Są dwie, inne propozycje, gdzie mógłby powstać garażowiec. Co na to Prezydent?

Wizja powstania garażowca na Starym Mieście wzbudziła wiele emocji. Czy pomysł, aby powstał on między między ulicami Studzienną i Bednarską to najlepsze rozwiązanie?

Radni w listopadzie 2016 r. przyjęli projekt uchwały dotyczący przystąpienia do sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego kwartału zabudowy między ulicami Studzienną i Bednarską. W tym miejscy miałby powstać parking wielopoziomowy z usługami w parterze.  Urzędnicy zapowiadają, że garażowiec dysponowałby 890 miejscami parkingowymi. To spora zmiana, gdyż obecnie na Starówce może zaparkować 375 samochodów.

- Nie tak dawno dyskutowaliśmy nad uchwałą dotyczącą przystąpienia do opracowania projektu planu zagospodarowania fragmentu Starego Miasta, pomiędzy ulicami Bednarską a Studzienną. Główna zawartość tego planu to przewidywany tam, słynny już garażowiec. Dyskusja przeniosła się na forum ogólnomiejskie – stwierdził podczas grudniowej sesji radny Ryszard Klim. Zawierała dwa aspekty: pozytywny – garażowiec jest bardzo Staremu Miastu potrzebny, a krytyczny- na litość boską - tylko nie w tym miejscu.

Do radnego zgłosili się mieszkańcy, którzy zakochani w Starówce,  nie wyobrażają sobie, aby garażowiec powstał w proponowanym miejscu. - Z ostatnich informacji medialnych wiemy, iż projekt planu, za 72 tys., ma być gotowy w połowie kwietnia przyszłego roku. Rozpoczniemy boje od nowa, na tej  sali, ale  i z szerokim społecznym udziałem. Duch tego udziału odzwierciedla jeden z ostatnich komentarzy: „ta ulica powinna być odbudowywana z rozmysłem, bowiem była jedną z najpiękniejszych ulic Starego Miasta”. Zgadzam się z tym całkowicie, tak newralgiczne miejsce wymaga pieczołowitego naszego podejścia – stwierdził Ryszard Klim. - Do dzisiaj nie możemy odżałować, iż w przeszłości nie odbudowywano równolegle do Starego Rynku-  ciągu Water Frontu, czyli dzisiejszego bulwaru. Jednak jak dzisiaj?-  byśmy oceniali władze Elbląga przełomu lat 60-tych, gdyby nie dały odporu gdańskim projektom zabudowy naszego Starego Miasta blokowiskiem. I dyskusja o Starówce byłaby zakończona.

Gdzie zatem powinien powstać garażowiec? - Wskazuje się Wyspę Spichrzów. Uważam to za ostateczność,  bo jednak jest to odległość dojścia,  ale również odległość dojazdu do centrum poprzez jedyny w tym terenie most, przeważnie zatłoczony – zauważa radny.

Radny zaproponował dwa rozwiązania.

Zasadniczą - to dzisiejszy rozległy teren zielony pomiędzy ulicami Pocztową, Przymurze, Garbary; naprzeciwko głównego wejścia do I LO. Dominują jego zalety: skomunikowanie z centrum, odciążenie komunikacyjne Starówki, usytuowanie w obrębie obiektów użyteczności publicznej i usługowej  takich jak Liceum, dawnej hurtowni przy Pocztowej, dawnego Zamechu, poczty. Nieliczne budynki mieszkalne zwrócone są przeważnie ścianami szczytowymi, a nie jak w przypadku najbardziej zaludnionej ulicy Studziennej - oknami. Jej mieszkańcy, jak także budującej się Bednarskiej, nie na takie atrakcje liczyli. Druga możliwość to rejon Tysiąclecia- Zamkowa- Służebna. Wiele pozytywów jak powyżej. Obie te propozycje, oceniając  wstępnie, spełniają warunki techniczne, czyli bez konieczności rozmieszczania pojazdów przy pomocy wind

– zaznaczył Ryszard Klim.

Radny zwrócił się do Prezydenta Elbląga z prośbą o przygotowanie koncepcji również dla tych dwóch proponowanych  lokalizacji bądź innych znajdujących się poza Starym Miastem.

Kilka dni temu Witold Wróblewski odniósł się do tej interpelacji. - Stare Miasto w Elblągu to jeden z najbardziej rozpoznawalnych rejonów miasta, stanowiących o jego tożsamości. Wobec rosnącej liczby mieszkańców, pracowników i klientów usług oraz turystów na Starym Mieście, co jest celem rozwoju miasta, problem parkowania będzie się nasilał – wyjaśniał Prezydent Elbląga. - Obecnie niektóre części Starego Miasta, zarówno zagospodarowane, jak i wnętrza kwartałów, przypominają komis samochodowy. Ekspozycja atrakcyjnej zabudowy jest zaburzona poprzez pojazdy zaparkowane w pasach ulicznych. Sytuacja taka powoduje degradację przestrzeni publicznej, jak również tej, która powinna zapewnić mieszkańcom maksimum kameralności.

Jednym z powodów, dla którego garażowiec miałby powstać właśnie na Starym Mieście jest, zdaniem Prezydenta Elbląga, fakt, że kamienice nie posiadają parkingów podziemnych. - Sytuacja ta dopiero się zmienia i kilku inwestorom udało się zlokalizować parkingi podziemne w swoich kamienicach. Jest to jednak kropla w morzu potrzeb – zaznaczył Witold Wróblewski.

Problem braku miejsc parkingowych nie zrodził się z dnia na dzień.

W roku 2009 Rada Miejska podjęła uchwałę w sprawie przyjęcia kierunków działań w zakresie zwiększenia liczby miejsc parkingowych w Elblągu (…)  Już siedem lat temu dla obszaru Starego Miasta i Wyspy Spichrzów brakowało ok. 1400 miejsc postojowych

– pokreślił Prezydent Elbląga.

Choć od tego czasu powstało 375 płatnych miejsc parkingowych nadal nie rozwiązało to problemu. - Miejsca postojowe zlokalizowane w pasach ulicznych powinny dać pierwszeństwo pieszym, spacerującym, zwiedzającym Stare Miasto, którzy pozostawiają samochody na parkingach zlokalizowanych na obrzeżach Starego Miasta – dodał Witold Wróblewski. - Do rozwiązania pozostaje kwestia zapewnienia miejsc postojowych dla mieszkańców i właścicieli kamienic.

Zaproponowane przez radnego lokalizacje nie spotkały się z aprobatą Prezydenta Elbląga.

Wskazane w obowiązujących planach miejscowych lokalizacje pod realizację parkingów wielopoziomowych nie są zadowalające, przede wszystkim z powodu ich usytuowania w stosunku do centrum Starego Miasta. Zgodnie z zasadami urbanistycznymi, maksymalna komfortowa odległość parkingu od miejsca zamieszkania wynosi 200 m. Lokalizacje przy ul. Przymurze oraz Służebnej obsłużą część Starego Miasta w granicach izochromy dojścia 200 m, jednak z uwagi na powierzchnię nieruchomości możliwe jest zorganizowanie w ich granicach jedynie parkingów terenowych. Obszar przy ul. Tamka obsłuży natomiast jedynie południową część Starego Miasta

– zaznaczył Witold Wróblewski.

Dlaczego obszar między ul. Bednarską i Studzienną jest, zdaniem Prezydenta Elbląga, najbardziej korzystny? - Jest użytkowany nieformalnie jako parking terenowy, ale w rzeczywistości stanowi porozjeżdżaną i szpecącą obraz Starego Miasta działkę. W mojej ocenie bardzo istotne jest ograniczenie liczny pojazdów parkujących w centrum Starego Miasta na każdym wolnym kawałku trawnika, chodnika, drogi, ścieżki i rozjeżdżających niezagospodarowane przestrzenie. W związku z tym powstała propozycja rozważenia realizacji parkingu poziomowego na ostatniej nieruchomości lub jej fragmencie w granicach Starego Miasta, umożliwiającej tego typu inwestycję, przy zachowaniu zasad retrowersji, według której odbudowywane jest Stare Miasto – wyjaśnia Witold Wróblewski.