Piątek, 15.11.2024, Imieniny: Amelia, Albert, Leopold
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii INFORMACJE LOKALNE

Za każdą stronę Strategii promocji Elbląga zapłaciliśmy 720 zł. Co z tego mamy?

01.08.2013, 11:43:40 Rozmiar tekstu: A A A
Za każdą stronę Strategii promocji Elbląga zapłaciliśmy 720 zł. Co z tego mamy?
fot. mat. UM

Jednym z głównych założeń przyjętej w październiku 2012 roku Strategii promocji Elbląga na lata 2012-2015 było wykreowanie jednolitego, spójnego i pozytywnego wizerunku Elbląga zgodnego z założeniami dokumentu. Miał on zostać opracowany również na podstawie Księgi Znaku, zawierającej szczegółowy opis herbu Elbląga, m.in. jego konstrukcję czy kolorystykę. Bo to wokół tożsamości, spuścizny i bogatej historii Elbląga miał oscylować dokument, który miał nadać nowe kierunki rozwoju i promocji naszego miasta. Blisko rok od przyjęcia dokumentu radni pytają: co dalej? - Widać bowiem, że strategia sobie, a życie sobie - mówi radny Ryszard Klim (SLD).

Strategia promocji Elbląga miała być pierwszym takim dokumentem miasta, podejmującym temat budowania marki i świadomego oddziaływania na wizerunek Elbląga w komunikacji z różnymi grupami odbiorców. Zawarta w nim wizja miasta mówi o aspiracjach Elbląga do miana miasta dynamicznego, pełnego energii do zmian i podążającego za trendami. Miejsca atrakcyjnego dla młodych ludzi, turystów i inwestorów. Przyjęła i wykreowała także znak, który miasto miał skutecznie zareklamować - kontrowersyjne logo, czule nazywane "ślimakiem", "owsikiem" lub "sprężyną".

Już od marca 2012, kiedy pierwsze flagi z nowym logo Elbląga zaczęły powiewać na ulicach miasta, rozgorzała dyskusja na temat zasadności tego dokumentu. Radni ówczesnej rady miejskiej, jako swoisty głos mieszkańców pytali, czy elblążanie do końca utożsamiają się z propozycją nowej marki? Czy strategia promocji jest im do końca znana? I w końcu, czy jest sens tworzenia kolejnych dokumentów, wypracowywanie strategii, kiedy sami elblążanie nie mają poczucia tożsamości ze znakiem promocyjnym miasta, a dla wielu z nich to herb nadal stanowi pewną nierozerwalną część z miastem i jego wartość?

Nie bez znaczenia pozostawał też fakt ceny za sam dokument. Firma z drugiego końca Polski projektująca nowe logo miasta zarobiła na tym - według różnych źródeł - ok. 130.000zł. Czyżby na miejscu brakowało zdolnych grafików? - W październiku 2012 roku na sesji przedstawiałem stanowisko klubu radnych SLD, który z niepokojem i dużą refleksją zapoznał się z proponowaną przez władze miasta strategią - opowiada radny Ryszard Klim (SLD). - Za 720 zł, za każdą ze 180 stron tego dokumentu kupiono akademicko opracowany zestaw pobożnych życzeń i przedstawienie kierunków możliwych działań. Za niemal 130 tys. zł otrzymano nie strategię promocji lecz właśnie analizę możliwych działań, przepłacony, rozdmuchany dokument, chwilami przypominający miałką pracę magisterską - dodaje radny.

Miasto i jego strategia promocji - dwa różne kierunki?


Dokument koniec końców został jednak przyjęty - Dzisiaj widać, że strategia sobie, a życie sobie - mówi radny Klim. - Nie widać żadnego wpływu na stan i efekty promocji gospodarczej, a wręcz kompromitująco, nadal pozostaje na uboczu jakże potrzebne doskonalenie więzi różnego rodzaju z obwodem kaliningradzkim - wskazuje - Próba zastąpienia wiedzy i umiejętności elblążan przez odległych od tego zawodowych twórców, nie powiodła się i było to oczywiste dla wszystkich, którzy zapoznali się z tym dziełem.

Dziś nadal nie wiadomo, czy nowa władza odejdzie od pomysły promowania naszego miasta "ślimakiem". Prezydent miasta Jerzy Wilk nie ukrywał, że najbliższe miesiące przyniosą raczej rządy oparte na mocnym zaciskaniu pasa i rezygnacji z niektórych miejskich inwestycji by nie powiększać potężnego długu miasta. W dokumencie strategii promocji nie zajdą więc zapewne zmiany na szeroką skalę.

Ryszard Klim pomny problemów finansowych, jakie ma miasto wskazuje na sukcesywne rugowanie "ślimaka" z dokumentów i gadżetów mających na celu szeroką promocję naszego miasta - Nie nawołuję do natychmiastowego przystąpienia do opracowywania czegoś nowego, bo może znowu pojawić się jakiś usłużny i kosztowny zespół - tłumaczy radny Klim. - Ale wypracowanie realnych potrzeb i kierunku promocji Elbląga mieści się w naszych możliwościach. Uczestniczyłem np. w spotkaniach zespołów opracowujących Strategię Rozwoju Elbląga do roku 2020 i tam, tematyka promocyjna poruszaną metodą burzy mózgów, ukazuje możliwości stworzenia tego, co jest nam na dzisiaj i na przyszłość potrzebne.

Ryszard Klim zauważa też, że trudno będzie odstąpić od natychmiastowej likwidacji i prezentacji logo Elbląga, bo jest ono nadal obecne - Byłoby rzeczą kosztowną decydować o tym, żeby odstąpić od niego natychmiast - wyjaśnia - Proponowałbym sukcesywne wygaszanie tego logo, aż przejdzie do niechlubnej historii. Zastanowienia wymaga kolejne rozwiązanie, bliskie duchowi miasta, albo skoncentrowanie się na herbie - jak jest to przyjęto w Gdańsku.

Podobną pomysł podsunął niedawno także prezydent miasta, Jerzy Wilk wskazując, że można by   ogłosić konkurs wśród studentów elbląskich szkół wyższych w sprawie zaprojektowania nowego logo promocyjnego miasta. Dzięki temu by raz na zawsze pożegnać się z elbląskim "ślimakiem" - Ale najpierw trzeba przejrzeć zapisy umowy (dot. dokumentu strategii -przyp. red.) i wyjść z tego, ale z głową - zapowiedział Jerzy Wilk.

 

Aleksandra Szymańska

Oceń tekst:

Ocen: 5

%60.0 %40.0


Komentarze do artykułu (8)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +7
    ~ Proste pomysły są zawsze najlepsze.
    Czwartek, 01.08

    Kłopoty z logo-ślimakiem, można sobie z tym poradzić,doklejająć obok...herb Elbląga

  2. 2
    --6
    ~ cimek
    Czwartek, 01.08

    przecież kandydat Wilk zapewniał, że PiS ma szerokie kadry fachowców ze wszystkich dziedzin, więc nie powinno być kłopotu w tak banalnej materii jak promocja miasta, podpowiem: trzeba ogłosić konkurs na stanowisko, za namową pana Pruszaka kandydata niech ocenią "niezależni" eksperci a jak już się okaże, że wygrał np. kandydat z doświadczeniem w pracy u operatora pocztowego to można wysyłać ulotki reklamowe pocztą, proste?

  3. 3
    +5
    ~ sd
    Czwartek, 01.08

    Ja pięknie rysuje żółwika, mogę narysować dla miasta za 120 000,pln. Jestem z elbląga.proszę o kontakt.

  4. 4
    +5
    ~ fuj
    Czwartek, 01.08

    ciekawe jaką pajdę miał z tego grześ....przecież w czasach gminy tak bywało....więc i na stołeczku prezia zapewne nic się nie zmieniło, gdyby przycisnąć ową "firmę", która wypociła tego gniota to chętnie w strachy przed dołkiem podzielili by się tą informacją :)))

  5. 5
    +2
    ~ odeonia
    Czwartek, 01.08

    No ja kupiłam sobie nawet garnek na indukcję firmy Olkusz, ale znaczek znajduje się na dnie tego garnka i przyznam,że to właściwe jego miejsce, jedno wielkie dno. Co to za firma, że zaprojektowała taki badziew, kogo zauroczył taki owsik?. Uważam,że skoro mamy tyle portali internetowych to powinno to być ich rolą, żeby promować Nasz kochany Elbląg, to Oni zatrudniają najlepszych grafików. Zeby, nie toczące się sprawy dotyczące Miasta i mieszkańców Elbląga, to po prostu portale nie miałyby o czym pisać .

  6. 6
    +5
    ~ msd
    Czwartek, 01.08

    Niech podadzą ile z tego musieli podpalić małemu grzesiowi

  7. 7
    +1
    ~ Hanza
    Piątek, 02.08

    Powtórzę: Raka operuje się natychmiast, a nie hoduje, wydając kolejne pieniądze na produkcję bezsensownych gadgetów. OWSIKO LOGO Elbląga to wizualny nowotwór na wizerunku miasta. Być może założenia strategii promocyjnej były i słuszne, ale egzekucja wizualna w postaci znaku graficznego jest warsztatowo zła. Dotyczy to zarówno elementu graficznego jak i typografii. Elbląg nie byłby jedynym miastem, które usunie przyjęte wcześniej logo. Ustka po rocznym "doświadczaniu" znaku promocyjnego, zwanego tam niepieszczotliwie "ANUS MUNDI", zrezygnowała z jego użytkowania. Do publicznej wiadomości warto podać, że strategię promocyjną Ustki opracowała ta sama firma: 2BA, a logo ten sam autor: Andrzej Ludwik Włoszczyński.

  8. 8
    --1
    ~ ja
    Piątek, 02.08

    http://creativerepository.com/wp-content/uploads/2009/10/0310.jpg - ekspansja logo Elbląga ;)

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


2.9492490291595