Po ponadstuletnim budynku przy ul. Stawidłowej nie ma już śladu. W jego miejscu rośnie Dom pod Cisem. To nazwa obiektu, w którym swoje miejsce znajdzie m.in. dom sąsiedzki dzielnicy Zawodzie. Dzisiaj (5 września) ESWIP zaprosił dziennikarzy na śniadanie na budowie, aby przekazać za naszym pośrednictwem poprosić elblążan o wsparcie.
Wybudowany w 1900 roku budynek przemysłowy przy ul. Stawidłowej 3 w ostatnich latach nieużytkowany, niszczał. Do czasu... W ubiegłym roku nieruchomość od miasta przejęło Elbląskie Stowarzyszenie Wspierania Inicjatyw Pozarządowych, z myślą o wybudowaniu tam obiektu na potrzeby prowadzonych przez siebie działań. Wiosną plan zaczął nabierać realnych kształtów. Znaleziono wykonawcę zadania - firmę Elzambud i prace ruszyły.
Dziś po starym obiekcie, którego adaptację wykluczał jego stan techniczny, nie ma już śladu. W jego miejsce rośnie Dom pod Cisem.
W tej chwili kończymy już konstrukcję parteru. Jeszcze dzisiaj planujemy betonowanie stropu, więc już niebawem będziemy mogli przystąpić do budowy pierwszego piętra. Po małych problemach, które wystąpiły podczas prac przy fundamentach, próbujemy wrócić do harmonogramu, tak aby dotrzymać terminu i oddać obiekt pod koniec czerwca przyszłego roku
- mówi Paweł Lemanowicz, kierownik budowy.
Obiekt, który powstanie przy Stawidłowej 3, z zewnątrz do złudzenia będzie przypominał ten z 1900 roku. To jednak nie będzie jedyne nawiązanie do historii obiektu - stare cegły, które udało się uratować z rozbiórki, ozdobią jedną ze ścian, a z belek stropowych wykonane zostaną meble zewnętrzne.
Nowe natomiast będzie przeznaczenie budynku. Będzie on siedzibą Centrum Integracji Społecznej i Domu Sąsiedzkiego dla mieszkańców Zawodzia. Powstanie w nim również sklep społeczny. Sprzedawane tam będą m.in.: meble, sprzęt gospodarstwa domowego, które w pracowniach CIS otrzymają drugie życie.
Koszt budowy Domu pod Cisem to 4,1 mln zł, z czego większość stowarzyszenie pozyskało, jak czytamy na jego stronie, z funduszy unijnych, Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i Urzędu Miejskiego w Elblągu.
W tej chwili Stowarzyszenie potrzebuje jeszcze około 100 tys. zł, aby wyposażyć budynek.
Gdy dostaniemy już klucze do tego budynku, to bez tych pieniędzy będzie niosło się po nim echo. W związku z tym rozpoczynamy dzisiaj zbiórkę pieniędzy na zakup wyposażenia do tych wszystkich pracowni centrum i domu sąsiedzkiego pod hasłem "Budujemy Dom pod Cisem. Buduj razem z nami". Prosimy mieszkańców Elbląga o to, aby zechcieli trochę dołożyć się finansowo do zakupu wyposażenia tego budynku. Chodzi o m.in. meble do hostelu, lady do sklepu, czy narzędzia do pracowni. Całość będzie kosztowała ok. 100 tys. zł. To jest wkład własny do projektu. Budowa domu to jest wielki wysiłek finansowy dla naszego stowarzyszenia, ale musimy to zrobić, aby mieć narzędzie do sprawnego, dobrego, skutecznego działania na rzecz osób, którym jest w życiu trudniej, które potrzebują tego
- przekonuje Arkadiusz Jachimowicz, prezes zarządu ESWIP.
Wspomóc ESWIP można na kilka sposobów, m.in. wpłacając pieniądze na konto, kupując cegiełki, a nawet usługi, które w przyszłości będą świadczone w Domu pod Cisem. Więcej informacji znajdziemy na stronie internetowej lub dzwoniąc pod numer 573 444 460.
po co taki dom tym nierobom z Jachimowiczem na czele.? Oni tam na Jaszczurczego siedzą i kaweczki piją, nie robią nic pożytecznego, tak jak i Kulasiewicz
Dobrze, że w Elblągu nad rzeką nie będzie straszyła już ruina, a za to powstanie ciekawy obiekt.
Zwróć się do olsztyna po kasę bo olsztyn tak dzieli że na olsztyn i mazury jest dofinansowanie. A Elbląg musi damdobie że wszystkim radzić. To jest zwykle dziadostwo. Może wreszcie zaczniecie olsztynowi rozkazywac a nie jak strusie z głową w piasku.
Jak jest z dofinansowaniem instytucji która reprezentujedz. Ile pieniędzy daje olsztyn dla Elbląga. Nic.
„becia” - zapraszam do eswipu na 5 dni do pracy, po 8 godzin. Pokaże Pani na co Panią stać, bo zapewne jest Pani unikatowa w każdej dziedzinie zawodowej, No i będzie miała Pani okazję sprawdzić czy praca tych ludzi polega na piciu kawy :)
Przyszli, zjedli tort i ..... się rozeszli