może jestem nawiedzoną matką, ale nie wyobrażam sobie aby moje 9 - letnie dziecko poruszało się bez opieki po mieście i samo przechodziło przez ruchliwą ulicę po przejściu bez świateł.
Dziwna sprawa - potrącila i odjechala , a zarazem wysiadla i rozmawiala .
to kupy się nie trzyma . I jeszcze policja poszukuje .
To może rzecznik policji nam kierowcom powie co w takiej sytuacji , trzeba zrobić , gdy osoba nie jest ranna by nie stać się poszukiwanym do odszkodowania .
Czekamy na komentarz rzecznika policji .
a wystarczyłoby, gdyby zadzwoniła pod 112 i powiedziała, że chciała pomóc, ale chłopiec uciekł nie wie gdzie i w jakim jest stanie. Natomiast ona odjechała i zgłosiła to kolejnego dnia. Dlaczego się pytam dopiero na drugi dzień???? Obrażenia niestety okazały się poważniejsze i pobyt w szpitalu nie zakończył się na 1 dniu. Pozdrawiam wszystkich hejtujących i życzę wam, żebyście nigdy nie znaleźli się w podobnej sytuacji.
Kodeks Wykroczeń
Art. 106. Kto, mając obowiązek opieki lub nadzoru nad małoletnim do lat 7 albo nad inną osobą niezdolną rozpoznać lub obronić się przed niebezpieczeństwem, dopuszcza do jej przebywania w okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia człowieka,
podlega karze grzywny albo karze nagany.
I wszystko w temacie 9 latka samego przechodzącego po pasach
Po pierwszych wpisach praktycznie upewniłem się, że ta baba to musiała być jakaś radna albo coś w tym rodzaju. Te hejtowskie wpisy POparte mnóstwem plusów jasno to wskazują. Niech ojciec dziecka poszuka tej gnojówy w tym środowisku.
Jak to jest, że dziecko do lat 11 nie może samo jeździć windą, a samemu na orlika przez przejście może. Gdzie rodzice? A pani kierowczyni niech się zgłosi sam, na lepiej jej to wyjdzie.
może jestem nawiedzoną matką, ale nie wyobrażam sobie aby moje 9 - letnie dziecko poruszało się bez opieki po mieście i samo przechodziło przez ruchliwą ulicę po przejściu bez świateł.
otarcie czy nie otarcie potrącenie było na przejściu dla pieszych i kara musi być
A może dziecko wbiegło na pasy jak ruszała
Dziwna sprawa - potrącila i odjechala , a zarazem wysiadla i rozmawiala . to kupy się nie trzyma . I jeszcze policja poszukuje . To może rzecznik policji nam kierowcom powie co w takiej sytuacji , trzeba zrobić , gdy osoba nie jest ranna by nie stać się poszukiwanym do odszkodowania . Czekamy na komentarz rzecznika policji .
a wystarczyłoby, gdyby zadzwoniła pod 112 i powiedziała, że chciała pomóc, ale chłopiec uciekł nie wie gdzie i w jakim jest stanie. Natomiast ona odjechała i zgłosiła to kolejnego dnia. Dlaczego się pytam dopiero na drugi dzień???? Obrażenia niestety okazały się poważniejsze i pobyt w szpitalu nie zakończył się na 1 dniu. Pozdrawiam wszystkich hejtujących i życzę wam, żebyście nigdy nie znaleźli się w podobnej sytuacji.
Kodeks Wykroczeń Art. 106. Kto, mając obowiązek opieki lub nadzoru nad małoletnim do lat 7 albo nad inną osobą niezdolną rozpoznać lub obronić się przed niebezpieczeństwem, dopuszcza do jej przebywania w okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia człowieka, podlega karze grzywny albo karze nagany. I wszystko w temacie 9 latka samego przechodzącego po pasach
A czy kamery tego nie zarejestrowały? Najważniejsze ,że chłopcu nic nie jest i że w szpitalu potwierdzili,że zdrowy. Bogu dziękować za to.
Po pierwszych wpisach praktycznie upewniłem się, że ta baba to musiała być jakaś radna albo coś w tym rodzaju. Te hejtowskie wpisy POparte mnóstwem plusów jasno to wskazują. Niech ojciec dziecka poszuka tej gnojówy w tym środowisku.
do -tata- to ile leżał w szpitalu, wróć ile musiał leżeć by ubezpieczyciel wypłacił odszkodowanie....., może to napiszesz .....
Jak to jest, że dziecko do lat 11 nie może samo jeździć windą, a samemu na orlika przez przejście może. Gdzie rodzice? A pani kierowczyni niech się zgłosi sam, na lepiej jej to wyjdzie.