Komenda Główna Policji podsumowała kończący się właśnie sezon rowerowy. Policyjne statystyki nie napawają optymizmem. Od kwietnia do końca września 2014 r. rowerzyści spowodowali 1266 wypadków. Zginęło w nich 82 cyklistów, a rannych zostało 1237 - podaje Rzeczpospolita. W samym Elblągu mimo wyznaczania nowych ścieżek dla cyklistów i oznaczania przejazdów rowerowych także dochodzi do wypadków z udziałem miłośników jednośladów.
Z roku na rok obserwujemy wzrost liczby rowerzystów w Elblągu, a samo miasto zaczyna inwestować w infrastrukturę rowerową. Pierwszy kontrapas, oznakowania przejazdów rowerowych, znakowanie przejść dla pieszych, nowe stojaki do parkowania bicyklów, likwidowanie barier na drogach i wytyczanie ścieżek rowerowych, to tylko niektóre z rowerowych zmian, które zaszły w naszym mieście w ciągu ostatnich lat.
Bywa jednak tak, że rowerzyści w naszym mieście zmuszeni są wybrać do przejazdu chodnik, bo ścieżki rowerowej brak, a z jezdni cykliści obawiają się korzystać. Ale cykliści muszą wtedy pamiętać o jednym - to pieszy rządzi na chodniku.
Rowerzysta może korzystać z chodnika w przypadku, gdy warunki pogodowe uniemożliwiają mu jazdę po ulicy, na równoległej jezdni nie ma pasa ruchu dla rowerów, dopuszczalna prędkość na drodze wynosi więcej niż 50 km/h, chodnik ma co najmniej 2m szerokości, a obok nie biegnie droga rowerowa oraz gdy rowerzysta ma pod opieką cyklistę w wieku do 10 lat. Nadal jednak, mimo tych ustępstw, to pieszy króluje na chodniku.
Rowerzysta ma pierwszeństwo tylko na przejeździe rowerowym. Cyklista natomiast musi ustąpić pierwszeństwa samochodom, jeżeli włącza się do ruchu, np. gdy wjeżdża z pobocza lub ścieżki rowerowej na ulicę.
Jak wskazują statystyki udostępnione przez Komendę Miejską Policji, elbląscy policjanci nadal najczęściej karzą rodzimych cyklistów za jazdę po przejściu dla pieszych, jeżeli nie ma wyznaczonej ścieżki rowerowej, jazdę po chodniku, jeżeli w tym samym kierunku jest wyznaczona droga dla rowerów oraz za nieprawidłowe wyposażenie roweru, a więc za brak elementów odblaskowych i świateł.
W zeszłym roku elbląska policja do końca września odnotowała 50 zdarzeń, gdzie rowerzyści byli poszkodowanymi - Oraz dwa zdarzenia, gdzie byli sprawcami, czyli jeden wypadek i jedną kolizję - podaje Jakub Sawicki, z zespołu prasowego KMP w Elblągu . - W roku bieżącym do końca września doszło do 43 wypadków z rowerzystami, gdzie byli oni poszkodowanymi, w tym trzech rowerzystów zginęło. Doszło także do trzech zdarzeń, gdzie rowerzyści byli sprawcami, w tym odnotowano dwie kolizje i jeden wypadek.
Z roku na rok obserwujemy wzrost liczby rowerzystów w Elblągu, a samo miasto zaczyna inwestować w infrastrukturę rowerową. Pierwszy kontrapas, oznakowania przejazdów rowerowych, znakowanie przejść dla pieszych, nowe stojaki do parkowania bicyklów, likwidowanie barier na drogach i wytyczanie ścieżek rowerowych, to tylko niektóre z rowerowych zmian, które zaszły w naszym mieście w ciągu ostatnich lat.
Bywa jednak tak, że rowerzyści w naszym mieście zmuszeni są wybrać do przejazdu chodnik, bo ścieżki rowerowej brak, a z jezdni cykliści obawiają się korzystać. Ale cykliści muszą wtedy pamiętać o jednym - to pieszy rządzi na chodniku.
Rowerzysta może korzystać z chodnika w przypadku, gdy warunki pogodowe uniemożliwiają mu jazdę po ulicy, na równoległej jezdni nie ma pasa ruchu dla rowerów, dopuszczalna prędkość na drodze wynosi więcej niż 50 km/h, chodnik ma co najmniej 2m szerokości, a obok nie biegnie droga rowerowa oraz gdy rowerzysta ma pod opieką cyklistę w wieku do 10 lat. Nadal jednak, mimo tych ustępstw, to pieszy króluje na chodniku.
Rowerzysta ma pierwszeństwo tylko na przejeździe rowerowym. Cyklista natomiast musi ustąpić pierwszeństwa samochodom, jeżeli włącza się do ruchu, np. gdy wjeżdża z pobocza lub ścieżki rowerowej na ulicę.
Jak wskazują statystyki udostępnione przez Komendę Miejską Policji, elbląscy policjanci nadal najczęściej karzą rodzimych cyklistów za jazdę po przejściu dla pieszych, jeżeli nie ma wyznaczonej ścieżki rowerowej, jazdę po chodniku, jeżeli w tym samym kierunku jest wyznaczona droga dla rowerów oraz za nieprawidłowe wyposażenie roweru, a więc za brak elementów odblaskowych i świateł.
W zeszłym roku elbląska policja do końca września odnotowała 50 zdarzeń, gdzie rowerzyści byli poszkodowanymi - Oraz dwa zdarzenia, gdzie byli sprawcami, czyli jeden wypadek i jedną kolizję - podaje Jakub Sawicki, z zespołu prasowego KMP w Elblągu . - W roku bieżącym do końca września doszło do 43 wypadków z rowerzystami, gdzie byli oni poszkodowanymi, w tym trzech rowerzystów zginęło. Doszło także do trzech zdarzeń, gdzie rowerzyści byli sprawcami, w tym odnotowano dwie kolizje i jeden wypadek.
koleś na rowerze nie jest w policyjnych statystykach objęty więc czemu wykorzystano jego wizerunek i jego rower ?
Ścieżki nadal są wykonywane z pol-bruku mimo iż od 2 lat jest ustawa nakazująca wykonanie ich z jednolitej powierzchni... 1. Ścieżka rowerowa na Królewieckiej niekompletna,dziurawa i często zastawiona samochodami. 2. ul. Teatralna - aby przejechać ścieżką od skrzyżowani z Dąbka do ronda na dole trzeba przekroczyć 3 razy jezdnię na odcinku 100m... 3. ul. Niepodległości - ścieżka co skrzyżowanie przecina się z chodnikiem (kto to projektował? ) 4. Bark ścieżek w wielu miejscach na niedawno wyremontowanej drodze 503... Można by tak wymieniać bez końca..
W Elblągu remontowano ulice a o ścieżkach rowerowych by powstały na tych chodnikach zapomnieli .
Na ścieżkach rowerowych też często pieszy króluje, bo przecież nie są murem od chodnika oddzielone...
racja, a na ulicy musza pamiętać piesi i rowerzyści, ze tam królują kierowcy, za to na ścieżkach rowerowych królują rowerzyści