Do mądrych urzędników prosty sposób wam podpowiem , ustalcie podatki w tych miejscach tak wysokie że właścicielom nie będzie się opłacało w takim stanie to trzymać .
Umowy podpisują konkretni ludzie, urzędnicy. Uchwały podejmują konkretni ludzie - "radni". Spaprana uchwała rodzi spapraną umowę i pozostawia piękny widok oraz zachwyt podpisującego ze strony UM - "jestem zadowolony...". Wszystko dzieje się "zgodnie z prawem" a niewidomy i głuchy twierdzi "nie widzę, nie słyszę, dziwię się". I tutaj, wobec znajomych królika, nie działa wyburzanie, standaryzacja, szybka ścieżka inwestycji lub jej odebrania. Bo ktoś, ja go znam, podpisał taką, kolejną, umowę aby prosiaczek i osioł byli zadowoleni. Życzę zdrowia prosiaczkowi, kumplom i elektoratowi. Jest jeszcze tyle gruntów do sprzedania i "umów" do podpisania, że starczy dodatków do emerytur dla wszystkich mieszkańców lasu.
panie " najbardziej pracowity" radny Balbuza, swego czasu chciałeś być prezydentem, czy to znaczy że obecne pana "zaangażowania" to już jest wstęp do przyszłych wyborów?
Do mądrych urzędników prosty sposób wam podpowiem , ustalcie podatki w tych miejscach tak wysokie że właścicielom nie będzie się opłacało w takim stanie to trzymać .
Do Sądu tego właściciela,
Umowy podpisują konkretni ludzie, urzędnicy. Uchwały podejmują konkretni ludzie - "radni". Spaprana uchwała rodzi spapraną umowę i pozostawia piękny widok oraz zachwyt podpisującego ze strony UM - "jestem zadowolony...". Wszystko dzieje się "zgodnie z prawem" a niewidomy i głuchy twierdzi "nie widzę, nie słyszę, dziwię się". I tutaj, wobec znajomych królika, nie działa wyburzanie, standaryzacja, szybka ścieżka inwestycji lub jej odebrania. Bo ktoś, ja go znam, podpisał taką, kolejną, umowę aby prosiaczek i osioł byli zadowoleni. Życzę zdrowia prosiaczkowi, kumplom i elektoratowi. Jest jeszcze tyle gruntów do sprzedania i "umów" do podpisania, że starczy dodatków do emerytur dla wszystkich mieszkańców lasu.
no przecież radni nieporadni z ratusza są mocno zapracowani, tak jak i prezydent i jego świta, no łokcie sobie obrywają bidulki!!!
panie " najbardziej pracowity" radny Balbuza, swego czasu chciałeś być prezydentem, czy to znaczy że obecne pana "zaangażowania" to już jest wstęp do przyszłych wyborów?
Podpisujący umowę sprzedaży działki, przedstawiciel UM, jest już na ZASŁUŻONEJ EMERYTURZE !