Policjanci z Elbląga zatrzymali dwóch kierujących, którzy jechali w stanie nietrzeźwym i nie mieli praw jazdy. Niechlubny rekordzista miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Grozi im kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Kontrole miały miejsce 30 kwietrnia i 1 maja br. Pierwsza w Elblągu przy ul. Kopernika. Tam patrol prewencji zatrzymał do kontroli BMW. Kierujący 25-latek miał 1,3 promila alkoholu w organizmie. Okazało się także, że w ogóle nie miał prawa jazdy, a samochód wymaganych badań technicznych.
Kolejna kontrola była przeprowadzona przez patrol ruchu drogowego w miejscowości Kwitajny (gm. Godkowo). Policjanci zatrzymali seata, którym kierował 37-letni mężczyzna. Badanie wykazało u niego aż 1,7 promila alkoholu w organizmie. On też prowadził samochód bez uprawnień.
Zgodnie z Ustawą o Wychowaniu w Trzeźwości i Przeciwdziałaniu Alkoholizmowi, stan po użyciu alkoholu występuje wówczas, gdy zawartość alkoholu w organizmie wynosi od 0,2 do 0,5 promila. Natomiast stan nietrzeźwości występuje, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila. Prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie po użyciu alkoholu jest wykroczeniem karanym aresztem lub grzywną. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest już przestępstwem zagrożonym karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat dwóch. W obydwu przypadkach sąd orzeka o zakazie prowadzenia pojazdów.
Kierowco pamiętaj, że każda ilość wypitego alkoholu obniża koncentrację, zmniejsza szybkość reakcji, powoduje błędną ocenę odległości i prędkości. Wsiadając za kierownicę pod wpływem alkoholu stwarzasz zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.
Jakub Sawicki, Zespół Prasowy KMP Elbląg
A ile miał jadący harleyem?
Putinowi i jego Podnóżk om wolno drwić z prawa a Papież jak widać to ,, cichaczem .. POpiera jest tylko człowiekiem a piekło jest dla wszystkich otwarte więc i inni tak chcą
Niedługo policja będzie zatrzymywać tylko tych którym odebrali uprawnienia. A że był pijany to mniej ważne, wszyscy pijemy mniej lub więcej.