Co zmieniło się w Elblągu w ciągu trzech lat działalności zespołu ludzi, związanych z szeroko rozumianym transportem zbiorowym na dwóch kółkach? Czy Elbląg to miasto przyjazne miłośnikom aktywnego spędzania czasu na rowerze? I jak rozwija się polityka rowerowa w naszym mieście? Na wczorajszej (20 marca), konferencji prasowej, podsumowania pracy Zespołu Aktywności Mobilnej dokonał oficer rowerowy, Marek Kamm.
Daleko idące zmiany w infrastrukturze "rowerowej" w mieście widać gołym okiem - Poprawiono dojazd do "miasteczka szkolnego", wydzielono pas jazdy dla rowerów, tzw "kontrapas". To rozwiązanie służące cyklistom w miejscach, w których nie można uruchomić klasycznych ścieżek rowerowych. Kontrapas znajduje się na ulicy jednokierunkowej, umożliwiając rowerzystom poruszanie się w kierunku przeciwnym do ruchu samochodów. W Elblągu pierwszy taki został wydzielony na ul. Wspólnej do ul. Kościuszki. Powstały także nowe odcinki dróg dla rowerowych w ciągu ul. Płk. Dąbka i 12 Lutego; te zgodnie z przyjęta dokumentacją projektową wykonano z kostki - wymienia Marek Kamm.
W planach jest jednak budowa nowego ciągu rowerowego Fromborska – Zajazd – Krasny Las, gdzie trasa rowerowa wykonana będzie z mieszanki mineralno-asfaltowej.
W ciągu ostatnich trzech lat oznakowano także ok. 180 przejść dla pieszych – Te wpływają bardzo na poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego, a poprawa widoczności takiego przejazdu przez kierowców powoduje, że rowerzysta jest bezpieczny na takim przejeździe - wyjaśniał Marek Kamm.
Od 2011 roku zespół intensywnie pracował także nad poprawieniem drogowej infrastruktury rowerowej. Rozpoczęto obniżanie krawężników przy przejazdach rowerowych, z których korzystają nie tylko rowerzyści, ale również matki z wózkami i osoby niepełnosprawne, poruszające się na wózkach inwalidzkich, dla których wysoki krawężnik na pewno stanowi niedogodność i przeszkodę w poruszaniu się.
Zaparkuj swój rower w mieście
Innym ważnym zadaniem, które przyjął oficer w swojej działalności było tworzenie nowych stojaków rowerowych - Do 2011 roku mieliśmy na terenie miasta 13 stojaków rowerowych typu „wyrwikoło”, które należą do Urzędu Miasta i pozwalały one „zaparkować” 70 rowerów
W 2012 roku Miasto zakupiło 222 nowych stojaków, w kształcie odwróconej litery „U”. Koszt takiego chromoniklowanego stojaka wynosi 252 zł. Są one bezpieczniejsze od tych starszej generacji i pozwalają na przymocowanie dwóch rowerów z obydwu jego stron. W ubiegłym roku na terenie miasta udało się zamontować 164. stojaki, łącznie jest ich już ponad czterysta, dla ponad ośmiuset rowerów.
W 2013 roku, dzięki współpracy Zespołu Aktywności Mobilnej, Urzędu Miasta i Zarządowi Komunikacji Miejskiej udało się, pod określonymi warunkami, wynegocjować możliwość przewożenia roweru w komunikacji miejskiej - Przewóz rowerów dopuszcza się w przypadku nagłego załamania pogody lub awarii roweru w niedzielę i święta, w soboty od godz. 11, w dni robocze od godz. 17 pod warunkiem, że w pojeździe na przewóz roweru jest wolne miejsce i tak, by jednoślad nie utrudniał swobodnego poruszania się pasażerom - podaje Marek Kamm.
Wskakuj na rower!
Oficer rowerowy podczas trzech lat swojej działalności aktywował do życia także szereg "rowerowych" inicjatyw dla elblążan w każdym wieku: warsztaty miejskiej jazdy na rowerze, miejskie wycieczki rowerowe, elbląskie alleycaty, akcja Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu czy zajęcia z uczniami w szkołach i przedszkolach.
W tym roku stworzono również ulotkę informacyjną "Elbląg na rowerze w jeden dzień". Celem publikacji jest promocja Elbląga jako miasta przyjaznego rowerzystom oraz jednej z alternatywnych tras, jakimi w trakcie jednodniowej wycieczki rodzinnej można poznać Elbląg z perspektywy rowerzysty.
Chociaż rowery mają dobrze w tym mieście. ....może one też będą głosować. Wtedy PO na pewno wygra. ...
:)A "panie oficerze", a może by tak samemu dawać przykład i w kasku częściej tym rowerem jeździć ?:)
KIEDY powstanie w Elblągu wypożyczalnia rowerów i stacje rowerowe SZ.Panie.