Węzeł Raczki, a dokładnie odcinek ul. Warszawskiej pod wiaduktem nad drogą S-22, to w ostatnich tygodniach największa zmora elbląskich kierowców. Od 24 maja w związku z wprowadzeniem ruchu wahadłowego na tym odcinku, w godzinach szczytu tworzą się tam ogromne korki, które od strony Elbląga sięgają nawet skrzyżowania ul. Tysiąclecia z Malborską. GDDKiA zauważa problem i myśli nad wprowadzeniem innej organizacji ruchu. Jednak do końca czerwca nie ma co liczyć na zmiany.
Rozbudowa węzła drogowego Raczki, to jedno z czterech części kontraktu na budowę blisko 14 kilometrowego fragmentu drogi ekspresowej S7 między Elblągiem a Pasłękiem, którego wykonawcą jest konsorcjum firm: Eurovia Polska S.A. (lider), Eurovia Verkehrsbau Union GmbH (partner), Warbud S.A. (Partner), Przedsiębiorstwo Usługowo – Transportowe „Ol-Trans” Olgierd Hewelt (Partner) i Drogomex Sp. z o.o. (Partner).
Węzeł Raczki, na którym często dochodziło do groźnych kolizji i śmiertelnych wypadków, jest rozbudowywany do pełnej formy typu przymostowego, poprzez budowę dwóch nowych, przebudowę dwóch istniejących dróg łącznikowych na węźle wraz z przebudową odcinka ul. Warszawskiej i budowę dwóch skrzyżowań.
13 lipca 2009 r. węzeł został wyłączony z ruchu. Zamknięto łączniki drogi S-7 z miastem. Początkowo zakończenie przebudowy węzła planowano na 31.03.2010 r., jednak termin ten został wydłużony o pół roku.
- Obecnie na węźle Raczki wykonywane są nasypy pod łącznice oraz przebudowywane są instalacje podziemne – informuje Karol Głębocki, rzecznik prasowy olsztyńskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Roboty ziemne trwają także na ul. Warszawskiej. Po zakończeniu robót ziemnych i branżowych przystąpimy do wykonywania prac bitumicznych.
W ostatnim tygodniu maja warunki drogowe na węźle pogorszyły się jeszcze bardziej. Od dwóch i pół tygodnia w okolicy wiaduktu ustawiono sygnalizatory świetlne i wprowadzono ruch wahadłowy. Drogowy przeszli do kolejnego etapu robót, czyli przebudowy ul. Warszawskiej. Z ruchu wyłączony został jeden pas jezdni.
- W godzinach szczytu na Warszawskiej tworzą się kilkukilometrowe korki, a czas przejazdu tego odcinka zwiększył się nawet do kilkudziesięciu minut. To prawdziwa udręka dla kierowców, szczególnie w upalne dni – poinformował nas jeden z naszych czytelników.
Niestety jak się dowiedzieliśmy w olsztyńskim oddziale GDDKiA, przynajmniej do końca tego miesiąca, nie ma co liczyć na poprawę płynności przejazdu przez ul. Warszawską.
- Zakończenie przebudowy ul. Warszawskiej planowane jest do końca sierpnia, do końca września - całego węzła. Pierwotnie ruch wahadłowy w związku z przebudową ul. Warszawskiej przewidywany był do końca sierpnia, jednak z powodu utrudnień od lipca podejmiemy próbę wprowadzenia innej organizacji ruchu – zapowiada Karol Głębocki, rzecznik prasowy GDDKiA w Olsztynie. - Do końca czerwca jednak, z przyczyn technologicznych, będzie obowiązywał ruch wahadłowy.
Kierowcom pozostaje więc uzbroić się w cierpliwość i liczyć na zwiększenie tempa prac drogowców.
Zakończenie budowy drogi ekspresowej Elbląg – Pasłęk planowane jest z kolei do 15 czerwca 2011 r. Zadanie to obejmuje przede wszystkim budowę dwóch nowych jezdni ok. 13 km oraz dobudowę jednej jezdni w miejscowości Bogaczewo. Poza tym wybudowanych zostanie 16 obiektów mostowych - 9 wiaduktów, 5 mostów i 2 przejazdy gospodarcze Wartość brutto robót wynosi 662 mln 292 tys. 531 zł.
- Przepustowość całego 14-kilometrowego odcinka i komfort jazdy wzrośnie ponad dwukrotnie – zapewnia Karol Głębocki. - O ponad kilometr zmniejszy się długość drogi z Elbląga do Pasłęka. Trasa ominie obszary zabudowane, co pozwoli na znaczny wzrost prędkości jazdy i skrócenie czasu podróży. Dzięki wyizolowaniu z otaczającego terenu, usunięciu z drogi pieszych i pojazdów wolnobieżnych oraz fizycznemu rozdzieleniu przeciwbieżnych potoków ruchu, praktycznie usunięte zostaną przyczyny najgroźniejszych wypadków drogowych, tj. najechań na pieszych i zderzeń czołowych - tym samym poprawią się warunki bezpieczeństwa na drodze, obciążonej ruchem kilkunastu tysięcy pojazdów dziennie – zaznacza rzecznik olsztyńskiej GDDKiA.
Poniżej zamieszczamy mapkę proponowanego objazdu przez ulicę Żuławską do Jegłownika. Pomimo, że odcinek na wysokości Wikrowa jest, w co najmniej kiepskim stanie, to objazd ten może zająć kierowcom zdecydowanie mniej czasu, niż przejazd przez sam remontowany odcinek ul. Warszawskiej.
Proponowana trasa objazdu Węzła Raczki
A jadąc w kierunku Elbląga, korek wygląda tak: http://img180.imageshack.us/img180/2135/98930140.jpg
Super! Dziękujemy Olbsztynowi za takie wakacje!!!
I znów wszystkiemu winien Słonina
Skończyć z tymi prowizorkami ,trzeba przebudować wjazdy i wyjazdy z miasta Elbląga.Ulice są za mało przepustowe co krok to światło przejście dla pieszych oczywiście potrzebne tylko czemu nie górą nad jezdnią.Elbląg się dusi z ilości przejeżdżanych samochodów i bezmyślnego projektowania ulic.Brak wiaduktów wewnątrz miasta i nowoczesnego myślenia zakorkuje całe miasto.Jeszcze trochę.
Macie problem, to spróbujcie iść na piechotę pośród bezdomnych, penerów, kierowców rozmawiających przez komórkę, wściekłych, zapchlonych psów, dziurawych chodników, polnego błota, szkieł drogowych, gówien, rzygów i innych śmieci - to część Elbląga dworowego.
Widać "kierowca" i"podpisuję się" nigdy nie opuszczali Elbląga. A jeśli już to najwyżej Gronowa Górnego
To,co się tam dzieje to po prostu horror!!Mieszkam w tamtym kierunku i dojeżdżam do pracy.Często stojąc w korku obserwuję tych pracownikow - 1 udaje,że pracuje,reszta je, pije (za co akurat nie mam pretensji), rozmawia przez komorki, albo po prostu siedzi.A długi weekend - proszę bardzo, cały wolny. Po co pracować,przecież im się nie spieszy!!I tak teraz pracują dłużej trochę,bo początkowo ok. 16 już tam nikogo nie było!!A kto odda nam za paliwo,które tam spalamy!!!To,co wystarczało mi na cały miesiąc dojazdów teraz spalam w pół!Ciekawa jestem,czy gdyby prezydent mieszkał w tamtym kierunku to też by to tak wyglądało i tyle trwało!!!Po prostu kuriozum!Ale przecież mieszkamy w Polsce... Ps. żal mi tylko tamtych ludzi,którzy zostali w tym domu,który stoi w środku tego piekła (zdj. 9).
dlaczego prace nie trwaja cala dobe??? dlaczego tam nic sie nie dzieje??? to skandal jak mozna wybrac taka partacka firme zeby budowala dwa lata bez zorganizowania objazdu?!!!
opoznieznie o pol roku??? nic dziwnego jak przez rok nic sie tam nie dzialo!!!! to sie nadaje do prokuratury!!
przez helenowo nie da sie jechac chyba ze czolgim albo spychaczem tamta droga wyglada jak poligon doswiadczalny!!!