Stanowisko Klubów Radnych Koalicji Obywatelskiej i Komitetu Wyborczego Wyborców Witolda Wróblewskiego Rady Miejskiej w Elblągu w sprawie aktualnej sytuacji związanej z protestami kobiet przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego znoszącemu dotychczasowy kompromis aborcyjny
Kluby Radnych Koalicji Obywatelskiej i KWW W.Wróblewskiego Rady Miejskiej w Elbląg są zaniepokojone orzeczeniem „Trybunału Konstytucyjnego” w sprawie uznania za niezgodne z Konstytucją RP art. 4a ust. 1 pkt. 2 ustawy o planowaniu rodziny, prowadzącym do zaostrzenia przepisów aborcyjnych obowiązujących w naszym kraju. Wykreślenie przesłanki o możliwości przerywania ciąży z powodu istnienia dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, stanowi w naszej ocenie znaczące zagrożenie dla zdrowia fizycznego i psychicznego kobiet. Jest również ingerencją w szeroko pojęte prawa i wolności obywatelskie.
Jednocześnie uważamy za skrajnie nieodpowiedzialne inicjowanie tak kontrowersyjnych zmian ustawowych w czasie gigantycznego wzrostu zachorowań z powodu COVID-19, gdy można było z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć reakcję społeczną. W tym też kontekście zdecydowanie przeciwstawiamy się nawoływaniu do czynnej reakcji wobec protestujących i tym samym dzieleniu Polek i Polaków.
Orzeczenie „Trybunału Konstytucyjnego” odbiera kobietom prawo do samostanowienia, godzi w ich wolność i niezależność. To drastyczne odebranie kobietom prawa do decydowania o własnym ciele, zdrowiu i życiu. Podobnie niezbywalnym prawem jest możliwość kontestowania decyzji i instytucji państwowych.
W związku z gremialną reakcją społeczności elbląskiej w tej sprawie oświadczamy, że nie zgadzamy się na łamanie praw człowieka w Polsce. Apelujemy do Prezydenta RP, Rządu RP oraz Sejmu i Senatu RP o poszanowanie praw obywatelskich.
Zwracamy się do rządzących o jak najszybsze rozwiązanie tego konfliktu.
Solidaryzujemy się z protestującymi, ale jednocześnie nie zgadzamy na
agresję i wulgaryzmy skierowane przeciw innym osobom, w tym służbom porządkowym, a także na dewastację symboli religijnych.
W imieniu Radnych:
Przewodnicząca Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej Małgorzata Adamowicz
Przewodniczący Klubu Radnych KWW Witolda Wróblewskiego Marek Burkhardt
Jesteście smieśni a na proteście nikogo nie widziałem . Protest popieram ale Wasze Lapy precz
Tylko pod krzyżem tylko pod tym znakiem Polska jest w niewoli a Polak biedakiem
Jak byście przekonali do swojego sprzeciwu radnych z PiS-u i wspólnie wystąpili do rządzących to może miało by to sens, a tak to ... głos wołającego na puszczy ... nic po za tym. Jaką wagę ma głos pana radnego, który to został dolosowany / poprzez rzut monetą /, no jaki?
Zajmnijcie się problemami miasta, po to na was głosowałem !
Napisali bo chyba tak wypada, ot obudzili się, może w sprawie PS itp . albo ginekologii napiszecie!!!!!
Młodzież niedługo się przekona, że została "wystawiona" przez Strajk Kobiet. Po wczorajszej konferencji i składzie powołanych doradców nie ma już wątpliwości. Boni, Płatek, Szumlewicz... kojarzycie ludzi? Nowe postulaty, które nie są do spełnienia, przyznaje nawet opozycja. Znowu postulaty o LGBT? Naprawdę kobiety i młodzież tak się zaangażowali po to żeby dorzucać im nowe "hasła"? Przykre, że zaangażowanie kobiet i młodzieży zostało tak zmarnowane przez parę indywidualistek...
Tydzień potrzeba im było na przemyślenia i kalkulację po której stronie stanąć. Szacun.
Do młodzieży wypisującej hasła na kartonach: wulgaryzmy nie świadczą o racji i tłumaczenie o większej sile wyrazu wielu nie przekonują. Teraz trwa swoista licytacja, kto bardziej wulgarnie, kto bardziej chamsko. Bądźcie bardziej kreatywni ale bez wulgarnych tekstów - do większej grupy ludzi dotrzecie ze swoim przekazem.
One chcą w postulatach prawa do aborcji na żądanie bez względu na wszystko. Mówią o odbieraniu praw i decyzji, a nadal ne widać w tych postulatach nic o prawie decyzji mężczyzn ws. ich własnego, potencjalnie przyszłego dziecka. Zupełnie jakby akurat w trakcie ciąży płód przestawał mieć cokolwiek wspólnego z ojcem. Nie może być tak, że tylko kobieta decyduje o usunięciu płodu skoro w połowie należy też on do jej partnera, więc niech nie gadają o to, że walczą o wolny wybór skoro same nie chcą go dać ojcu! Za to, jak przychodzi kwestia alimentów to taka "nowoczesna wyzwolona kobieta" nagle sobie przypomina, ze dziecko ma jednak też ojca :) Wygodnie prawda? :) Zwykle, zakłamane karykatury kobiet, które chcą po prostu gzić na prawo i lewo, jak coś to usunąć sobie ciąże, bo je "poniosło"..
Coraz więcej kobiet otworzyło oczy. Z każdym dniem na protestach, będzie ich coraz mniej.