Radna Maria Kosecka zawnioskowała w ubiegłym roku, aby jeszcze w grudniu 2017 r. została podjęta uchwała mająca na celu zwolnienie z opłat za przejazdy dzieci i młodzież szkolną. Nie spotkało się to z pozytywną reakcją Prezydenta Elbląga, ani Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości. Po kilku miesiącach sami proponują obniżenie cen biletów. Co na to radna?
Przekonując do swojego pomysłu radna Maria Kosecka podawała za przykład Tomaszów Mazowiecki. - W tym mieście podjęto uchwałę, że od stycznia 2018 r. gratis będą jeździli wszyscy mieszkańcy tego miasta i to dwudziestoma pięcioma nowymi autobusami z napędem hybrydowym – podkreśliła w listopadzie 2017 r. Maria Kosecka. - Z bezpłatnej komunikacji miejskiej mogą korzystać także mieszkańcy wielu mniejszych gmin, m. in. Bełchatowa, Strykowa, Głowna, Lubina, Wadowic, Środy Wlk., Żor, Polkowic, Kościerzyny.
Radna proponowała, by bezpłatnie z komunikacji miejskie mogli korzystać uczniowie elbląskich placówek.
Uważam, że wprowadzenie bezpłatnej komunikacji dla uczniów szkół podstawowych, ewentualnie też ponadpodstawowych, powinniśmy rozważyć również w Elblągu. Biorąc pod uwagę niezwykle istotny, ze społecznego punktu widzenia aspekt takiej decyzji, wnioskuję o podjęcie uchwały zwalniającej z opłat za przejazdy dzieci i młodzież szkolną oraz uwzględnienie w budżecie począwszy od 2018r kosztów tej decyzji
– zaznaczyła.
Maria Kosecka stwierdziła, że skoro w budżetu miasta pokaźne kwoty przekazywane są na sprawy marketingowo-promocyjne, to pieniądze powinny się znaleźć również na to. - To wszystko jest bardzo ważne i dobre, natomiast wydaje się, że Elbląg nie jest w niebezpieczeństwie finansowym i może finansować takie projekty, a gdyby przeznaczyć na to część środków idących na kwestie marketingowe, to byłaby to lepsza akcja promocyjna dla miasta niż niejedna kampania czy reklama - dodała.
Prezydent Elbląga Witold Wróblewski przekonywał, że na realizację takiego pomysłu nie znajdą się środki w budżecie Miasta. - To jest piękne hasło, ale wszystko kosztuje. To, że nie zapłaci mieszkaniec to zapłaci Miasto. W tej chwili uczniowie mają ulgi i nie ma co dyskutować o bezpłatnej komunikacji, bo nas po prostu na to nie stać. To jest robienie komuś nadziei. W poprzedniej kadencji doprowadzono do tego, że Elbląg zajął pierwsze miejsce na liście najbardziej zadłużonych miast. To pokazuje, jak ważne jest odpowiednie gospodarowanie pieniędzmi – zapewniał.
Od tego czasu minęło kilka miesięcy i przedstawiono już dwie nowe propozycje.
Pierwsza – Prezydenta dotyczyła obniżenia cen biletów zarówno jednorazowych jak i okresowych, poza jednorazowymi biletami papierowymi. W największym stopniu obniżka ceny biletów dotyczyła biletów jednorazowych dla użytkowników EKM: przejazdu jednorazowego oraz przejazdu przesiadkowego.
- Dla użytkowników EKM w projekcie uchwały proponuje się obniżenie ceny przejazdu jednorazowego z 2,60 zł do 2,30 zł, czyli o 11,5% oraz obniżenie z 0,40 zł do opłaty w wysokości 0,01 zł za przejazd przesiadkowy. Z 2,20 zł do 2,10 zł, czyli o 4,5% obniżana jest cena za przejazd nieprzekraczający 2 przystanków, równocześnie obniżane są ceny biletów okresowych o ok.6%- wyjaśniono w projekcie uchwały.
Ostatecznie projekt uchwały wycofano. Radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy mają większość w RM, zapowiedzieli swoją propozycję obniżek cen biletów w ramach programu „Elblążanin +”.
Kilka dni temu propozycje PiS zostały oficjalnie zaprezentowane. Według nich: bilet dla posiadaczy Elbląskiej Karty Miejskiej na jazdę do dwóch przystanków będzie kosztować 2 zł (normalny) i złotówkę (teraz 2,20 i 1,10 zł), bilet EKM powyżej dwóch przystanków: 2,30 i 1,15 zł (teraz 2,60 zł i 1,30 zł), bilet przesiadkowy (przesiadka w ciągu 20 minut) – 1 grosz (teraz 40 groszy), bilet jednorazowy godzinny kupowany u kierowcy – 3 zł i 1,50 zł (teraz 3,40 zł i 1,70 zł), bilet imienny miesięczny dla uczniów i studentów na terenie miasta – 25 zł (teraz ulgowy miesięczny imienny kosztuje 42,50 zł), bilet semestralny dla uczniów i studentów – 120 zł (teraz 180 zł), bilet miesięczny imienny – 80 i 40 zł ulgowy (teraz 85 zł i 42,50 zł), bilet miesięczny na dni robocze – 75 zł i 37,50 zł ulgowy (teraz 80 i 40 zł).
Dodatkową zachęcą do korzystania z komunikacji miejskiej miałby być też bilet za 1,50 zł dla właścicieli pojazdów, którzy zrezygnują z poruszania się autem na rzecz komunikacji miejskiej.
Jak na te propozycje zareagowała radna, która jako pierwsza podczas sesji poruszyła ten temat?
Obłuda władzy w najlepszym wydaniu. Kiedy 8 listopada 2017 r. zgłaszałam wniosek o zwolnienie z opłat elbląską młodzież szkolną za przejazdy komunikacją miejską usłyszałam, że miasto nie ma pieniędzy. Moja interpelacja celowo zgłoszona przed zatwierdzeniem budżetu na 2018 r. dawała możliwość ujęcia odpowiednio tej pozycji w nowym planie finansowym. Tak się jednak nie stało i zarówno Prezydent Witold Wróblewski, jak i mający większość w Radzie PiS nie poparli mojej inicjatywy. Widać jednak, że mój wniosek spodobał się zarówno jednym jak i drugim i próbują teraz przeforsować wersje zmodyfikowane. Tak czy inaczej cieszę się, że elblążanie mogą doczekać się w końcu decyzji skierowanych do nich bezpośrednio, wpływających na poziom życia
– stwierdziła Maria Kosecka.
ja proponuję całkowicie pozbyć się transportu publicznego w Elblągu,bo bądźmy szczerzy...firma ma przynajmniej zarabiać na swoje utrzymanie, inaczej to my dokładamy do tej firmy.A jeśli radna Kosecka ma chęć dokładać,to niech to robi za swoje.
Grunt pali się pod nogami?! Ciekawi mnie od dawna jaki szablon przyjęła pani redaktor, że jednych pub;likuje innych nie? Może trzeba wykupić jakiś abonament?
No chyba jest różnica w obniżce ceny a jej zniesieniu za przejazdy? Co sezon truskawkowy minął a ogórków gruntowych jeszcze nie ma to trzeba coś pisać? Oczywiście tytuł sensacyjny z cyklu " zgwałcili lub został zgwałcony"? Zastanawiam się co na to wydawca?
po to dostali ludziska 500+ wystarczy już tej dobroci jak kogoś nie stać na bilety to niech dyma na piechotę .
Oho idą wybory to znów radna "niezależna" od rozumu się uaktywnia, zaraz pewnie Turlej dołączy jak zwykle.
Tak, czy siak w przyszłości tylko nie Nowak!
Tramwaje ruiny, autobusy zbieranina i tak wygląda komunikacja w Elblągu. I żaden mądry nie potwierdzi tego, nawet nie zauważa że Elbląg jest niszczony totalnie przez olsztyn. A politycy to tylko patrzą ile w kieszeni maja i na koncie. Przestańcie być cyniczni i smieszni.
już mam wrażenie że otwieram lodówkę a tam radna nieporadna Kosecka
dziwnie ucichła sprawa Kołobrzegu i męża radnej Arkadiusza. Jak to rączka rączke myje, mam nadzieje że tej pani radnej już nikt więcej nie wybierze
Oj ludzie, ludzie pani Kosecka to proszę wskazać skąd maja pochodzić środki na uzupełnienie "darmowych przejazdów". Kiedy pani wystąpi w obronie tych kierowców co zarabiają po 2 tys. Szans na podwyżkę nie będą mieli, a ZKM dalej będzie generował straty.W pierwszej kolejności należy zabezpieczyć środki na rozwój komunikacji. Dziwi mnie takie działanie radnych, "dawać za darmo" . a skąd na to brać?