Problemy dnia codziennego, stres, niepowodzenia, niska samoocena, poczucie braku sensu życia, czy braku wpływu na swoją sytuację, często popychają wielu ludzi do zachowań suicydalnych. Z problemami nie umieją sobie poradzić dorośli; jeszcze gorzej jest w przypadku dzieci, nastolatków i ludzi młodych. Nie radząc sobie z traumą stają się agresywne, doznają zaburzeń psychicznych w skrajnych przypadkach – targają się na własne życie. Wtedy jedynym ratunkiem jest dla nich hospitalizacja i odpowiednia terapia. Tymczasem szpitalna opieka psychiatryczna dla ludzi młodych w Elblągu nawet nie raczkuje – w mieście nie mamy bowiem oddziału, gdzie młodzi szybko i skutecznie otrzymają fachową pomoc. Czy uda się to zmienić?
W naszym społeczeństwie już samo słowo „samobójstwo” wywołuje w człowieku wiele emocji takich jak zażenowanie, strach, niepewność, wrogość, czy niechęć. Większość ludzi woli nie poruszać tego tematu i żyć w świadomości, że problem ten nie dotyczy ani jego, ani jego bliskich. Samobójstwo jednak istnieje i dotyka w coraz większym stopniu, nie tylko dorosłych i nastolatków, ale także i dzieci.
Elbląska statystyka w tej kwestii – mimo, że z tendencją do spadku - nadal jest zatrważająca: w 2009 roku w naszym regionie doszło do 153 zamachów samobójczych, z czego udało się uratować 132 osoby - W kolejnym roku ta liczba zmalała do 122 (95 odratowanych), a w 2011 roku do 114 (91 uratowanych). W 2013 roku samobójstw w mieście było jeszcze mniej: 70 prób targnięcia się na swoje życie, z czego 29 osób nie udało się jednak uratować – podaje statystykę elbląska KMP.
Próba samobójcza, to dla osób mających problemy i przeżywających traumę, nie tylko jedyne wyjście z beznadziejnej sytuacji; to często próba wołania o pomoc i zwrócenie uwagi na swoje problemy. Doskonale wiedzą o tym psychiatrzy i psycholodzy. Dlatego Zespół Samokształcenia Pedagogów Szkolnych, działający przy Warmińsko-Mazurskim Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli w Elblągu zwrócił się do prezydenta miasta o utworzenie w Elblągu oddziału lub pododdziału psychiatrycznego dla dzieci i młodzieży - Z publikowanych w mediach raportów jak i badań członków zespołu oraz z moich własnych obserwacji jako psychologa działającego w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej wynika, że to właśnie u młodzieży szkolnej obserwuje się nasilenie prób samobójczych, agresji oraz zaburzeń psychicznych i emocjonalnych, związanych z nieprawidłowościami w rodzinie, nieumiejętnością radzenia sobie w trudnych sytuacjach, niską samooceną i wieloma innymi, często specyficznymi dla każdego człowieka czynnikami – mówi radny Wojciech Rudnicki (SLD).
W wielu przypadkach takie kryzysy wymagają leczenia w warunkach szpitalnych. W Elblągu wprawdzie funkcjonuje oddział psychiatryczny w dawnym szpitalu wojskowym, przy ul. Komeńskiego, jest to jednak oddział dla pacjentów dorosłych – Najbliższe oddziały psychiatrii, w których leczą się dzieci i młodzi ludzie z naszego regionu znajdują się na terenie Olsztyna i Gdańska – mówi radny Rudnicki. - Według mnie taka sytuacja utrudnia zarówno szybkie dotarcie do tego typu placówki, jak również utrudnia kontakt małego pacjenta z rodziną, która jest elementem bardzo ważnym w procesie terapeutycznym. Dlatego potrzeba by w Elblągu opieka psychiatryczna była realizowana także dla ludzi młodych.
Na razie miasto jest na dobrej drodze do realizacji w Elblągu dwóch nowych oddziałów szpitalnych – geriatrii, czyli swoistej interny dla seniorów i pulmonologii. Czas pokaże, czy znajdą się chęci i środki na zadbanie o zdrowie i emocje młodszych mieszkańców naszego miasta.
"zachowań suicydalnych" a może tak po polskiemu...
A wszystkiemu winne to, ze od dziecka dostają wszystko gotowe na talerzu. Filmy, komputer, gry,... lekko łatwo i przyjemnie. Nic z własnej inicjatywy, nic z własnej głowy i wyobraźni. Dzieci, które mają mniej zabawek potrafią wymyślać zabawy wykorzystując inne przedmioty. Powiedzcie mi taką prostą rzecz - kto teraz buduje z dziećmi na plaży zamki z piasku? Moja 6 letnia pasierbica była zdziwiona, ze można coś takiego robić. Najpierw nie wiedziala jak ale podsuwałam jej pomysły, pomagalam i teraz już sama chce robić zamek. No cóż - zamek Barbie zawsze był gotowy i nie trzeba było myśleć z czego się składa! A wracając do tematu - dzieciom wszystko wolno ale jednocześnie nic im się nie chce. Są uczone łatwego życia i jak zderza się z rzeczywistością jest dramat. Takie to teraz wychowanie.
Skoro odnotowuje się tendencję spadkową w liczbie samobójstw, to znaczy że problem rozwiązuje się sam. Zatem jaki jest sens wydawać pieniądze publiczne (pieniądze prywatne ściągnięte w postaci podatków), pogarszając sytuacje najbiedniejszych (to najbiedniejsi wszędzie płacą relatywnie największe podatki) skłaniając ich do zachowań samobójczych? Pan radny jako socjalista-idealista nigdy takiego prostego rachunku nie przeprowadzi. Wybory za 4 miesiące więc jakoś zaistnieć trzeba...
jak zle jest z opieka psychiatryczna w Elblagu dowiemy sie sie juz niedlugo po ilosci kandydatow ubiegajacych sie o mandate radnego lub prezydenta miasta.
Elbląg miasto 130 tys a zgnojone przez olsztyn i grupkę polityków w gumowcach .TAK żeby tak duże miasto nie miało wszystkich oddziałów we wszystkich szpitalach Elbląskich to skandal.KIEDY skończą się przymusowe wycieczki do olsztyna by się leczyć?????.CZY WY W UM i politycy jesteście ślepi, czy macie nas Elblążan w d***e.REFERENDUM I PA bagna.
Elblag ma juz tylko okolo 98 tys ludnosci jakbys tego nie zauwazyl.
Dopoki wilk jest prezydentem zapomnijcie o czymkolwiek dla młodych. Liczy się tylko 50+ bo to jego elektorat. Do snake - to jest po polsku sprawdź w słowniku co to znaczy albo nie czytaj takich trudnych artykułów. Do ola - a czyja to jest wina, przecież nie tego dziecka tylko rodziców, to co nie leczyć dziecka, bo rodzice sobie nie poradzili? Do bigi - ty..... matematyku przelicz ile mniej samobójstw byłoby gdyby był taki oddział. To nie są cyferki to życia ludzki, każde jest bezcenne, nie spłycaj tego do tendencji spadkowej. Jedno samobójstwo to już za dużo. Do psychiatry - albo nie bo ty to chyba jesteś właśnie pacjentem w wojskowym............... stąd zainteresowanie, rozumiem Do kinio - a skąd ty bierzesz te dane? Ciocia w UM pracuje? czy mama? Dla Elblążan jak wy szkoda Elbląga
Jak najbardziej popieram inicjatywę oddziału psychiatrycznego dla dzieci i młodzieży w Elblągu. Brawo P.Wojtku, że w końcu ktoś mówi głosem nauczycieli, bo mamy dużo dzieci,którym trzeba pomóc.
To się powymądrzaliśmy panie radny. A pana dokonania w tym zakresie się na pewno epokowe. A o szpitalu to pan naprawdę nic nie wie, skoro takie teksty podaje.
Śmiechu warte co za pajac ten Rydnicki od działa w Poradni śmiech na całego a może powie Pan gdzie pan pracuje bo mi się wydaje że nigdzie tylko tak jak pan zaznaczył pan tylko działa a efekty widoczne gołym okiem żenada.