Też nie znosze olsztyna,to nie ta bajka,tylko nasz barbapapa prezydent jest wiernym wasalem tego miasteczka.Basen przy ulicy Spacerowej zostal zbudowany w okresie międzywojennym,jako zbiornik retencyjny dla miasta,czyli taki,który chroni przed powodzią,a to że przy okazji stał się kąpieliskiem miejskim z prawdziwego zdarzenia,to już inna para kaloszy.Dziwi mnie bardzo,że twardogłowi z ratusza chcą tam wybudować wybetonowany kompleks rekreacyjny,z paroma sadzawkami,jeżeli teren ten nie jest już kąpieliskiem,to niech chociaż pozostanie zbiornikiem przeciwpowodziowym,powinien być wyczyszczony z roślinności,odmulony i powinny być wyremontowane urządzenia napełniajace ten zbiornik ,w przypadku jak wczoraj.Zarzad miasta nie robi żadnej łaski,ale to wyborcy decydują.
Też nie znosze olsztyna,to nie ta bajka,tylko nasz barbapapa prezydent jest wiernym wasalem tego miasteczka.Basen przy ulicy Spacerowej zostal zbudowany w okresie międzywojennym,jako zbiornik retencyjny dla miasta,czyli taki,który chroni przed powodzią,a to że przy okazji stał się kąpieliskiem miejskim z prawdziwego zdarzenia,to już inna para kaloszy.Dziwi mnie bardzo,że twardogłowi z ratusza chcą tam wybudować wybetonowany kompleks rekreacyjny,z paroma sadzawkami,jeżeli teren ten nie jest już kąpieliskiem,to niech chociaż pozostanie zbiornikiem przeciwpowodziowym,powinien być wyczyszczony z roślinności,odmulony i powinny być wyremontowane urządzenia napełniajace ten zbiornik ,w przypadku jak wczoraj.Zarzad miasta nie robi żadnej łaski,ale to wyborcy decydują.