Dwa miesiące temu Zrzeszony w Związkowej Alternatywie Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników Oświaty i Usług w Elblągu wszedł w spór zbiorowy z Elbląskim Przedsiębiorstwem Wodociągiem i Kanalizacji. Dziś (18 kwietnia) rozpoczęto referendum strajkowe.
Organizatorem referendum jest zrzeszony u nas Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników Oświaty i Usług. Związkowcy zapowiadali, że jeśli nie dojdą do porozumienia z prezesem EPWiK Markiem Misztalem to przeprowadzą w spółce referendum strajkowe.
Referendum potrwa do 30 kwietnia. - Nasi związkowcy mają dość niskich płac i braku szacunku dla pracowników – podkreślił Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa.
W referendum strajkowym są dwa postulaty: podwyżki wynagrodzeń zasadniczych o 600 zł (czyli w bieżącym roku o 1200 zł) i wprowadzenia dodatku stażowego. Referendum będzie ważne, jeśli co najmniej połowa pracowników weźmie udział w referendum, a z nich większość opowie się za strajkiem
– wyjaśnia Piotr Szumlewicz.
Przewodniczący stwierdził, że nie było prosto zorganizować referendum. - Prezes firmy Marek Misztal robił wszystko, aby utrudnić organizację referendum – zaznaczył Piotr Szumlewicz. - W ostatnich dniach wysyłał do liderów związkowych pisma, w których próbował ich zastraszyć, a ponadto odmówił wydania listy pracowników, czym złamał ustawę o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.
Mimo to nasz związek podjął decyzję o rozpoczęciu referendum. Jeśli referendum zakończy się sukcesem, związek ogłosi akcję strajkową. Jednocześnie wciąż liczymy, że władze miejskie zaangażują się w sprawę i wymuszą na prezesie poprawę warunków pracy w EPWiK
– dodał Piotr Szumlewicz.
Gdyby pracownicy wojska mogli strajkować to Jednostki Wojskowe też by strajkowały.
Takie referendum powinniśmy My mieszkańcy zorganizować w sprawie EPEC. Doją Nas równo , zobaczymy jak długo to potrwa zwalają na URE, ale zobaczymy. Musi być koniec tych podwyżek i kosztów niezasadnych.
A kto postawił na stołku urzędnika z Mlynar? Czy nie obecna władza. Tam był potrzebny pracowity człowiek
Prezes wydaje pieniądze spółki na swoje zachcianki, a na podwyżki dla pracowników pieniędzy nie ma.