Pamietamu pana Jacka Protasa jak lansował ideę portu w Szymanach. Był wtedy marszałkiem województwa wrm maz. Port jest tyle że na ostatnim miejscu w kraju, szoruje po dnie. Uciekają stamtąd przewoźnicy oraz pasażerowie. Dopłaty idą w dziesiątki milionów. A sam pan Jacek zapewne do Brukseli lata z Okęcia lub Gdańska. Inne jego pomysły to termy w Lidzbarku Wrm, rodzinnym mieście. Już po zbudowaniu okazało się że woda nijak nie jest ciepła z trzeba ją ogrzewać. A to kosztuje miasto ogromne pieniądze. Lidzbark chce je sprzedać ale nie ma jakoś chętnych na to protasowe cudo. Ja bym na pomoc pana europtuwanego nie liczył, nawet zadbalbym o to aby się trzymał z daleka od spraw Elbląga.
Należy zacytować dwóch klasyków:
1. Za Beatą Kempa - "weź się wreszcie peowski bucu do konkretnej roboty";
2. Za "przyjaciółmi" ukrami - "idzi w ch.uj".
Pamietamu pana Jacka Protasa jak lansował ideę portu w Szymanach. Był wtedy marszałkiem województwa wrm maz. Port jest tyle że na ostatnim miejscu w kraju, szoruje po dnie. Uciekają stamtąd przewoźnicy oraz pasażerowie. Dopłaty idą w dziesiątki milionów. A sam pan Jacek zapewne do Brukseli lata z Okęcia lub Gdańska. Inne jego pomysły to termy w Lidzbarku Wrm, rodzinnym mieście. Już po zbudowaniu okazało się że woda nijak nie jest ciepła z trzeba ją ogrzewać. A to kosztuje miasto ogromne pieniądze. Lidzbark chce je sprzedać ale nie ma jakoś chętnych na to protasowe cudo. Ja bym na pomoc pana europtuwanego nie liczył, nawet zadbalbym o to aby się trzymał z daleka od spraw Elbląga.
Należy zacytować dwóch klasyków: 1. Za Beatą Kempa - "weź się wreszcie peowski bucu do konkretnej roboty"; 2. Za "przyjaciółmi" ukrami - "idzi w ch.uj".
JEDEN I DRUGI PAJACE