A mnie to zastanawia, dlaczego teraz wyciągnięto na światło dzienne "życiorys" Tego pana. Kiedyś dawno temu już też pisano, nie mogę teraz tego odszukać.Czyżby komuś zawadzał, albo przycisną na odcisk? rozważam to z przyczyny czysto ludzkich, nie głosowałam na PIS, a wydaje mi się , że właśnie w ich szeregach zaczyna się coś dziać. Może to i dobrze dla tego ugrupowania , obyśmy mieli wgląd do życiorysów wszystkich rządzących, żeby nie było tak, że wchodzisz na stronę polityka a tam luka np. 5 lat. Niech IPN w końcu zacznie ujawniać.
Wiecie co naciągaćie już takie rzeczy ,że z ***a zrobicie gumę wirtualnie ja nie chcę go bronić ale wtedy żołnierz służby zasadniczej to był traktowany jak pies jak nie chciał cos wykonać to szedł do proroka a ten za byle co wsadzał na 2 lata i po odsiadce wracał do służby Boże wybacz tym pisakom od złodziejskiego PO
aliw, nie martw sie, BÓG JEST MIŁOSIERNY i wybaczy tym z PO i tym z PIS i Jeszce innym. Chodzi o to ze zgodnie z doktryną PIS przed wybaczeniem musi być żal za grzechy i KARA, ........... tyle że karać nie można tylko nie swoich a SWOICH OCHRANIAĆ. Tego nawet sam Bóg nie strawi.
wniosek - prosta sprawa, wrzutka o Krasulskim PO to aby reżimówki miały o czym pisać, bo ich guru petru jest obecnie na niechlubnym świeczniku, wiec dla odwrócenia uwagi taki odgrzewany kotlet o Krasulskim (wiadomo, że Fakt jest niemiecki). Rozmawiałem kiedyś z gościem co w stanie wojennym byl w wojsku i wyprowadzili ich jednostkę na ulice i wszyscy odmówili pobrania magazynków z bronią ostrą i wzięli tylko ślepaki - i to działo się w stanie wojennym, więc w latach 70 (nie było wtedy stanu wojennego) dopuszczam, że mogla być taka mozliwość, ze ktoś odmówił wyjazdu do pacyfikacji - jednak prawdopodobnie miałby to odnotowane w papierach, więc powinno się to sprawdzić. Ps. apropo, czy petru wrócił już z wojadży z Portugalii razem ze schmitd? Bronili tam demokracji portugalskiej? ;P
polak, zastanów się co piszesz bo czytający nie są debilami, jak cię boli że twój protektor nie jest taki rycerz bez skazy to twój problem ludziom nie próbuj wciskać takiej tandety; a na marginesie jak tak bardzo bolą cią niemcy to dziwię się ze jeżdzisz tym srebrnym niemieckim ( ***em) turanem
A mnie to zastanawia, dlaczego teraz wyciągnięto na światło dzienne "życiorys" Tego pana. Kiedyś dawno temu już też pisano, nie mogę teraz tego odszukać.Czyżby komuś zawadzał, albo przycisną na odcisk? rozważam to z przyczyny czysto ludzkich, nie głosowałam na PIS, a wydaje mi się , że właśnie w ich szeregach zaczyna się coś dziać. Może to i dobrze dla tego ugrupowania , obyśmy mieli wgląd do życiorysów wszystkich rządzących, żeby nie było tak, że wchodzisz na stronę polityka a tam luka np. 5 lat. Niech IPN w końcu zacznie ujawniać.
przecież o jego niezbyt chlubnej przeszłości mówiło sie już dawno.
Wiecie co naciągaćie już takie rzeczy ,że z ***a zrobicie gumę wirtualnie ja nie chcę go bronić ale wtedy żołnierz służby zasadniczej to był traktowany jak pies jak nie chciał cos wykonać to szedł do proroka a ten za byle co wsadzał na 2 lata i po odsiadce wracał do służby Boże wybacz tym pisakom od złodziejskiego PO
Proszę magazynier Jaki odważny .Koń by się uśmiał ,
aliw, nie martw sie, BÓG JEST MIŁOSIERNY i wybaczy tym z PO i tym z PIS i Jeszce innym. Chodzi o to ze zgodnie z doktryną PIS przed wybaczeniem musi być żal za grzechy i KARA, ........... tyle że karać nie można tylko nie swoich a SWOICH OCHRANIAĆ. Tego nawet sam Bóg nie strawi.
Na portalach nazywałem go ,,generał sierżant", bo o tym wiedziałem, ale jak mówiłem, to nikt mi nie wierzył.
wniosek - prosta sprawa, wrzutka o Krasulskim PO to aby reżimówki miały o czym pisać, bo ich guru petru jest obecnie na niechlubnym świeczniku, wiec dla odwrócenia uwagi taki odgrzewany kotlet o Krasulskim (wiadomo, że Fakt jest niemiecki). Rozmawiałem kiedyś z gościem co w stanie wojennym byl w wojsku i wyprowadzili ich jednostkę na ulice i wszyscy odmówili pobrania magazynków z bronią ostrą i wzięli tylko ślepaki - i to działo się w stanie wojennym, więc w latach 70 (nie było wtedy stanu wojennego) dopuszczam, że mogla być taka mozliwość, ze ktoś odmówił wyjazdu do pacyfikacji - jednak prawdopodobnie miałby to odnotowane w papierach, więc powinno się to sprawdzić. Ps. apropo, czy petru wrócił już z wojadży z Portugalii razem ze schmitd? Bronili tam demokracji portugalskiej? ;P
polak, zastanów się co piszesz bo czytający nie są debilami, jak cię boli że twój protektor nie jest taki rycerz bez skazy to twój problem ludziom nie próbuj wciskać takiej tandety; a na marginesie jak tak bardzo bolą cią niemcy to dziwię się ze jeżdzisz tym srebrnym niemieckim ( ***em) turanem
Kłamie "jak z PiS"?;)
Komuch psiakowski!