w województwie jest już kilka, np. Słupsk" - no to niezłe "kilka". A którym co do wielkości miastem będzie Elblag w pomorskim? Zdaje się, że 3. po Gdańsku i Gdyni. To nie jest tak, że my tam sobie po prostu chcemy. Dla Elbląga Gdańsk jest naturalną stolicą regionu tak jak i dla Tczewa. Olsztyn przez wieki radził sobie bez nas, więc czemu teraz ma sobie nie poradzić? Jak Elbląg, miasto o b. wysokim bezrobociu i praktycznie w zastoju (niestety) może być miastem, które wzmacnia to "wojewodztwo"? Nie rozumiem...
czy myslicie ze gdyby elblag teraz zmienil wojewodztwo to sie cos zmieni?raczej nie zapozno elblag zostal rozszabrowany teraz tutaj nic juz nie ma zadnego przemyslu porzadnych firm i elblag zostanie juz taka prowincja zeby cos zrobic to trzeba grubych milionow a naet gdansk nie ma tyle zeby dokladac do elblaga oni pieniadze zainwestuja ale u siebie trzeba bylo zmieniac wojewodztwo natychmiast po reformie administracyjnej kwacha
Kompromitacje nie pierwsza zresztą tego człowieka jego zausznika i reszty braci. Wciąż tylko roszczeniowcy w akcji wciąż demontaż? Czy ktoś się dowiedział czy Pomorskie nas chce?
Pomorskie czy warmińsko-mazurskie to przecież ta sama Polska. Jest jednak "ale". Gdańsk to nowe pomysły, otwarcie na świat, nowoczesność i aktywność. A Olsztyn - niestety - pasywne działania oparte na tym co Warszawa da albo nie da, bezrobocie, zacofanie, brak nowatorskich pomysłów, powielanie innych (np. budowa linii tramwajowej - bo Elbląg ma?). Mentalność władzy tu i tam jest diametralnie różna, więc mamy w Elblągu to co mamy...
Prezydent nie chciał, a obiecywał likwidację straży miejskiej. I nic nie mówił przed wyborami, że to nie jego kompetencje. Kupę lat na stanowisku radnego znał rzeczywistość. Nie damjy się wpuszczać w maliny.
"nie są jednak zainteresowali włodarze zarówno samorządu warmińsko-mazurskiego jak i pomorskiego..." - ja bym poprosił o jakieś źródło tej informacji, bo wydaje mi się że autor sobie "gdyba". Proszę spojrzeć na ten link: http://ww2.senat.pl/k4/DOK/DR/500/a5.htm - stamtąd wynika co innego. Fakt że minęło 15 lat, ale czemu miałoby się to zmienić? Przynależność Elbląga do w-m to same problemy dla naszego miasta, które były wymieniane choćby na tym portalu setki razy. Wszyscy przecież wiemy jak tu jest, dlatego dziwią mnie głosy "po co?". Ludzie muszą zrozumieć, że przynależność do biednego regionu bez pomysłu na siebie i żłopiącego tylko bezrefleksyjnie zapomogę to droga donikąd. Kwidzyn czy Malbork to już dawno nam odjechały, wstyd się przyznawać że się jest z Elbląga!
I tu muszę przyznać rację urnochodowi. Pierwszy raz gada do rzeczy.
a ja żądam zrobienia referendum przyłączenia nas do Dubaju! Lepiej niż do Gdańska, nie?
Je też bym widział Elbląg w POmorskim ale co z tego jak to referendum nie bedzie miało żadnej mocy sprawczej!? O podziale administracyjnym kraju decyduja władze centralne Polski, a te nie są zainteresowane robieniem żadnych zmian! Te referendum to czysty populizm i robienie sobie wyborczej reklamy!;)
straz do likwidajci pasozytow nie trzeba w elblagu