Radny Prawa i Sprawiedliwości Marek Pruszak stwierdził, że znalazł sposób na zatrzymanie w naszym mieście młodych i aktywnych elblążan. Problem w tym, że wskazane przez niego rozwiązanie zdaniem wiceprezydenta Elbląga nie jest możliwe do zrealizowania.
- Mieszkańcy apelują o przygotowanie w najbliższych latach większej ilości tanich miejskich działek pod budownictwo jednorodzinne na Górnej Modrzewinie, Terkawce, ul. Wschodniej, Witoszewie, Okólniku - Dąbrowskiego i innych - wymieniał Marek Pruszak.
Zdaniem radnego pomogłoby to młodym ludziom w podjęciu decyzji o pozostanie w naszym mieście.
Mieszkańcy słusznie uważają, że byłaby to szansa na zatrzymanie młodych i aktywnych elblążan i mogłoby też przyciągnąć nowe osoby z innych miejscowości, a nawet z Trójmiasta
- zaznaczył Marek Pruszak.
Jak ten pomysł ocenia Wiceprezydent Elbląga Janusz Nowak? - Miasto Elbląg należy do liderów w zakresie budowy mieszkań - podkreślił. - Deweloperzy na dużą skalę realizują zabudowę mieszkaniową, co widoczne jest na terenie całego miasta. Nie obserwuje się przy tym pustostanów, co byłoby na wprost niezgodne z polityką przedsiębiorstw deweloperskich.
Statystyka wydawanych pozwoleń na budowę wyraźnie wskazuje na trend rosnący. Tendencja ta jednoznacznie oznacza, że młodzi ludzie inwestują w Elblągu i planują w nim swoją przyszłość
- zaznaczył Janusz Nowak.
Wiceprezydent Elbląga wyjaśniał, że polityka przestrzenna Gminy Miasto Elbląg realizowana poprzez Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego nie ustala przeznaczenia wskazanych przez radnego terenów, jak Terkawka, Okólnik czy Witoszewo wprost pod budownistwo mieszkaniowe.
Na Modrzewinie Północ planowane jest powiększenie strefy inwestowania w funkcje produkcyjno-przemysłowe. Należy mieć na względzie, że zapewnienie infrastruktury technicznej (drogi) oraz dostawy mediów (sieci wodociągowej, sanitarnej, odprowadzania wód opadowych, energii) do planowanych pod mieszkalnictwo terenów wiąże się z bardzo wysokimi kosztami. Oznacza to, że pojęcie "tanich działek pod budownictwo jednorodzinne" nie istnieje
- tłumaczył Janusz Nowak.
O widzę że do świadomości Pana Marka dotarło to co mówił Edmund Szwed.... Ile ta droga zajęła - sześć czy siedem lat.... Wtedy PIS-iaki mówiły że to Fredek z krainy kredek a potem to samo znalazło się w Planie Morawieckiego.... Imponujące może podesłać Panu Prószakowi jeszcze kilka propozycji - na przykład oddłużenie mieszkańców ZBK ? Jak to mówią lepiej późno niż wcale Gdyby droga do zrozumienia była krótsza być może Jerzy Wilk nadal byłby Prezydentem Elbląga - w 2015 zabrakło mu koło tysiąca głosów jak pamiętam.....
Prezydent Nowak to ten ,ktory kilka dni przed sesją Rady Miasta ,gdzie miala nastąpic wczesniej uzgodniona akceptacja budowy apartamentowca na ul. Tysiąclecia , zglosił zablokowanie tej budowy . Jako powód podał - jest to jedyne i ostatnie miejsce na budowę hotelu w Elblągu . Zapomnial dodać , że inwestor ktory kupil ten teren ok 15 lat temu na hotel sieci IBIS dawno z tego zrezygnowal , stwierdzając ,że w Elblągu po utracie praw wojewodztwa nie ma zapotrzebowania na kolejne hotele , a raczej będą likwidowane , jak hotel Arbiter . tak samo pokrętne jest tlumaczenie pana nowaka , że w Elblągu nie trzeba nowych dzialek budowlanych , a tym bardziej tanich domków z ogrodkiem , bo mlodzi chcą tylko do mieszkań w bloku , ktore kosztują tyle co domek na taniej dzialce
kolejny raz slyszę zdecydowane NIE na ciekawą i jakże potrzebną propozycję od prezydenta Nowaka , który przez przypadek otrzymał taką wysoką funkcję . Chyba zapomniał on ,choć z racji wieku emerytalnego powinien dokladnie pamiętać , że koledzy z jego dawnej partii rządzący Elblągiem w latach 80- tych zrobili dokladnie to , o co postuluje dziś radny z PiS Marek Pruszak . To właśnie wtedy nastapilo otwarcie Miasta na masowe budownictwo jednorodzinne na tanich dzialkach przygotowanych przez Ratusz. Od 1982 roku przez kilka lat powstalo kilkaset / / ok .700 / domów . Panu Nowakowi ,specjaliście od nie - budownictwa polecam poważne zainteresowanie się dzialką pana cukiernika na Placu Konstytucji w samym centrum Elbląga . Czy naprawdę tej sprawy nie można rozwiązać z korzyścią dla obu stron
Złośliwie spytał bym radnego Pruszaka jak się miewa sztandarowy pomysł jego partii - PiS i niejakiej Beaty Szydło - nazwany "Mieszkanie +". Nic nie wyszło? Kompromitacja? Czy ktoś się do niego jeszcze przyznaje? Tak to się kończy polityczny populizm.
Dobrze jest mieć swój dom. Jeszcze lepiej jest mieć swój dom na tanio pozyskanej działce. Jednak na budowę i wyposażenie oraz utrzymanie domu i rodziny trzeba mieć zatrudnienie. Panie aktywny ostatnio Pruszak, najpierw inwestycja dla miejsc pracy a następnie próba zatrzymania młodych. Młodzi nawet jeśli nabędą dom w Elblągu, to będą pracować w Europie lub Trójmieście, Warszawie..., i tam będą płacić główne podatki. Do Mariuszka - jak taki intelektualista rozumie "oddłużenie ZBK"? Żadnego oddłużania a jedynie sprzedaż, uwłaszczenie za symboliczną złotówkę. Oddłużanie bez prawa własności powoduje kolejne zadłużanie Mariuszku. Panie Pruszak - dom buduje się od fundamentów a nie od dachu. Najpierw zatrudnienie a później dom. Ta władza nie zmieni Elbląga, a elektorat innej władzy nie chce.
najlepiej nic nie robić brać kasę i mieć wszystko w dupie
Debile z ratusza w blokach nikt nie chce mieszkac w kołchozie,jest trend na indywidualne budownictwo,to przyszłość!!!!Wężcie idzcie po rozum do głowy zwapniali sklerotycy zapasieni i leniwi
Nie bądzmy naiwni ze tu chodzi o NASZE dzieci. Pisowskie rodziny na swoim -to jest program pisu.
Panie Nowak faktycznie tak jest " Miasto Elbląg należy do liderów w zakresie budowy mieszkań - podkreślił. " ale kto je kupuje i to za gotówkę . Młodzi zaczynający dorosłe życie z pracą za najniższą krajową , czy może elita biznesmenów z poza Elbląga ?? Zwłaszcza z Trójmiasta ?? Co , powie Pan że może nie wie ? Komu na co mają służyć kolejne mieszkania w ich portfelu ?? Tak więc to budownictwo to do du....dla rozwoju miasta i do zatrzymania młodego pokolenia . Panie Nowak , czas odejść z urzędu .
Czas przepędzić tego lenia, nieroba , administratora miasta na urzędzi. Wszystko w Elblągu jest na NIE , według niego.