jak bedziecie liczyc na zz solidarnosc to szybko stracicie prace a firma sie zwinie popatrzcie na te firmy ktorymi"opiekowala "sie solidarnosc pracownicy na bruk a firm juz nie ma i jak kierownik sklepu moze byc szefem zwiazku ciekawe kogo przed kim broni
Podobnie jak Michał i wielu komentujących miałem bardzo dużą nieprzyjemność związana z zakupem drobnego sprzętu elektronicznego. Byłem traktowany jak natrętna końska mucha. Dodatkowo sprzęt okazał się niesprawny. Po reklamacji okazało się że to moja wina. Zupełnie inne i to bardzo pozytywne wrażenia miałem przy zakupach w sklepie tej firmy na Grunwaldzkiej. Uprzejmie i rzeczowo zostałem poinformowany o sprzęcie jaki zamierzałem zakupić. W efekcie wybrałem w tym sklepie inny dużo lepszy produkt który do dzisiaj użytkuję.
A wiecie, drodzy towarzysze-internauci, że te hejterskie komentarze anty-pracownicze piszą tu ludzie z biura tej firmy-wyzyskiwacza, którzy uprawiają w ten sposób tzw. "czarny PR" wobec bezpodstawnie i ze złamaniem prawa zwolnionych pracowników? Dziś oni, jutro te same bandyckie metody zastosuje kolejny złodziejski kapitalista wobec was, jeśli tylko będzie mógł na tym zyskać kolejnych kilka srebrników. Pamiętajcie - Solidarność Naszą Bronią!
A ja lubiłam ten sklep, wolałam tu niż na Grunwaldzkiej. Nikt się nie chował, wręcz przeciwnie zawsze ktoś szybko podchodził. No ale ja akurat nie lubię pomocy bo ide oglądać, podotykac a wiadomo kupuje taniej w necie.
jak bedziecie liczyc na zz solidarnosc to szybko stracicie prace a firma sie zwinie popatrzcie na te firmy ktorymi"opiekowala "sie solidarnosc pracownicy na bruk a firm juz nie ma i jak kierownik sklepu moze byc szefem zwiazku ciekawe kogo przed kim broni
Podobnie jak Michał i wielu komentujących miałem bardzo dużą nieprzyjemność związana z zakupem drobnego sprzętu elektronicznego. Byłem traktowany jak natrętna końska mucha. Dodatkowo sprzęt okazał się niesprawny. Po reklamacji okazało się że to moja wina. Zupełnie inne i to bardzo pozytywne wrażenia miałem przy zakupach w sklepie tej firmy na Grunwaldzkiej. Uprzejmie i rzeczowo zostałem poinformowany o sprzęcie jaki zamierzałem zakupić. W efekcie wybrałem w tym sklepie inny dużo lepszy produkt który do dzisiaj użytkuję.
A wiecie, drodzy towarzysze-internauci, że te hejterskie komentarze anty-pracownicze piszą tu ludzie z biura tej firmy-wyzyskiwacza, którzy uprawiają w ten sposób tzw. "czarny PR" wobec bezpodstawnie i ze złamaniem prawa zwolnionych pracowników? Dziś oni, jutro te same bandyckie metody zastosuje kolejny złodziejski kapitalista wobec was, jeśli tylko będzie mógł na tym zyskać kolejnych kilka srebrników. Pamiętajcie - Solidarność Naszą Bronią!
Bardzo miła obsługa i nikt nigdy przede mną nie uciekał. Szkoda ludzi....
A ja lubiłam ten sklep, wolałam tu niż na Grunwaldzkiej. Nikt się nie chował, wręcz przeciwnie zawsze ktoś szybko podchodził. No ale ja akurat nie lubię pomocy bo ide oglądać, podotykac a wiadomo kupuje taniej w necie.
w tej branży akurat jest chyba dużo pracy, a poza tym w ogóle jest dużo pracy.
Szybko sobie coś znajdą. Trzymam kciuki, a poz tym to normalna sprawa - życie...
no niestety niec nie jest stałe, a szczególnie praca, ale szysbko coś znająda na bank. dużo jest w tej branży.
będzie dobrze, trzymam kciuki, a kazda firma ma prawo robić co chce i może i niestety a może i na szczeście.