30-letni elblążanin, sprawca brutalnego pobicia 11-letniego chłopca, które wstrząsnęło całą Polską, jest już na wolności. Mężczyznę, którego zatrzymano w niedzielę, wypuszczono wczoraj po przesłuchaniu. Teraz trzy razy w tygodniu będzie się musiał meldować komendzie.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek (24 listopada) około godz. 18 przy skrzyżowaniu ul. Płk. Dąbka z Pionierską. 11-letni elblążanin został napadnięty i pobity, gdy wracał rowerem do domu z kiermaszu szkolnego. Chłopiec, po zajściu dotarł o własnych siłach do domu. Rodzice zawieźli go do szpitala. Na szczęście 11-latek nie odniósł poważnych obrażeń. Następnego dnia rodzice złożyli zawiadomienie na policję, która wszczęła dochodzenie. Funkcjonariusze na miejscu zdarzenia zabezpieczyli telefon jednego z napastników.
Całe zajście zarejestrował monitoring pobliskiego sklepu. Na nagraniu widać moment, kiedy chłopiec został zrzucony z roweru, a następnie jest okładany pięściami po głowie. Policjantom szybko udało się ustalić sprawcę. Jest nim 30-letni mieszkaniec Elbląga, notowany wcześniej za groźby i zniszczenie mienia. W niedzielę został zatrzymany i doprowadzony na komendę.
Mężczyzna przyznał się do winy. Mówił, że był pijany i żałuje tego, co zrobił. Grozi mu kara do 2 lat więzienia
– mówił nam w poniedziałek Jakub Sawicki z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Wczoraj 30-latek został przesłuchany przez prokuratora. W trakcie przesłuchania przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Twierdził, że pobił chłopca, gdyż myślał, że ten go wcześniej okradł. Sprawca usłyszał prokuratorskie zarzuty dotyczące przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu m.in. uszkodzenia ciała. 30-latek ma też zakaz zbliżania się do swojej ofiary.
Wczoraj 30-latek został zwolniony z aresztu. Zastosowano wobec niego dozór policyjny. To oznacza, że dwa -trzy razy w tygodniu będzie się musiał stawiać na Komendzie Miejskiej Policji w Elblągu. Mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności
– dodaje podkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu.
Mam pytanie co musiało by się stać aby Pan Prokurator za taki czyn do sprawy wsadził zwyrodnialca do kryminału ?Panie Prokuratorze takie osoby od razu zamyka się aby zapewnić bezpieczeństwo innych ludzi .Co musiało by się wydarzyć aby nie wyszedł z aresztu miał zabić tego chłopca?W Polsce musi wrócić normalność i za takie pobicie albo krzesło albo stryczek inaczej nie dotrze do łobuzów bo ludźmi tego nazwać nie można
panie Janko, nie wierzy pan wszystkiemu co pisza bo to nie prawda. dziecko wykazuje teraz strach, ale nie bal się kombinować i ukraść mu piwo, może dla figlu. coraz gorsze czasy, ale tak było naprawde. polowe co pisza nigdy się nie wydarzyło, a dzieciakow to się powinno wychowywać a nie jak cos się stanie to później placz. nam się wydaje ze 11 lat to dziecko, ale nie, nie raz się spotyka ze dzieci w tym wieku więcej klna itd. niż dorośli...
Cooo?!?! Proponuje zrobić samosąd z tym zwyrodnialcem
Ujawnić dane pro......... ś...... i zrobić mu z ......... jesien średniowiecza!
Przez takie decyzje nienawidzę tego kraju, a już groźba kary 2 lat jest jakąś kpiną. Mam nadzieję, że Ziobro dobierze się Wam do d..., a w między czasie mocno zaostrzy kodeks karny. Prawo w Polsce zostało stworzone przez ***ów dla ***ów. Nie może być tak, że ofiara jest piętnowana i się boi. Jeśli 30 letni przygłup bije 11 letnie dziecko (nieistotny powód) musi zostać natychmiastowo odseparowany od społeczeństwa na wiele lat. Bo to oznacza, że jest zwykłym czubem, zwłaszcza że już był notowany. To jest niezrozumiałe dla normalnego człowieka. Nie ważne jak się tłumaczył. Nie wyobrażam sobie żebym miał coś takiego zrobić, nie wiadomo czy byłbym pijany czy zły, po prostu nie zrobiłbym i tyle. Jedyny wyjątek to oczywiście obrona siebie i rodziny, ale to inny temat.
Robicie z uczciwych ludzi pośmiewisko. Zamknąć tego gnoja na 20 lat, a jego matce wyciąć macice, żeby więcej nie rodziła takiego ścierwa, bo ma złe geny.
Nie pisze tego bo kogoś oskarżam neguje ale pisze tylko po to aby pokazać jakie jest moje zachowanie. Może ktoś skorzysta. Ja swoje dziecko odprowadzam do szkoły, biblioteki na basen itp nigdy 11latki nie puszczam samej - mi ciężko bo mam młodsze dziecko które musi latać ze mną. Moja 11 latka to po prostu takie lajtowe dziecko - takie bezmyślne palnie coś balabym się ją puścić samą. Nie wiem może za bardzo panikuje. Ostatnia sprawa to to że nigdy bym jej nie powiedziała że jej oprawca wyszedł tylko po to żeby się nie bała. Kto ma podobnie?
To ty z bloków czteropiętrowych Kamionki jesteś ?
aby pan prokurator wsadził zwyrodnialca, musiałby zostać pobity co najmniej syn tego prokuratora, pan prokurator osobiście lub któryś z jego zwierzchników lub wyższych urzędników lub ktoś majętny po prostu
Jego ojciec Jerzy. Podobno pracuje jako klawisz. Wpiszcie sobie w google nazwisko i miasto, a zobaczycie co ta patologiczna rodzina wypisuje o sobie. Teraz wyjdzie na to, że nic mu nie zrobią bo stary go lał w domu i przez to jest aspołeczny kondon jeden. Nie wiem ile w tym prawdy po wpisach na starych wygooglowanych forach, ale normalni to oni nie są na pewno.