- Zawsze należy być zadowolonym z tego, co jest, ale jest pewien niedosyt. Niemniej czekamy na ostateczne wyniki – mówił tuż po godz. 21.00 Leonard Krasulski, „jedynka” na elbląskiej liście PiS.
Punktualnie o godz. 21.00 zakończyło się głosowania w wyborach do Sejmu i Senatu. Polacy wybrali 460 posłów oraz 100 senatorów (z okręgu elbląskiego 8 posłów i 1 senatora).
Choć na ostateczne wyniki trzeba jeszcze poczekać, to według sondażu Exit Poll IPSOS na Prawo i Sprawiedliwość zagłosowało 36,8 proc. (200 mandatów), na Koalicję Obywatelską 31,6 proc. (163 mandaty), na Polskę 2050, PSL – 13 proc. (55 mandatów), na Lewicę – 8,6 proc. (30 mandatów), na Konfederację – 6,2 proc. (12 mandatów).
Jak na sondażowe wyniki wyborów zareagowano w elbląskim sztabie wyborczym PiS? - Dziękuję wszystkim, którzy skorzystali z tego dobrodziejstwa demokracji i poszli zagłosować. Bez względu na to, na kogo zagłosowali dziękuję, że to zrobili – stwierdził Leonard Krasulski.
Liczyłem na trochę więcej niż na 200 mandatów. Wtedy byłby komfort rządzenia. Pan nakazuje cieszyć się z tego, co jest i ja się z tego cieszę, ale pewien niedosyt jest. Zawsze byłem optymistą i nadal jestem. Nie zamykam się w tej liczbie 200 mandatów. Mam nadzieję na więcej
– przyznał Leonard Krasulski.
Wiceminister Aktywów Państwowych Andrzej Śliwka w wyborach walczył o mandat posła. - Muszę przyznać, że to były wyjątkowe wybory. Bardzo się cieszę, że Prawo i Sprawiedliwość wygrało po raz trzeci – podkreślił.
To, co mnie bardzo cieszy to fakt, że według badań w województwie warmińsko-mazurskim na Prawo i Sprawiedliwość głosowało 40 proc. Kolejna jest Platforma z ponad 10 pkt proc. mniej. To pokazuje, że nasza ciężka praca w terenie zaowocowała
– mówił Andrzej Śliwka.
O mandat senatora z okręgu elbląskiego walczył Łukasz Kochan. - To była krótka, ale dynamiczna kampania - – mówił Łukasz Kochan. - Ta kampania wymagała dużo pracy i wysiłku. Teraz czekamy na efekty. Zakładaliśmy, że te wybory zwyciężymy i faktycznie je zwyciężyliśmy. Jednak przy takim rozkładzie mandatów nie mamy większości parlamentarnej.
Jako Polacy powinniśmy się cieszyć z wysokiej frekwencji. Oznacza to, że polityka dociera do większej ilości naszego polskiego społeczeństwa i Polacy mogą w sposób demokratyczny wybierać mądrą władzę, która będzie dbała o interesy wszystkich Polaków
– zaznaczył Łukasz Kochan.
Śliwka twoja ciężka praca ,czyli rozdawanie naszych pieniędzy na festyny ,dożynki ,festiwale seniorów . Tak to ta ciężka praca . Pochwal się , że twoje auto wyborcze stało obrzucone jajkami przy szkole podstawowej nr 15.
Jeszcze chwilunia i będzie płacz że PIS nie utworzy rzadu. A przegrają dzieci,emeryci, ci co pracują.
Niektórym skończą się fajne posadki i profity . OJ SMUTECZEK!!
Pamiętam różnych polityków w tym mieście. Od Millera, przez Kaczyńskiego, Tuska. Pierwszy raz widziałem samochód obrzucony jajkami. I to nie człowieka, który wyrządził narodowi, mieszkańcom, jakieś wielkie zło. Samochód wyborczy młodego polityka nie mającego jeszcze zbyt wiele na sumieniu, za to konkurującego z szkodnikami w wieku emerytalnym takimi jak walcząca przeciwko przekopowi Mierzei Wiślanej, mimo, że pochodząca stąd, baba w klapkach. Albo kłamca wyborczy "zielono fala" P. Rozumiem nienawiść do rządu, ale to w mieście niszczonym przez KO, PSL i SLD, a nie ZP? Zaprogramowana przez media albo wyniesiona z komunistycznych domów rodzinnych nienawiść całkiem wam odebrała rozum i ludzką godność.
A ja mysłałem że oni mecz ogladają z Moldawia :)
KRASULSKI jest wynitnym specjalista od strzepywania Prezesowi łupieżu.. Raz zabrsl glos.. 5 minut o niczym..
Krasulski największy nierób wśród parlamentarzystów,kto głosuje na tego niedojdę?