Kilka tysięcy osób wyszło wczoraj (26.10.) na ulicę Elbląga, by wziąć udział w akcji "Blokada!". Protest odbył się przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego dot. aborcji wykonanej z powodu wad płodu.
Od piątku w naszym mieście organizowane są protesty. Z dnia na dzień bierze w nich udział coraz więcej osób. Wydarzenia organizowane są na skutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że przepis zezwalający (na mocy ustawy z 1993 r.) na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niezgodny z konstytucją.
Wczorajszy protest rozpoczął się o godz. 17.00 przy al. Grunwaldzkiej (nieopodal Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej) i trwał kilka godzin. Organizatorem wydarzenia był Elbląski Strajk Kobiet.
- To jest wojna! - zapowiadały organizatorki wczorajszego protestu na portalu społecznościowym facebook, na którym opublikowały zaproszenie do wzięcia udziału w proteście. - Wybierzmy się na wspólny spacer! Przyjedź autem, przyjdź pieszo. (...) Pospacerujmy razem w odpowiednich odległościach, z maseczkami na twarzach, bo korona nie śpi.
Na apel odpowiedziało kilka tysięcy mieszkańców naszego miasta, którzy przeszli ulicami skandując hasła tj. "Moja rodzina, moja sprawa" czy "J***ć PiS".
Organizatorki przed każdym protestem podkreślały, że ma on charakter pokojowy. Jak zapewnia komisarz Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, policjanci interweniowali dopiero po zakończeniu protestu.
Nie interweniowaliśmy w czasie protestu, ale po jego zakończeniu. Wystawionych zostało 8 mandatów i 29 wniosków do sądu za wykroczenia porządkowe związane np. z obostrzeniami - nie posiadanie maseczek, a także z zakłócaniem spokoju. Dotyczyły też wykroczeń w ruchu drogowym, tj. blokowanie ruchu po proteście
- stwierdził Krzysztof Nowacki.
Takiego zachowania niektórych uczestników strajku nie popierały organizatorki. Na facebook-u Elbląski Strajk Kobiet opublikował wpis jednej z uczestniczeć wczorajszego protestu.
Oto post napisany przez jedną z uczestniczek wczorajszego spaceru, dostępny w grupie Elbląskiego Strajku Kobiet. Uważamy, że jest na tyle ważny, by znalazł się i tutaj, na oficjalnej stronie: W imieniu wszystkich uczestników dzisiejszego spaceru tj. 26.10.2020 r. chcielibyśmy przeprosić elbląską policję za naganne zachowanie niektórych osób, szczególnie pod koniec spaceru. Widzieliśmy, w miarę możliwości reagowaliśmy i przypominaliśmy w jakim celu jesteśmy w tym miejscu i dzięki komu (...) Wiemy, że to Wasza praca. Pilnujecie bezpieczeństwa i porządku, co nie zawsze spotyka się z przyjaznym odbiorem, szczególnie tak młodych i zdeterminowanych do działania osób. Bardzo nam przykro, że musieliście doświadczyć tak znieważających gestów. Trudno jest przywołać do porządku ponad tysiąc protestujących. Jesteśmy Wam wdzięczni za obecność, możliwość prowadzenia spaceru bez wzmożonej ilkości zatrzymań. Jesteśmy tylko ludźmi, którymi kierują naprawdę silne emocje, walka o swoją przyszłość, możliwość dokonywania wyboru, pokazanie, że to MY chcemy rządzić kierunkiem naszego życia. To MY chcemy mieć wybór na temat naszego potomstwa i o możliwości jego braku. Przepraszamy za ostatnie minuty spaceru, który się dziś odbył. Osobom, które dokonywały tych niehonorowych czynów świeciła inna idea, nie wiemy jaka
Poniżej publikujemy film ukazujący ilość protestujących w Elblągu osób:
Brawo młodzi!
Młodzi to wasza wojna ja 50+ już raczej nic nie ryzykuję. Nie dajcie sobie odebrać ojczyzny dla zysków lobby genetycznego wspieranego przez oszołomów watykańskich. Straszą was covidem wojskiem bogiem ale żadna z tych plag wam nie pomoże gdy dotknie was takie nieszczęście.
Panią Kamilę, autorkę niniejszego artykuliku, zdziebko poniosło :-) Według niej "Kilka tysięcy elblążan wyszło na ulice". A nie milionów, pani Kamilo? Jak się dobrze przyjrzeć i wysilić wyobraźnię - to będzie kilka dobrych milionów elblążan...:-)
Dlaczego tak piszesz? Pani Kamila wszystkich dokładnie policzyła i wie co pisze ponieważ jest znaną dziennikarską, po studiach dziennikarskich. I nie jest prawdą, że nie ma matury i nie potrafi pisać.
Jednak można i w Elblągu. teraz nie wolno odpuścić, bo już jeden z ministrów powiedział o was "warcholstwo" - tak mówiło Biuro Polityczne KC PZPR (to taka nieboszczka reinkarnowana w PIS) o protestujących w 1976 r. min. w Radomiu. Nie odpuśćcie a zachowacie godność i szacunek!
Jest Moc, na naszych oczach dzieje się historia i Nowa Rewolucja Październikowa aka Rewolucja Maseczek staje się faktem:) #WyrokNaKobiety, #patoprawica, #kler, #PiSPOjednoZło, #TejSiłyJużNiePowstrzymacie
"Kilka tysięcy osób wyszło wczoraj (26.10.) na ulicę Elbląga" - na którą ulicę?
Może milion było wy, chyba okularów nie nałożyliście. gnojki wyszli z domu bo mózgi mają z koronawirusem,
Cieszy wiek protestujących. Młodzi nareszcie się obudzili. Nie chcą żyć w Polsce - skansenie Kaczyńskiego i jego bandy. A wyborcy PiS, stetryczałe kuby Gazety Polskiej i inne kościelne babcie i dziadkowie leśni niech się już boją o wynik kolejnych wyborów. Wasz czas powoli się kończy.
który to na prochach był ze naliczył aż tylu ***iarzy. podskakujcie jeszcze chwila wszystko zamkna i amen.