Po raz trzeci w naszym mieście odbył się Festiwal Literatury Wielorzecze. - Na otwarcie Festiwalu zaprosiliśmy Adama Ziemianina - było "bieszczadzko" - mówiła Kamila Łyłka-Kosińska, współorganizatorka.
Dlaczego Adam Ziemianin?
Bo naszym założeniem było pokazanie różnorodności poezji polskiej - także tej pokoleniowej. Większość ludzi wiersze Ziemianina kojarzy z piosenek, a my chcielibyśmy pokazać tego poetę z innej strony
- przyznaje Kamila Łyłka-Kosińska.
Skąd pomysł, aby zorganizować tego rodzaju Festiwal? - Pomysł na Festiwal wziął się z niedosytu po grudniowym jubileuszu Elbląskiej Sceny Literackiej oraz samego Klubu. Chcieliśmy, by takie spotkanie nie ograniczyło się do jednego wieczoru i kilku spotkań - opowiada Kamila Łyłka-Kosińska. - Poza tym już wcześniej rozmawialiśmy z ówczesnym jeszcze Departamentem Kultury, że mamy ochotę kontynuować rozpoczętą przez nich inicjatywę Wielorzecza.
Organizatory zauważają, że z roku na rok Festiwal cieszy się coraz większym zainteresowaniem. - Zaczynamy przyzwyczajać elblążan do tej inicjatywy i imprez przez nas organizowanych. Poza tym dużo jeździmy, więc zapraszamy też ludzi z zewnątrz na to literackie święto - dodała Kamila Łyłka-Kosińska.
Choć w naszym mieście nie można narzekać na brak wydarzeń, szczególnie tych kulturalnych, to ten Festiwal wypełnił lukę, uzupełnił dziedzinę, której brakowało.
W Elblągu dzieje się bardzo dużo, często dzieje się w tym samym czasie i ludzie zainteresowani "kulturalnym" sposobem spędzania czasu mają gdzie się udać i z czego wybrać. Jest zapotrzebowanie, więc jest zaangażowanie, by imprezy kulturalne robić
- zaznacza Kamila Łyłka-Kosińska.
Po oficjalnym otwarciu Festiwalu, które miało miejsce w piątek (2.10.), odbyło się spotkanie z Aleksandrą Słowik. Czego elblążanie na nim doświadczyli? - Poezji dojrzałej, kobiecej, nieco klasycznej. Mam już cztery pięknie wydane tomiki Pani Słowik i widać w nich różnorodność inspiracji twórczych i kobiecego spojrzenia na rzeczywistość - podkreśliła Kamila Łyłka-Kosińska. - To, po Adamie Ziemianinie, była kolejna prezentacja poezji dojrzałego pokolenia.