Na portalu społecznościowym Facebook pojawiła się strona "Czarna lista pracodawców z Elbląga", która - jak opisują założyciele - poświęcona jest tematyce warunków zatrudnienia w naszym mieście i okolicach. Przedstawione mają być zarówno spostrzeżenia pracowników jak i pracodawców.
Strona cieszy się coraz większym zainteresowaniem, aktualnie zdobyła już 3070 "lajków". Założyciele przedstawili obserwatorom krótki regulamin : informacje na temat nieuczciwych pracodawców mają być wysyłane przez wiadomość prywatną, w treści należy podać nazwę firmy oraz zarzut (co z firmą jest nie tak, jakie nieuczciwe praktyki stosują itd.), następnie są one publikowane anonimowo.
Elblążanie szybko wykorzystali sytuację i zaczęli oczerniać pracodawców. Oskarżają firmy o niewypłacanie pensji, zatrudnianie na czarno, wyłudzanie dotacji, zwalnianie bez przyczyny, przedmiotowe traktowanie pracowników, mobbing czy też wirtualne premie.
Pojawiło się również szereg wpisów pod adresem jednego z właścicieli elbląskiej restauracji - Cztery dochodzenia w PIP i sprawa w sądzie, a właściciel niczego sie nie nauczył - czytamy w jednym z nich.
Kolejny, już przedstawia sytuacje, które według jednego z pracowników mają miejsce wewnątrz firmy.
Restauracja funkcjonuje od wielu wielu lat, ale ludzie nie mają pojęcia, co się tam dzieje od wewnątrz ! Szef (...) wisi pieniądze byłym pracownikom mimo że jego utargi pozwalają mu na regularne wypłaty ! Ze swoich pieniędzy pracownicy muszą kupować towar dopóki się łaskawie nie zjawi w restauracji, pożyczać trzeba swoje pieniądze dla dostawców za towar ! Bo w kasie pusto gdyż na bieżąco ją oczyszcza ! Wymaga żeby chodzić na pocztę wysyłać jego listy! Raz to nawet po remontowanej sali kazał mi -kelnerce, sprzątać gruz który się tam znajdował !! Oczywiście ponad połowa ludzi pracujących w tej restauracji nie jest zatrudniona ! Klienci przychodzą bo kucharz jest dobry i jedzenie w miarę , ale LUDZIE NIE DORABIAJCIE TEGO GOŚCIA !!!Pracowałam tam ponad 3 miesiące ani razu nie powiedział sam dzień dobry ! Patrzył na wszystkich z góry - my plebs, on król !! Nie ma mowy o pracy 8 godz dziennie !!! Przychodzisz rano wychodzisz w nocy ! Porażka ! Non stop zmienia się tam obsługa ,klienci pytają dlaczego ! Wiec ja odpowiadam dlaczego - pracodawca nie wie co to szacunek.
Skontaktowaliśmy się z jednym z pracodawców, który zajmuje się gastronomią i "padł ofiarą" publicznego osądu.
Internet ma to do siebie, że każdy może tam pisać to na co ma ochotę, w większości przypadków wypisując nieprawdziwe informacje. Nie zamierzam tego komentować. Staram się wykonywać swoją pracę dobrze i powodować, żeby klienci byli zadowoleni, a to że sfrustrowani byli pracownicy piszą nie prawdę - to już nie mam na to wpływu
- odpowiada właściciel i dodaje, że rozważa podanie sprawy do sądu.
Zarzutów na stronie pojawia się coraz więcej, a właściciel lokalu gastronomicznego nie jest jedyną osobą, która zastanawia się nad przekazaniem sprawy do instytucji prawnych.
Proszę o wskazanie danych podmiotu odpowiedzialnego za redagowanie strony. Zostało naruszone dobre imię. Sprawa zostanie skierowana na drogę sądową
- czytamy w kolejnym wpisie.
Czy jest to sposób na eliminację nieuczciwych pracodawców? Kilkukrotnie powtarzające się nazwy firm w poszczególnych wpisach mogą świadczyć o tym, że w przedsiębiorstwie rzeczywiście dzieje się coś niedobrego. Pamiętajmy jednak, że każdy kij ma dwa końce - nie warto wysnuwać pochopnych wniosków na podstawie anonimowych wpisów.
Z zamieszczonych wpisów znam osobiście jeden przypadek ( bo pracowałam z tą panią ), której mąż oczernia pracodawcę w komentarzach , tylko ciekawe czy wie, że jego żonie nie przedłużono umowy o pracę bo koleżanki wyczuwały od niej alkohol i piła w pracy, a potem trzęsły jej się ręce i nie chciała obsługiwać kasy fiskalnej? jedna klientka też zwróciła uwagę, że czuje od niej alkohol i czy Pani jest trzeźwa . Może to nieuczciwy pracownik, a nie pracodawca?
a proca ma trzy końce a też jest to kijek:) I dobrze, tępić nieuczciwych pracodawców. Każdy portal powinien śledzić takie akcje i je nagłaśniać. Dość wyzysku w elblągu
przecież to normalne i do przewidzenia było.... że jakiś d*** jeden z drugim będzie oczerniać pracodawcy słusznie lub nie, albo ściemniać że pracodawca to taki sraki i owaki a Ci będą straszyć sądami chyba że któryś z oczerniających ma dowody twarde a nie tylko słowo.
a może tak zredagować listę nieuczciwych ,wybrakowanych pracowników , co pracują po kilka tygodni w kazdej firmie nie potrafiąc utrzymać się na jakimkolwiek stanowisku ,zostają wyrzucani z takich lub innych powodów oczywiście w ich mniemaniu z winy złego pracodawcy , co szczególnie w branży meblarskiej i gastronomicznej się uwidacznia.
może i część wpisów napisali frustraci ale zdecydowana większość jest prawdą, np. wpisy dotyczące jakości składników w restauracji czy sposób wypłaty.
Prawda jest taka, że wszędzie większość pracodawców wykorzystuje pracowników. 1.Staż-co to est staż wie ten kto przez to przeszedł czyli pracownik daje z siebie wszystko z myślą o stałej pracy ale po stażu adios. 2.Umowa na najniższą krajową, reszta pod stołem. 3.Umowy śmieciowe. 4.Umowy na pół etatu,3/4 etatu itp. pracujesz jak na cały etat,a spróbuj coś powiedzieć to żegnamy. 5.Najedzony nigdy nie zrozumie głodnego. Pracodawca po nocach nie śpi i myśli jak ten mój pracownik żyje za 1286,16, a jak może przeżyć za tyle to może znajdę coś aby potrącić część pensji i czy wtedy przeżyje. 6.Ubliżanie i poniżanie pracowników ( przy klientach), mobbing 7.Elbląg jest mały pracodawcy się znają, zmowa milczenia. Nie dotyczy to wszystkich pracodawców ale niestety większość pracodawców tak działa.
a jakie ma znaczenie umowa śmieciowa czy nie, w USA zwalnia się z dnia na dzień i nikt z tym nie ma problemu, urlop 10 dni, wychowawczy 14 dni, reszta to indywidualne kontrakty, pracujesz to zarabiasz nie pracujesz to nie zarabiasz, chcemy żyć na zachodnim poziomie, ściagamy nawyki amerykańskie, a pracować chcemy jak w głębokiej komunie- przywilej ma poganiać przywilej, a my udajemy, że pracujemy, ustawowych wolnych dni w roku 11 do tego urlop 26, zwolnienie płatne przez pracodawcę 30 dni, urlop macierzyński rok-
Ja się nie boje.Opisałem sytułację , jaka panowała w elbląskiej firmie przetwarzającej słodkości podniebienia zprzed 14 lat. (przedawnienie) Od znajomych wiem, że niewiele się zmieniło na lepsze:)
Chyba wiem o którego właściciela chodzi.Człowiek nieuczciwy zyje na koszt innych bo jak można nazwać takiego co notorycznie nie płaci i to wszędzie i za nic DOSŁONIE.Czy to w Elblagu czy poza miastem
W POLSCE I ELBLĄGU ISTNIEJĄ TACY biznesmeni CO BY CHCIELI W CIĄGU ROKU POstawić SOBIE DOM I EKSTRA NOWOCZESNY SAMOCHÓD OSOBOWY SOBIE KUPIĆ A LUDZIE U NICH PRACUJĄCY WYKORZYSTUJĄC TO ŻE BEZROBOCIE JEST DUŻE CHCĄ ŻEBY ZARABIALI 800 ZŁOTYCH I CAŁĄ DOBĘ BYLI DYSPOZYCYJNI , TAKICH CZASÓW KOCHANI DOCZEKALIŚMY SIĘ W NASZYM KRAJU ..................................PRZECIEŻ MY WYBRALIŚMY MAFIE - PO KTÓRA DZIŚ RZĄDZI NASZYM KRAJEM ........................