Dziś, 28 stycznia, kilka minut po godzinie 12-tej, sznur kierowców rozpoczął swój strajk przeciwko podwyżkom cen paliwa. Zebrani na parkingu Centrum Sportowo-Biznesowego dali o sobie znać, jadąc z małą prędkością i blokując w znaczący sposób ulice i obwodnicę Elbląga.
- Protestujemy przeciwko wysokim cenom paliw. Podwyżki okropnie odbijają się na naszych kieszeniach, a przecież nie są one bez dna - mówił Andrzej Magoń z Elbląga. - Rząd dąży chyba do tego, aby ludzie nie posiadali swoich samochodów. Bo jak niby je utrzymać? Myślę, że taki protest w jakimś stopniu pomoże. Trzeba o tym temacie mówić. Nie możemy się poddawać i siedzieć cicho. Należy ukazywać swoje niezadowolenie. Pracuję w budżetowej firmie, a mimo wszystko do tej najniższej krajowej jeszcze mi brakuje. Więc jak tu ludzie mają sobie radzić po takich podwyżkach?
Strajk trwa na terenie całego kraju. Blokady dróg odbyły się niemal jednocześnie w około osiemdziesięciu miastach. Kierowcy protestują przeciwko podwyżkom cen paliwa. To ile trzeba zapłacić za litr paliwa wie niemal każdy mijając przykładową stację benzynową. Ceny benzyny wahają się między 5,50 a 5,90, diesel kosztuje mniej więcej tyle samo. Jak zwykle najtańszy jest gaz, który dochodzi już niestety do 3zł.
- Strajkuję tutaj nie tylko jako kierowca, ale przede wszystkim jako obywatel Polski. Robię to przeciwko biedzie w kraju, przeciwko lekceważeniu Polaków przez rząd. Wzrost cen paliwa wiąże się z podwyżkami w każdej dziedzinie handlu. Jak najbardziej będę jechał ze wszystkimi w blokadzie – mówił właściciel jednej z elbląskich firm.
Początek trasy przebiegał idealnie z planem. Zwarty ciąg strajkujących kierowców nie przekraczał 40km/h. Przy wjeździe na S22 „wężyk” lekko się rozluźnił. Nie potrwało to długo, bo obwodnica Elbląga została już na całego opanowana przez strajkujących, którym nigdzie się nie śpieszyło. Tuż przed Kazimierzowem, prędkość „ślimaka” nie przekraczała 20km/h.
- Mam 40 zł po groszu! Zajeżdżamy na stację? – pytał jeszcze na Grunwaldzkiej jeden z kierowców. Wielu strajkujących skorzystało z tankowania przy zjeździe z obwodnicy. Mniej więcej na tym etapie zakończył się dzisiejszy strajk. Trasa Unii Europejskiej przebiegała już z dużym spokojem. Zadowoleni ze swoich działań kierowcy rozjechali się w swoje strony.
Katarzyna Buczek
Cała Polska protestuje przeciw Tuskowi. Więc jeśli Tusk po raz kolejny wygra w wyborach to będzie świadczyło o tym ze wyniki wyborów są fałszowane.
całe miasto też było przy korkowane :) Warszawska, Tysiąclecia, PŁK.Dąbka aż do Carre4
i bardzo dobrze! wszystko powinni zablokować..... za kogo nas mają? bydłem nie jesteśmy! ile kitu można wciskać ludziom?
no ładnie żeśmy narobili a to dopiero początek .. ;]
Chcieliście PO i PSL to macie wreszcie raj.TO DOPIERO POCZĄTEK.
Podczas wczorajszego marszu Polaków, protestujących przeciw ACTA, w Warszawie, Tusk "desantował się "tylnymi drzwiami z Sejmu do rządowego ośrodka szkoleń w jachrance. Policja skonfiskowała sprzęta, kamery, które relacjonowało NAŻYWO w internecie , przez PAPLA TV i Super Ekspress, relację. z marszu.Gdańsk stoi gotowy, by gdy Tusk się POjawi , wrzucić go do Motławy. Czy taką Polskę chcemy dla nas i dla naszych dzieci, gdzie rząd ma w d...pie Obywateli?
następnym razem zablokujemy nie tylko całe miasto ale i 7ke w stronę Gdańska!!!
protestować przeciwko korporacjom, uprzykrzając życie podobnym sobie szarakom ;D
A moze zrobimy im psikusa przy nastepnych wyborach i zbojkotujemy je?? Ciekawe co wtedy zrobia barany
jakos nie widzialem auta mlodszego niz 5 lat, wiekszosc to ok. 10-15 lat