Patryk Żywczyk rewelacyjnie wykonał hit OneRepublic "Love runs out" i znalazł się w dwunastce, która zawalczy o tytuł The Voice of Poland. - To zwierze sceniczne - mówi Katarzyna Panicz, która wspólnie z elbląskimi Szalonymi Małolatami dopingowała młodego wokalistę przed ostatnim występem.
Elblążanie mogą kojarzyć Patryka nie tylko z ekranu telewizora. Chłopak jest z Pisza, jednak przez kilka lat mieszkał w Elblągu i trenował śpiew pod okiem pani Katarzyny Panicz, w elbląskim Młodzieżowym Domu Kultury. W tym czasie wspólnie z innymi uzdolnionymi dzieciakami często pojawiał się na lokalnej scenie. Muzyka jest jego pasją od najmłodszych lat, a miłość do niej zaszczepiła w nim mama. Wcześniej swój talent kształcił w Studium Wokalnym „Sukces”, prowadzonym przez Agatę Dowhań – byłą członkinię legendarnego zespołu Alibabki.
Patryka poznałam w 2014 roku podczas warsztatów wokalnych, które w Piszu prowadziłam na zaproszenie Agaty Dowhań. Od razu rzucił mi się w oczy. Bardzo pochlebnie oceniłam jego talent, ale nie wiem, czy to, czy bardziej fakt, że zakochał się w jednej z Szalonych, sprawiło, że Patryk postanowił przeprowadzić się do Elbląga
- śmieje się Katarzyna Panicz, trener wokalny, prowadzi Studio Artystyczne Katarzyny Panicz "Szalone" i "Szalone Małolaty".
Patryk w Elblągu mieszkał, uczył się i trenował głos przez 4 lata. Teraz 23-latek postanowił zawalczyć o swoją karierę i wziąć udział w dziesiątej edycji The Voice of Poland, telewizyjnym talent show TVP2.
Czy uda mu się powtórzyć sukces Marty Gałuszewskiej, elblążanki, zwyciężczyni ósmej edycji programu? Na razie Patrykowi idzie całkiem nieźle. Podczas „Przesłuchaniach w ciemno”, wykonaniem utworu "Way down we go" zespołu Kaleo odwrócił niemal wszystkie fotele jurorów. Ostatecznie trafił do drużyny Tomson i Baron z Afromental. Przeszedł przez "Bitwy", "Nokauty" i dotarł do odcinków na żywo.
W minioną sobotę (9 listopada), podczas pierwszego odcinka Live, zaśpiewał „Love runs out” - wielki przebój zespołu OneRepublic, zachwycił jurorów i przeszedł dalej.
Jesteś wojownikiem w życiu, jesteś wojownikiem na scenie, a jak wojuje, to się zwycięża. Dzisiaj zwyciężyłeś
- skomentował występ Patryka Baron.
Patryka podczas sobotniego występu dopingowały elbląskie Szalone Małolaty ze swoją trenerką, które w Warszawie pojawiły się na zaproszenie 23-latka.
Patryk to zwierze sceniczne. On jest utalentowany nie tylko wokalnie, ale również tanecznie. Jako małe dziecko uczęszczał na kurs tańca, był bardzo obiecującym tancerzem. Jak sobie prowadzi w The Voice of Poland? W tym roku jest cholernie wysoki poziom, jest wiele, bardzo dobrze śpiewających osób. Uważam, że Patryk i tak osiągnął już spory sukces i zaszedł bardzo daleko. Na pewno będziemy na niego głosować i liczymy na finał
- dodaje Katarzyna Panicz.
Ostatni występ Patryka zobaczymy tutaj.