Na naszą redakcyjną skrzynkę wpłynęło dziś (15.04.) pismo przesłane przez Piotra Szumlewicza, przewodniczącego Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa". - Nie damy się zastraszyć! Dziś wysłaliśmy pismo do prezesa Elbląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, Marka Misztala z żądaniem natychmiastowego zaprzestania represji wobec naszych działaczy. Jednocześnie poinformowaliśmy prezesa, że w przypadku dalszego utrudniania działalności związkowej w EPWiK, sprawę zgłosimy od prokuratury. Nasze pismo wysłaliśmy też do rady nadzorczej EPWiK - stwierdził.
Tutaj są pisma Marka Misztala, w których próbuje zastraszyć naszych związkowców: WEJDŻ W LINK
Poniżej nasz list do prezesa:
" Panie Prezesie
Z oburzeniem odebraliśmy Pana groźby wobec zrzeszonych u nas związkowców z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Oświaty i Usług.
W oficjalnych pismach do naszych działaczy wprost próbuje Pan zastraszyć naszych liderów i zamknąć im usta. Odnosząc się do wypowiedzi naszych członków dla TVP Olsztyn, pisze Pan między innymi o rzekomym „naruszeniu podstawowych obowiązków pracowniczych" oraz „naruszeniu dóbr osobistych" kierowanej przez Pana firmy. Domaga się Pan też od naszych członków, aby nie wypowiadali się w przestrzeni publicznej na temat złych warunków pracy.
Wolność słowa jest konstytucyjnym prawem każdego obywatela, a walka o lepsze warunki pracy stanowi kluczowy cel związków zawodowych. Zgodnie z art. 54 Konstytucji RP „Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji", a art. 12 Konstytucji mówi, że „Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność tworzenia i działania związków zawodowych". Pańskie groźby i szykany bezpośrednio uderzają w konstytucyjną wolność słowa i wolność działania związków zawodowych.
Jednocześnie zgodnie z art. 35 Ustawy o związkach zawodowych „Kto w związku z zajmowanym stanowiskiem lub pełnioną funkcją utrudnia wykonywanie działalności związkowej prowadzonej zgodnie z przepisami ustawy, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności". W tym kontekście informujemy, że jeśli nie zaprzestanie Pan formułowania gróźb wobec naszych związkowców, będziemy zmuszeni powiadomić o Pana działaniach prokuraturę.
Z naszej wiedzy wynika również, że odmawia Pan naszemu związkowi przekazania listy pracowników w celu przeprowadzenia referendum strajkowego. Jak Pan się orientuje, w ramach sporu zbiorowego doszło do spisania protokołu rozbieżności między pracodawcą i naszą organizacją działającą w zakładzie pracy. Kolejnym, wynikającym z przepisów, etapem sporu zbiorowego jest referendum strajkowe. Aby je przeprowadzić, związek powinien mieć listę pracowników firmy. W tym kontekście proszę pamiętać, że „kto w związku z zajmowanym stanowiskiem lub pełnioną funkcją przeszkadza we wszczęciu lub w prowadzeniu w sposób zgodny z prawem sporu zbiorowego, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności". Utrudnianie sporu zbiorowego naraża więc Pana na odpowiedzialność karną.
Konkludując, apelujemy do Pana o zaprzestanie gróźb i szykan wobec naszych związkowców. Związki zawodowe są oddolną organizacją ludzi pracy i ich zwalczanie jest niezgodne z prawem.
Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa"
Informacja nadesłana
Aktualizacja:
Poniżej publikujemy stanowisko Spółki przesłane dziś na naszą redakcyjną skrzynkę:
"Spółka wyraźnie sprzeciwia się twierdzeniom podnoszonym przez Związkową Alternatywę. Wolność słowa i możliwość wyrażania swoich poglądów stanowią istotne wartości wyznawane przez EPWiK i jej pracowników na wszystkich szczeblach w organizacji.
Wprowadzanie opinii publicznej w błąd i rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji przez członków OZZPOiU stanowi jaskrawe nadużycie wolności słowa i przekroczenie dopuszczalnych granic krytyki. Wypowiedzi te naruszały renomę Spółki i reakcja ze strony EPWiK była konieczna.
Wbrew twierdzeniom Związkowej Alternatywy, Spółka nikomu niczym nie groziła, lecz wyraziła swój pogląd i oczekiwania w sprawie. Jedynym podmiotem, któremu można zarzucić groźby jest sama Związkowa Alternatywa, która chcąc wymusić korzystne dla niej działania ze strony EPWiK grozi Prezesowi Spółki złożeniem do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa.
Poglądy wyrażone przez Związkową Alternatywę dotyczące utrudniania przeprowadzenia przez OZZPOiU działalności związkowej czy organizowania referendum strajkowego są nieprawdziwe, nieuzasadnione i wprowadzają opinię publiczną w błąd. Spółka działa zgodnie z literą prawa i nie podejmuje żadnych działań, które miałyby utrudnić czy uniemożliwić prowadzenia działalności związkowej lub zorganizowania referendum strajkowego.
Z poważaniem,
Marta Szulc-Rzucidło,
Pełnomocnik ds. relacji ze związkami zawodowymi w EPWiK"
Niech biorą przyklad z urzędu!!! I się nie dadzą
Trudno jak w Elblągu wybierają ten sam boski styl to mamy to co mamy!!
Ten człowiek jeszcze jest tam prezesem? Porażka urzędu miejskiego i rady nadzorczej!!!
Nowy prezydent powinien zrobić porządek z prezesami spółek miejskich,chyba że chce żeby było tak jak było.
A co zrobił pierwszy PIWOSZ Przewodniczący Rady nadzorczej w Wodociągach?
Mam nadzieję że pracownicy wodociągów wiedzą na kogo nie głosować w najbliższą niedzielę?
Kiedyś juz taczką by wyjezdzał taki egzemplarz
Represje, jaja jakieś??? Co to Kolonia karna czy zaklad pracy, jak zaczynają juz takie patologiczne metody to równia pochyla !!!
Seks jest łatwy i przyjemny a miłość trudna i bolesna.