Podczas dzisiejszej (22.12.) Komisji Bezpieczeństwa i Spraw Społecznych radny Wojciech Karpiński zwrócił uwagę na akty wandalizmu, do których dochodzi na niedawno otwartej Dolince.
6 grudnia br. oficjalne oddano do użytku zrewitalizowany park Dolinka. Inwestycja za ponad 13,5 mln zł jest niszczona.
Dopływają do nas nieniepokojące informacje dotyczące Dolinki. Czy mamy tam wystarczającą ilość kamer, które spoglądają na to, co się tam dzieje? Jak w tej chwili wygląda cała infrastruktura obserwująca to miejsce?
- pytał radny.
Do odpowiedzi został wywołany Tomasz Świniarski, Dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego UM w Elblągu. - Przypominam, że monitoring jest Straży Miejskiej, ale rzeczywiście jest w mojej siedzibie -stwierdził. - Oczywiście jeśli chodzi o sprawy organizacyjne to mój departament jest odpowiedzialny za to wszystko. Za stronę techniczną odpowiada departament informatyki.
Jeśli chodzi o Dolinkę to inwestycja realizowana była łącznie z rozbudową systemu monitoringu. Powstało tam ponad 20 nowych kamer. Te wszystkie kamery są dostępne dla dyżurnego. (…) Od samego początku zaczęły się akty wandalizmu
– przyznał Tomasz Świniarski.
Dyrektor stwierdził, że jako pierwsza zdewastowana została ławka. - Dziś mam informację o nasadzeniach, czyli prawdopodobnie chodzi o żywopłot, który tam się znajduje - opowiadał Tomasz Świniarski. - Od początku jest to dla nas newralgiczne miejsce. Dyżurni zostali szczególnie uczuleni na Dolinkę. Już po pierwszej dewastacji ławki korygowaliśmy rozmieszczenie kamer po to, żeby obejmowały jak największy zasięg. Tu są też wnioski płynące na przyszłość jeśli chodzi o budowę monitoringu w takich punktach. Trzeba mieć wcześniej wiedzę na temat rozmieszczenia wszelkiej infrastruktury, która tam się znajduje po to, żeby ewentualne punkty kamerowe znajdowały się dokładnie w tych punktach, gdzie mogłyby śledzić bardziej wrażliwe miejsca danego terenu.
Obecnie na teren Dolinki został zadysponowany partol Straży Miejskiej. - Ma zobaczyć, co tam się wydarzyło – dodał Tomasz Świniarski. - Potem odtworzymy wszystkie nagrania.
Wspólnie z naszym informatykiem ustaliliśmy, że nasz system pozwala na stworzenie systemu alertowego. System alertowy ma polegać na tym, że z chwilą, gdy po godzinie 23.00 pojawi się tam jakikolwiek ruch to alert ma pobudzić dyżurnego do reakcji, do spojrzenia na to, co się dzieje na ekranie i ewentualnego zadysponowania służb. O godz. 23.00 po parku raczej nikt nie chodzi, a jeśli chodzi to raczej ktoś, kto może generować takie bądź inne niebezpieczeństwo
– zaznaczył Tomasz Świniarski.
Ja chodzę po parku kiedy chcę nawet po 23. A straży wiejskiej tam nie zauważyłem. Ten kto odebrał roboty w parku powinien zostać ukarany za brak przegladu wykonania prac. Katastrofa. Szkła, butelki, gruz a i logiki w wykonaniu placow zabaw żadnej.
I bardzo dobrze.
Szkoda kasy na bamberstwo trawa i psie gowna powinny tam być.
A myślicie że kto to dewastuje?Tylko takiekie malutkie mięczaki,takie nie dorajdy,które jak zobaczą normalnego człowieka,to spieprzaja!! Takie pi..y.
Przepraszam, czy na poczatku realizacji tej inwestycji nie wspominano, że ma tam byc 39 kamer, a nie 20?
Przyjedzie cholota z milejewa młynar itp do miasta i tu wieś robi.
wiedziałam że tak będzie mieszkam przy dolince mam okna na park i widzę co tam się dzieje a policja ani straż miejska nie mają nawet jak wjechać jak budowali ten park to widziałam ochronę jak chodzi i przegania młodych ludzi dlaczego zdjęli ochroniarza który chodził po placu i pilnował wówczas było bezpiecznie póżniej już ochrony nie widziałam jeszcze trochę to z nowego placu nic nie zostanie banda patologia i małolactwo
Ratuszowa patologia i totalne nieudacznictwo - te darmozjady nic porządnie nie potrafią zrobić, byle tylko się nakraść i cześć.
Qrczaki dziś przed chwilą wracałem z córką z urodzin mamy/babci godzina 23:50, przez park Traugutta - nie wiedziałem, że jestem "...ktoś, kto może generować takie bądź inne niebezpieczeństwo." Z powyższego art. wynika, że po godz. 23:00 człowiek powinien już w domu spać. A później się dziwimy, że starówka nie tętni życiem.
Ludzie, co Wy czepiacie się tej godz. 23:00?! To, że ktoś z Was chodzi o tej godzinie po parku nie oznacza, że jest wandalem. Potraficie czytać ze zrozumieniem? Powtórzę. W tym mieście nic nie powinno być tworzone dla mieszkańców. Bo po co jak i tak hołota zniszczy, połamie, podpali, połamie. Bardzo dobrze, że nie ma wjazdów dla samochodów, bo te chodniki by się pozapadały, poza tym, wtedy byście pisali, że nie możecie spokojnie spacerować, bo Policja, SM jeździ w parku po chodnikach. Więcej kamer i częste patrole piesze Policji i SM. A po złapaniu wandali, zawozić ich na rynek przy katedrze, w dyby i chłostać batem po plecach i łapach. Może się hołota nauczy dbania o mienie publiczne.