W piątek (24 listopada) Andrzej Kuliński złożył rezygnację z funkcji prezesa Elbląskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Dlaczego zdecydował się na taki krok?
Andrzej Kuliński został prezesem EPEC-u w 2018 r. Miał wówczas 34 lat. - Przed nami dużo pracy - mówił 5 lat temu podczas konferencji prasowej. - Zapoznałem się z doniesieniami medialnymi odnośnie ciepła w Elblągu i związanymi z tym problemami. Mam doświadczenie w prowadzeniu dużych inwestycji oraz dużych zasobów ludzkich przy realizacji takich obiektów jak Podziemny Magazyn Gazu w Wierzchowicach wraz z budową bloku gazowo-parowego (…) Dużym atutem jest fakt, że pan Przewodniczący Henryk Wronkowski zobowiązał się wdrożyć mnie w sprawy związane z negocjacjami z Energą, jak również pracami nad opracowaniem koncepcji techniczno-ekonomicznej ciepła dla Elbląga.
Jak się dowiedzieliśmy Andrzej Kuliński będzie prezesem EPEC-u jeszcze tylko dwa tygodnie (do 8 grudnia br.).
Zdecydowałem się złożyć rezygnację z funkcji Prezesa Zarządu spółki EPEC Sp. z o.o. Decyzja ta wynika z przyczyn osobistych oraz moich dalszych planów rozwoju zawodowego
– zapewnia Andrzej Kuliński.
W jakim stanie Andrzej Kuliński pozostawia EPEC? - Spółkę pozostawiam w dobrej kondycji finansowej i technicznej – dodał. - EPEC znajduje się w okresie przygotowawczym do transformacji energetycznej tj. procesu, z którym Spółka będzie mierzyć w najbliższych latach. Mój osobisty wkład w organizacyjne przygotowanie firmy pozwolił na stworzenie solidnych struktur i systemów, które umożliwią dostosowywanie się do nowych wymogów i standardów środowiskowych.
Co czeka EPEC? - Ufam, że przygotowana Strategia Rozwoju Spółki i wynikające z niej cele oraz Strategiczne Projekty Inwestycyjne będą kontynuowane – budowa nowej elektrociepłowni, farmy fotowoltaiczne oraz pozostałe rozwiązania oparte o odnawialne źródła energii, stanowią wyjątkowo skomplikowany proces, wymagający szybkich decyzji i elastyczności w reagowaniu na zmienną rzeczywistość rynkową – wymieniał Andrzej Kuliński.
Mam pełne przekonanie, że Spółka, opierając się na silnych fundamentach oraz kompetencjach zespołu, będzie w stanie sprawnie i z powodzeniem je realizować oraz radzić sobie z przyszłymi wyzwaniami. Chciałbym złożyć szczere podziękowania wszystkim pracownikom za ich ciężką pracę, oddanie oraz zaangażowanie w realizację zarówno projektów strategicznych, jak i misji Spółki
– zaznaczył.
Andrzej Kuliński zaznaczył, że chciałby podziękować wszystkim, którzy wspierali go w „trudnym procesie przekształceń”.
Panie wiceprezydencie co Pan na to ?
Teraz czekamy na dymisję prezesa EPWiK w Elblągu.
Pozostała praktycznie nierozwiązywalna, moim zdaniem skrajnie niekorzystna umowa podpisana na 24 lata z EKO, dramatycznie wysokie ceny ciepła dla odbiorców i odmowa Energi Operatora na przyłączenie do sieci farmy fotowoltaicznej. Czy w Radzie Nadzorczej EPEC- u zasiadał lub dalej zasiada Pan wiceprezydent Janusz Nowak? Czy właściciel dopełnił wszystkich obowiązków nadzorczych a jeśli tak to jakie przedsięwziął działania naprawcze? Czy elblążanie są znowu z przysłowiową ręką w nocniku? - Jak dobrze pamiętam to właśnie 5 lat temu złożona została odbiorcom ciepła obietnica obniżenia jego ceny o 20% - czyż nie? Jakie teraz obietnice padną i jaki będzie ich poziom wiarygodności ? Czy będą kolejnym cynicznym tańcem wyborczym ze słupami? Pięć lat w błoto ? Są odpowiedzialni? Spytajcie UM?
Cios dla ciepla-:))))
No to teraz chyba wizerunkowo leci rada ? W koncu to jej decyzje latami???
A kto rozliczy straty w EPEC do jakich doprowadził prezesik - znowu przerzucą na mieszkańców (ciekawe jakie premię będą na koniec roku i trzynastki i odprawa dla zarządzającego ?)
I sądy dla wieloletnich mobberów !
Kolejny znaleziony przez Wróblewskiego na giełdzie znajomków. Przez 5 lat dorobił się solidnie i napisał końcowe wystąpienie bez żadnego konkretu. O jego pracy świadczy tajna (ze strony Wróblewskiego) umowa z Energą, wzrost kosztów GJ, zdychająca ciepłownia Epec, katastrofa fotowoltaiczna z niewiedzy o przepisach na realizację inwestycji, przerost zatrudnienia, brak reform w firmie, ..., . Grubo ponad milion zarobiony i odchodzi. Niedawno podawano o stratach finansowych w Epec a ten twierdzi, że jest najsuper. Skoro Wróblewski pozbywa się (bo "powody osobiste" to "na ryjek , na bruczek") tak wybitnego "prezesa" to znaczy że jest gorzej niż nam mówi Wróblewski. Nowak też na bruczek, a Wróblewski wzoruj się na protegowanym i też ze względów osobistych na bruczek.
Jaka jest prawda wszyscy wiedzą. A RAda nic nie wiedziała?. Takie to jest zarządzanie spółkami w Elblągu. A może coś powie przewodniczący RN
Stefan, gdy mówisz o "tańcu ze słupami" to pamiętaj, że honorowi ludzie i prawi moralnie nie dali by się zesłupować. Słupy nadal "wychowują", kierują szkołami, ukazują siebie jako wzorzec i są nagradzani przez inż. drzewiarstwa. pamiętaj Stefan o roli czerepaka w tym haniebnym procederze słupowania i kasowania. Najbardziej obrzydliwa prostytucja słupów ze słupnikiem. W sądzie , o gwałt: "opierała się pani?", "tak, o safę". Tak wygląda słupowanie po elbląsku. W lutym powtórka z oświatowej moralności made in `47 - moralność leży i czeka na klienta.