Kąpielisko Miejskie przy ulicy Spacerowej w Elblągu, zostanie zamknięte i zlikwidowane. Oficjalnie MOSiR ma poinformować o tym na konferencji prasowej, w środę, 6 czerwca. Mimo, iż stan odkrytego basenu od lat wzbudzał krytykę, tak ze strony mieszkańców, jak i władz, strasząc bardziej swoim wyglądem, niż zachęcając do czynnego wypoczynku, to mimo wszystko dla wielu mieszkańców, decyzja władz miasta oznacza koniec możliwości korzystania nawet z tej namiastki letniego odpoczynku w Elblągu.
Mieszkańców nie pociesza nawet fakt, że w miejscu dawnego Kąpieliska Miejskiego ma w przyszłości powstać Aquapark, supernowoczesny obiekt z kompleksem pływalni, brodzików, wanien z hydromasażem i zapleczem rekreacyjno-handlowym: kawiarniami, restauracjami, miejscami do wypoczynku i małym centrum handlowym. – Tak? – pyta z powątpiewaniem pan Mateusz Rogalski. – Tylko kiedy będziemy mogli skorzystać z tych wszystkich atrakcji? Pytanie zasadniczo trafne, ponieważ jest ono w tej chwili największą zagadką, której Miasto strzeże niczym Cerber piekielnych wrót. Dość powiedzieć, że inwestycja jest w fazie początkowej, bo jeszcze nie wyłoniono inwestora, ani nie przygotowano dokumentacji projektowej. Łatwo można przewidzieć, że powyższe dwa elementy mogą zająć nawet dwa lata. Do tego należy doliczyć budowę obiektu, wyposażenie go w sprzęt, dokonanie estetyzacji terenu wokół obiektu…. Ojojoj... Drodzy Państwo, zanadto zaczyna to przypominać inną, niedokończoną inwestycję z rocznika 55, o którym wszyscy słyszeli, ale nikt go nie widział.
Ale, dość sarkazmu. Problem likwidacji odkrytego basenu jest niemały, bo skoro MOSiR, w porozumieniu z miastem, postanowił nie wznawiać w tym roku sezonu na Miejskim Kąpielisku przy ulicy Spacerowej, docelowo go likwidując , to wydaje się, że powinien w jakiś sposób zrekompensować tę stratę mieszkańcom Elbląga w czasie tegorocznych wakacji. Tylko jak? – Wie pani, trudno powiedzieć. – zamyśla się pan Zenon, działkowiec z ogródków, które przylegają do terenu kąpieliska, a które to również znajdą się w granicach rzeczonego Aquaparku. – Obserwowałem tutaj przez ostatnie lata dwadzieścia kilka takich letnich sezonów. Bywało różnie, ale jednak młodzież miała miejsce do wypoczynku. W ostatnich latach rozgrywały się tutaj również mecze siatkarskie. Młodziki bili w piłkę, aż miło było popatrzeć. – uśmiecha się pan Zenon. – A teraz? Zostaną im zakurzone miejskie podwórka i ławki w parku, na których będą spędzać czas.- wyrokuje mężczyzna.
- Skoro jesteśmy w temacie wody, może przystań wodna zaproponuje coś w zamian? Mają tam odpowiedni sprzęt, kajaki, jachty.– podsuwa myśl Barbara Raciejska. – Albo szkoły w porozumieniu z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji powinny zorganizować jakieś łączone wakacyjne półkolonie. Młodzież powinna mieć dostęp do boisk, hal sportowych, do sprzętu sportowego, jeśli nie za darmo, to za niewielką opłatą. No i chociaż co jakiś czas powinny być organizowane bezpłatne turnieje. Taki czynny wypoczynek, może być nawet lepszy niż leżenie plackiem na trawie przy basenie. – zapewnia pani Barbara.
Jak widać mieszkańcy mają jakieś pomysły na rozwiązanie tego problemu. Jednak elbląska młodzież decyzją władz o zamknięciu kapieliska przy Spacerowej jest niepocieszona. – Basen to jednak co innego niż boiska, czy hale sportowe ze sprzętem. – mówi Marta Pawelska, uczennica II klasy Gimnazjum. – Boiska mamy do dyspozycji na wuefie. Basen to było zupełnie co innego, bo było gdzie odpocząć latem i poopalać się. – kręci głową dziewczyna.
Pozostaje nam tylko czekać na propozycję zamienną, jaką władze MOSiR-u przedstawią nam już w tę środę. Trzymamy kciuki za innowacyjne pomysły. W końcu Elbląg i jego mieszkańcy na to zasługują. W ostatnim czasie nasza mała lokalność znosi i tak dużo niedogodności, podkarmiana w dodatku ciągłymi obietnicami, którymi raczy nas od dłuższego czasu Miasto. Może propozycja MOSiR-u choć trochę osłodzi wakacje elblążanom? – Obiecanki, cacanki… A dalej, chyba pani wie, co? – pyta retorycznie Adam, chłopak Marty.
Basen był zawsze nawet za komuny a teraz się nie opłaca .
To zmowa by ludzi pędzić na mierzeję gdzie elbląska elita biznesu ma swoje letnie biznesy. A biedota niech sobie napuści wody do wanny. To jak zakazy kąpieli w zalewie ... wszędzie prócz Kadyn gdzie poprzednia ekipa balowała przy każdej okazji.
Matko... nam to zawsze mało:) Mamy więcej takich atrakcji: ogród botaniczny przy dawnej Syrenie, znajdujący się w bezpośrednim sąsiedztwie rów-kamieniołom "Syrena", park pamiędzy placem grunwaldzkim a ul. Hetmańską przy al. Grunwaldzkiej, straszny dom na skrzyżowaniu ul. Wigilijnej i Stary Rynek; atrakcja jakiej pozazdrości niejedno wesołe miasteczko, Centrum Handlowe widmo - "7mka", biegi przełajowe przez rozkopane ulice, wytrząsacz wnętrzności - trakcja tramwajowa linii nr 2.... ludzie, mamy moc atrakcji;) Brać garściami i korzystać
Referendum i Prezydent na aut.NATYCHMIAST póki nie jest za póżno!!!!!!!!!!
niech zrobią lepszy dojazd na Jelenia Dolinke !!!!jakieś autobusy które częściej by kursowały i bliżej jeleniej ;-)
Basen straszny i każdy to wie , ale szkoda bo dobre miejsce do opalania było.Dla ludzi których nie stać na wyjazd z Elbląga to duża stara.
W przedwojennym Elblągu potrafiono i zbudowano jeden z największych odkrytych basenów w Europie!!! Wówczas i mieszkańców było mniej i mniej osób umiało pływać dzisiaj no cóż przez lata, a właściwie dekady komuna zniszczyła wszystko nie umiejąc nawet zadbać o to co pozostało po "wyzwoleniu" Elbląga w lutym 1945 przez oswobodzicieli.No cóż wielka szkoda, pozostaną tylko piękne wspomnienia z dzieciństwa tak samo jak z kinem "Syrena",,,,,,,,,,,,,,,,
Zlikwidowac Ratusz wraz z jego lokatorami i bedzie po zabawie. Skonczyc z dziadostwem w miescie.
@AntyKomuch- dzisiaj mijają 23 lata odkąd rzeczonej "komuny" nie ma, a Ciebie jak i wielu innych zafiksowało na obwinianie komuny. Człowieku, przez 23 lata to można było zburzyć, wybudować, zburzyć, wybudować całą nową Polskę, a nie tylko marne kilka hektarów zieleni z niecką basenową w mieście Elbląg ;-)
Basen niedawno remontowano ale pewnie remont polegał jedynie na remoncie finansów zaprzyjaźnionej firmy budowlanej.