Środa, 4.12.2024, Imieniny: Barbara, Bernard, Krystian
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Grudzień to miesiąc wyjątkowy, świąteczny, miesiąc w którym obdarowujemy najbliższych prezentami. Już 7 grudnia 2024 roku o... »
Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Drogi Elblążaninie podzielam twoje obawy dlatego zastanawiam czy dla przekonania Pan Premiera trzeba bezie zebrać 30 , 50 czy 100 tysięcy podpisów. Wydaje mi się że aby Pan Premier zrozumiał że ma spełniać naszą wolę musi to być liczba porażająca i przerażająca każdego polityka. Ale jeśli takiej mocnej woli społeczeństwa Pan Tusk nie uszanuje to faktycznie będzie namacalny dowód fasadowości demokracji i tego że Polska to nie kraj demokratyczny ale totalitarny i że wola mieszkańców nie ma w nim znaczenia . To co robimy dziś ma ogromne znaczenia dla Elbląga ale być może o wiele większe dla Polski . Zaczynamy burzyć fasady i szukamy fundamentów tego Państwa.
Myślę, że jedną z przyczyn referendum jest urażona ambicja. Obiecałeś, nie zrobiłeś, to ci pokażemy. Ma być tak jak my chcemy bo Elblążanie ty my. Po laniu 2013, tak naprawdę nikogo już nie reprezentując, grupa kreuje wizerunek kogoś ciągle ważnego w życiu publicznym. Referendum jest dobrym narzędziem do kreowania takiego wizerunku przez osoby, które miastu nie mają nic do zaoferowania a chcą zaistnieć. Chyba autentycznie wierzą w swoją wyjątkowość i w to, że będą mieć wpływ na zarządzanie organizując referenda w dowolnym temacie. Przy okazji media i światło reflektorów co chyba kochają najbardziej. Nie ma spotkań bez ich udziału. Dopóki takie gwiazdorzenie ma wymiar lokalny to pół biedy. Teraz jednak gwiazdorzenie tych ludzi grozi kompromitacją w skali kraju. Powinni zjeść sznikersa.
Gdyby jeszcze to gwiazdorzenie (jak słusznie zauważyłeś Czerwony) było w najmniejszy sposób efektywne i konstruktywne - ale ono jest takie jak treść i wymowa seriali dla przygłupków budujących wyimaginowany real rodem z bajki socjalistycznej lub kościołowej - pożywki i siły napędowej ludu. A najważniejsze jest trwanie na przekór wszystkim i wszystkiemu, – bo narodek kupi każdą bzdurę rzuconą mu na pożarcie, wszak przykład idzie zza wschodniej granicy - rycerskości, prawdomówności i przyjazności dla lumpenproletariackiego sznytu tak bliskiego miejscowym urnochodom.
Elbląg może być nawet w granicach nowego yorku a i tak to nic nie zmieni dopóty nie zmieni się tych leniwych skupionych tylko na własnym interesie tzw. radnych ....i mam tu na myśli wszystkich ,jak jeden ...wszyscy oni nadają się by wywozić gnój od smoka wawelskiego ...nic więcej ...jak i gdzie nie spojrzeć same relikty jakiś post komunistycznej lub solidarnościowej dinozaury ,nie mające w ogóle kontaktu z rzeczywistością i bieżącymi problemami miasta ......
Panie Mariuszu co do obecnej fasadowości demokracji w wykonaniu tuska, to akurat nei mam żadnych wątpliwości i złudzeń - przecież tusk już wielokrotnie pokazął i udowodnił, że liczy się tylko aby żyło się lepiej IM (czyt. POwaleńcom). Przecieżjuż miliony podpisów były składane w sejmie w różnych sprawach, referendach (np. wiek emerytalny itd.) i nie tylko i tusk bez mrugnięcia okiem wyrzucał je do kosza, często nie dając szansy nawet na pierwsze czytanie w sejmie. Dlatego tak jak mówiłem, najpeirw trzeba siepozbyć tuska, a potem można naprawiać to co zepsuł! Ps. POwaleńskie klakiery ciągle na POsterunku - minusujcie dalej - nawet pustaki nie widzicie, że w ten sposób zrobiliście mój wpis bardziej wyróżniającym się ;P
acja ale teraz tak czy tak po raz kolejny trzeba go postawić przed alternatywą - posłucha lub nie posłucha. Być może ta kropla rozbije kamień i Elbląg przejdzie do Pomorskiego albo wrócimy do układy woj. Elbląskiego ponieważ w podobnej sytuacji jest wiele miast. Udane referendum z poparciem bliskim aklamacji może doprowadzić do zmian daleko szerszych niż te dotąd ale na Boga musimy przestać słuchać Czerwonych nieudaczników i defetystów i zdecydowanie powiedzieć czego chcemy i dopilnować żeby nam to dano. Przez rok czekaliśmy cierpliwie na to żeby partie polityczne przestały się żreć jak psy o kość i zajęły się sprawami ważnymi - pracą i interesami. Nadal jedno niszczą drugich kosztem wszystkich i dalej radni są bezradni i nie mają żadnych twórczych pomysłów.
@prorok niestety bredzisz. "Elbląg stracił" - tak trudno wejść na stronę GUSu i zobaczyć jak zmieniły się statystyki dla Elbląga? Np. o ile spadła liczba ludności i o ile podniosły się płace? Jako ciekawostkę podam, że jeszcze w 2002 były wyższe niż w Olsztynie. Czy część woj. elb. co jest w Pomorskim narzeka? "Ale czy Gdańskowi ktoś coś dał?" - a czy zabrał? A Elblągowi owszem. Dobrze prosperował w latach 90 i gdyby nikt nie rozwalał ówczesnej administracji nie byłoby takich powodów do narzekań. "Jakie macie pomysły by w Elblągu było lepiej?" - a jaki ty masz pomysł jak wydźwignąć to upadłe miasto w ramach szuwarowo-bagiennego? Ile kasy tutaj jeszcze trzeba wpompować żeby niby zrobiło się dobrze? 15 lat to za mało? Może więcej debilizmów typu lotnisko w szymanach czy term warmińskich?
zabrał,owszem, województwo i to za przyzwoleniem prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego (SLD). Za przyłączeniem Elbląga do Olsztyna był całym sercem niejaki Witold Gintowt-Dziewałtowski (wówczas SLD,teraz PO), który jako prezydent nie zrobił nic by temu zaradzić, a wręcz przeciwnie. Jeżeli poszperasz w dokumentach z kadencji 1994-1998 to znajdziesz pismo jakie wysłał do Kwaśniewskiego w obronie województwa elbląskiego przewodniczący RM Malinowski. Nikt go nie poparł. To ciekawa lektura. A Olsztyn nic nam nie zabrał. A teraz porównaj proszę wysokość dotacji o jakie możemy się starać w unii będąc w warmińsko-mazurskim, a o jakie moglibyśmy się starać będąc w pomorskim. A co do pomysłów, to, niestety, wpisujesz się Jonas w bezmyślne pospólstwo i zamiast argumentów używasz inwektyw. Wstyd.
@prorok w bezmyślne pospólstwo wpisują się ludzie, którzy wierzą w unijną zapomogę. Powtarzam tu jak mantrę że na dotacjach żaden region na świecie się nie wzbogacił, a byłe NRD jest tego najlepszym przykładem. Jeżeli jest inaczej poproszę o jakiś przykład. Warmińsko-mazurskie ssie dotacje od 15 lat a dystans do reszty się tylko zwiększa. Która unijna inwestycja stworzyła tu miejsca pracy, hę? To miasto trzeba wyrwać z letargu. Poza tym Elbląg to Pomorze i tam jest jego miejsce. Sztuczna granica administracyjna zabrała nam nasze najlepsze okolice. Spójrz na Słupską strefę ekonomiczną i porównaj ją do elbląskiej: http://wiadomosci.onet.pl/trojmiasto/firmy-chca-zainwestowac-ponad-765-mln-zl-w-slupskiej-sse/etcke6. A wy wolicie miasto emerytów i rencistów na rządowej kroplówce. Straszne.
Jonas Prorok ciagle ci mówi ze zmiana województwa niczego nie zmieni. Nikt nie sypnie ci kasą by żyło sie tobie wygodniej. Załóż firmę, stwórz coś, pokaż że coś poza krytykanctwem potrafisz. Z pracy rodzi sie dobrobyt. Czy zrozumiałeś? Prorok po prostu ma racje.