Powstające w naszym mieście nowe ścieżki rowerowe niestety nie gwarantują przechodniom spokojnego korzystania z chodników. Jednym z miejsc, w których trzeba zachować szczególną ostrożność jest okolica Świata Dziecka (wzdłuż ul. 12 Lutego). Rowerzyści nie bacząc na brak ścieżki rowerowej i wąski chodnik traktują przechodniów jak przeszkody do ominięcia.
Elblążanie korzystający z chodnika nieopodal Świata Dziecka zgłaszali się do nas opowiadając o rowerzystach, którzy nie dbali o bezpieczeństwo. - Wychodziłam ze Świata Dziecka i nagle rowerzysta przejechał mi przed nosem. Odskoczyłam przerażona w ostatniej chwili. Jechał na tyle szybko, że mogło to się źle skończyć – mówiła jedna z naszych czytelniczek.
Zgłosiła się do nas również osoba, którą potrącił rowerzysta.
Chciał mnie minąć, ale nie trafił. Uderzył mnie kierownicą w bok. On tego nie odczuł, nawet się nie zatrzymał, żeby sprawdzić, czy wszystko ze mną dobrze, bo już o przeprosinach nawet nie wspomnę. Czy tak trudno jeździć po ścieżce rowerowej?
– pytała oburzona czytelniczka.
- W związku z ostatnimi zdarzeniami z udziałem rowerzystów, w środę (18.04.) patrol straży miejskiej przeprowadził działania zmierzające do poprawy bezpieczeństwa pieszych przy ulicy 12 Lutego, w okolicy Świata Dziecka. W tym miejscu znajduje się wąski chodnik bez ścieżki rowerowej, co nie przeszkadza rowerzystom często poruszającym się tam z dużą prędkością. Strażnicy podjęli interwencje w stosunku do trzech osób, które złamały przepis dotyczący jazdy rowerem po chodniku. Wylegitymowali i pouczyli rowerzystów, którzy finalnie zsiedli i prowadzili rower – mówiła Karolina Wiercińska, rzeczniczka prasowa Straży Miejskiej w Elblągu.
Straż miejska nie prowadzi statystyk dotyczących wykroczeń popełnionych przez rowerzystów.
Z obserwacji funkcjonariuszy patrolujących na co dzień cały teren miasta wynika, że problem rowerzystów łamiących przepisy istnieje. Pouczane są osoby nie tylko poruszające się po chodniku, gdzie nie ma ścieżki rowerowej, a przede wszystkim takie, które przejeżdżają przez przejście dla pieszych bez drogi dla rowerów oraz nagle zjeżdżające z chodnika na jezdnie niemal wprost pod jadący pojazd
– zaznaczyła Karolina Wiercińska.
Ustawa Prawo o Ruchu Drogowym stanowi, że kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić, a korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
- Zgodnie z Art 33.5. Ustawy o Ruchu Drogowym - korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jest dozwolone wyjątkowo, gdy opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem, szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów oraz warunki pogodowe zagrażają bezpieczeństwu rowerzysty na jezdni (śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła), z zastrzeżeniem ust. 6. - wymieniała Karolina Wiercińska. - Kierujący rowerem, korzystając z chodnika lub drogi dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
Co grozi za złamanie tych przepisów? - Naruszenie obowiązku korzystania z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się poruszamy – mandat karny 50 zł. Nieustąpienie pierwszeństwa pieszym na drodze dla rowerów i pieszych – mandat karny 50 zł. Jazda chodnikiem dla pieszych, gdy jest to zabronione – mandat karny 50 zł. Wyjeżdżanie na przejeździe dla rowerzystów bezpośrednio pod jadący pojazd – 150 zł – podkreśliła Karolina Wiercińska.
Miejcie pretensje do baranów, którzy projektowali tą drogę i osłów którzy ją robili, a nie czepiacie się rowerzystów.
Na tak szerokiej ulicy droga dla rowerów tylko po jednej stronie, to nie wstyd, to żenada. Jeszcze bardziej poszerzyć należy ulicę i wąchać blachosmrody. A później narzekacie że chorujecie. To rowerzyści są ekologią i naturą.
@Hokeista - Dokładnie tak. Idiota/idioci, który zaprojektował i zaakceptował ten pomysł ze zwężeniem chodnika przed Światem Dziecka i zrobieniem tam parkingu zamiast ściezki rowerowej, powinien zostać utytłan w smole i pierzu oraz wybatożon publicznie przed Ratuszem.
A ja myślę że najbardziej brakuje wszystkim Polakom kultury i empatii - zarówno rowerzystom jak i pieszym. Czasami zdarzy mi się wejść na ścieżkę rowerową - jestem wtedy obdzwoniony i komentowany - nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to że obok mnie 3m wolnego miejsca - wystarczy ominąć - ale to byłoby takie niepolskie - trzeba przecież udowodnić swoją rację za wszelką cenę. Jestem też rowerzystą i spotykam się z głupimi komentarzami ze strony pieszych bo wjechałem na chodnik - na szczęście mnie to nie rusza......Nie bądźmy wszyscy takimi strażnikami prawa - bo nikt z nas nie jest święty.....
A po co te miejsca postojowe wzdłuż wąskiego chodnika? Usunąć i poszerzyć chodnik!
Rowerzyści zwłaszcza młodzi urządzają sobie rajd chodnikiem od ul Saperów do Żeromskiego , chodnik jest co prawda dość szeroki ale prędkość z jaką jeżdżą jest stanowczo zbyt duża .
Jestem rowerzysta już 10lat jeżdżę rowerem po całym mieście co z tego że są ścieżki rowerowe jak ludzie i tak pchają na nie a jak uwagę się zwróci to jeszcze ale mają ludzie jak osly głową w dół i do przodu i nic nie patrzą a miasto zamiast zrobić chodniki dla rowerzystów i ogrodzic je no to mają gdzieś to tylko w Polsce tak się dzieje bo w Holandii ludzie chodzą prawa strona chodnika a rowerzyści lewa i dodam że motorowerami też jedzą gdzie są ścieżki rowerowe i jakoś tam nikt nie narzeka tylko są jakieś problemy w Polsce skandal
Jeżeli są takie kary niech postawią znak lub mierzą chodniki i postawić znak że rowerzysta może jechać tam bo ścieżki rowerowe są tylko na ul. Grunwaldzkiej do ul. Komanskiego i co dalej mam rower prowadzić ha ha skandal ul. Żeromskiego, wojska Polskiego, Mickiewicza, i wiele innych ulic nie ma ścieżki rowerowej to słucham staży miejskiej i miasta jak mam dostać się do pracy??? Ulica też nie można rowerem jedziesz max 15 na godzinę a dozwolona prędkość jest 50 na godzinę jak jadąc ulica kierowcy trąbka i krzyczą że ma się od tego chodnik teraz słucham władz dlaczego nie zrobią wszędzie ścieżek rowerowych??? Jeżeli państwo czytacie te komentarze zadaj ie dla miasta pytanie dlaczego nie zrobią wszędzie ścieżek rowerowych????? Ja już nie rozumiem tego państwa ani władz a ja jeździłem chodnikiem i będę jeździł bo inaczej nie da się a mandaty niech miasto płaci a nie my bo nie nasza wina ze mamy takie władze bez pozdrowienia
miejsca parkingowe są potrzebne, świadczy o tym liczba aut, a jest ich zdecydowanie więcej niż rowerów, nie wszystkich da się pogodzić, a rowery to jednak nisza w naszym mieście, większość korzysta z aut, więc rowery dostosować się do większości,
Rowerzystow bedzie z roku na rok coraz wiecej i czym predzej usuncie ten bubel drogowy a nie biadolenie jak co wiosne. Cieszyc sie tylko ze rowerami jezdzimy a nie korkujemy i zatruwamy motogratami to miasteczko.