Podczas dzisiejszego (28.10.) posiedzenia Komisji Polityki poruszony został m.in. temat przyszłości Terkawki. - Trzy firmy są zainteresowane tym terenem – mówił Robert Rajkiewicz z Departamentu Promocji, Kultury i Turystyki.
- Zastanawialiśmy się, co zrobimy z tym terenem – przyznał Robert Rajkiewicz. - To teren ładnie usytuowany. Znajduje się przy rozwidleniu drogi S22 i S7. Lotnisko, które jest tam położone nie pozwala jednak na inwestycje, który by szły w wysokość (…) stąd pomysł, żeby rozeznać się na rynku firm fotowoltaicznych. Mamy trzy potencjalnie zainteresowane firmy, za którymi stoi kapitał i koreański i szwedzki – opowiadał Robert Rajkiewicz.
Jakie korzyści przeniesie to Miastu? - Jeśli doszłoby to do skutku to Miasto zyskałoby nie tylko pieniądze, które wpływałyby co roku z tytułu dzierżawy – dodał Robert Rajkiewicz. - Dodatkowo inwestor, który by tam „wszedł” zagospodarowałby ten teren, doprowadziłby go do porządku i po dzierżawie można by było myśleć o dalszej przyszłości tego terenu.
Jeżeli powstałaby taka farma fotowoltaiczna to byłaby to największa taka farma w północnej części Polski, jeżeli nie w całej Polsce, bo to jest teren ok. 150 ha
– podkreślił Robert Rajkiewicz.
Miasto ogłosiło przetarg na dzierżawę (roztrzygnięcie 22 listopada). Czynsz roczny za dzierżawę ma wynieść nie mniej niż 1,5 mln zł.
Radny KO Cezary Balbuza przyznał, że farmy fotowoltaiczne kojarzą mu się z terenami wiejskimi. - Mieliśmy nadzieję, że będzie to teren intensywnie zabudowany jakimiś centami logistycznymi. Rozumiem, że tam nie można postawić hal logistycznych, które będą miały kilka metrów wysokości? - dopytywał.
Teren jest bardzo atrakcyjny pod względem logistycznym i ma Pan rację, że jego położenie predysponuje go do przede wszystkim zainteresowania firm logistycznych. Pierwszy problem, który jest tam napotkany dotyczy zjazdu na S22 i włączenie się na S7, gdyż Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie wydała takiej zgody i na chwilę obecną nie wyda takiej zgody. To odstrasza
– zaważa Robert Rajkiewicz.
To jednak nie jedyne problemy. - Przygotowanie, uzbrojenie tego terenu to są wielomilionowe kwoty. Miasta na to nie stać – stwierdził Robert Rajkiewicz. - Trzecia kwestia to są sprawy techniczne związane z lotniskiem. Być może można by było zmienić sposób nalotu na lotnisko. Każde lotnisko ma swoje kręgi i one wyznaczają wysokość podchodzenia danego samolotu do lotniska. W tym obszarze kręgów nie może znajdować się żadna przeszkoda, w tym przypadku zabudowanie. Teren Terkawki nie jest prosty. Według stref nalotu w pewnych momentach na terenie Terkawki wybudowanie metrowego budynku już by wchodziło w strefę nalotu – wyjaśniał Robert Rajkiewicz
Tyle lat się niepotrzebnie łudziliśmy, że coś tam pobudujemy, a tu się okazuje, że od początku nie mieliśmy na to szans. Przykre to jest. Najlepszym rozwiązaniem byłoby przeniesienie lotniska w inne miejsce
– stwierdził Cezary Balbuza.
Zgadzam się o ile nie wytną drzew
Dziwne te dyskusje urzędników Ratusza i radnych są dla nas Starych Elblążan . Przecież jeszcze 35 lat temu Terkawka miała byc mieszkalną częścią Elblaga o nazwie Warszawskie Przedmiescie . Było to w czasach ,gdy Modrzewina była wojskowym poligonem ,a w planach rozwoju wtedy nasze 140 tys. miasto mialo po 2000 roku osiągnąć ok 180 tys, mieszkańców. Teraz okazuje się ,że nie mogę tam chodzić w kapeluszu , bo byłbym za wysoki dla samolotów i olsztyn nie pozwala na żadne zjazdy ,czy wjazdy na Berlinkę , czy S 7 . Dziwne to czasy , gdy kościół zabrania budować obok Seminarium , bo go zasłonią ,Zupełnie inną wizję Elblaga ,jako nowoczesnego miasta mają elblażanie ,a inną urzednicy na Ratuszu jako 7 Wsi połączonych tramwajem .
Super pomysł. Budujecie.
Sprochniale,stare zagrażające drzewa byle byly. Puste lby tych obroncow. Ciac i tyle.
Dla miliona złotych rocznie zamyka się najlepszy teren inwestycyjny miasta na wiele lat. Nie potrafię tego zrozumieć. Demokracja to bardzo zły system.
jakie drzewa? tam przeważnie teren porośnięty jest krzakami no i troche rozjeżdżony na dziko przez quady
A nie taniej przenieść lotnisko? Bo tym sposobem tracimy mega atrakcyjne tereny na... no właśnie? Bo może się okazać, że tak wyjdzie bardziej opłacalnie. Co aeroklub zrobił z hangarem, który pozyskał od miasta? Wyremontowali go? Trzymają tam jakieś samoloty?
ha,ha.
Idiotyzm i marnowanie pieniędzy.
im kury prowadzać szczać, a nie zajmować ratusza