Mieszkanie 89 metrów kwadratowych - piec gazowy Ariston. Razem ogrzewanie z ciepłą wodą średnio rocznie 1,78 zł na metr kwadrat. Taniej niż w bloku na zawadzie.
Na stronie firmy Viessmann można znaleźć kotły od 25 KW do 20 MW. Taki piec 20 MW ogrzeje całe osiedle nad Jarem i zawadę i na pewno będzie taniej niż z EPEC. potrzebna jest tylko sieć przesyłowa która jest własnością miasta czyli nas mieszkańców. Jeśli miasto się nie zgodzi można ogrzewać poszczególne bloki. wystarczy wtedy piec o mocy 0,5 MW. Nie potrzeba żadnych pozwoleń środowiskowych - przyjeżdża firm i montuje kocioł łącznie z uruchomieniem. Stop wyzyskowi Energi.
Pan SR pisze „ …prezydent Słonina wpadł na absurdalny pomysł sprzedania EPEC-u Enerdze.” Może ma rację – monopolista Skarbu Państwa to nic dobrego. Ale za chwilę pisze, że dobrym rozwiązaniem może być połączenie dwóch firm Energa Kogeneracja i EPEC. Tym razem monopolista ratunkiem. Argument o wpływie na kształtowanie ceny ciepła poprzez tak zwany uprzywilejowany udział ( szkoda, że Pan SR nie wyjaśnił czytelnikom na czym to polega) – uważam za utopijny. W połączonym bajzlu tak czy śmak wszystko będzie kosztem uzasadnionym i nikt tego nie ogarnie a nawet nie będzie chciał. Na sprzedaży miasto by chociaż zarobiło i wyszło z długów.
Odnośnie szantażu – w mojej opinii Energa stawiając warunek podpisania umów długoterminowych grożąc dodatkowo wyłączeniem generatorów przegina okropnie. Należy niezwłocznie zapytać UOKiK i URE co o tym sądzą i czy podpisanie takich wieloletnich umów będzie zgodne z prawem. Po uzyskaniu odpowiedzi można z Energa porozmawiać.
Do Wniosek. Olewanie mieszkańców trwa nadal , słyszę ,że setki tysięcy płyną nadal do Startu , bo tam chyba jakimś szefem jest radny Traks. trzeba pozyskiwać . Działacze muszą mieć premie, ośmiorniczki wszędzie smakują.
Firmy ciepłownicze u Skandynawów działają jako komunalne i robią to non profit czyli bez zysku co nie oznacza że są niedoinwestowane. Ciepło w wymiarze społecznym nie może być towarem na którym następuje maksymalizacja zysków stąd zazwyczaj gminy których misja jest nieco inna niż drapieżnego biznesu.
Mieszkanie 89 metrów kwadratowych - piec gazowy Ariston. Razem ogrzewanie z ciepłą wodą średnio rocznie 1,78 zł na metr kwadrat. Taniej niż w bloku na zawadzie.
Na stronie firmy Viessmann można znaleźć kotły od 25 KW do 20 MW. Taki piec 20 MW ogrzeje całe osiedle nad Jarem i zawadę i na pewno będzie taniej niż z EPEC. potrzebna jest tylko sieć przesyłowa która jest własnością miasta czyli nas mieszkańców. Jeśli miasto się nie zgodzi można ogrzewać poszczególne bloki. wystarczy wtedy piec o mocy 0,5 MW. Nie potrzeba żadnych pozwoleń środowiskowych - przyjeżdża firm i montuje kocioł łącznie z uruchomieniem. Stop wyzyskowi Energi.
Pan SR pisze „ …prezydent Słonina wpadł na absurdalny pomysł sprzedania EPEC-u Enerdze.” Może ma rację – monopolista Skarbu Państwa to nic dobrego. Ale za chwilę pisze, że dobrym rozwiązaniem może być połączenie dwóch firm Energa Kogeneracja i EPEC. Tym razem monopolista ratunkiem. Argument o wpływie na kształtowanie ceny ciepła poprzez tak zwany uprzywilejowany udział ( szkoda, że Pan SR nie wyjaśnił czytelnikom na czym to polega) – uważam za utopijny. W połączonym bajzlu tak czy śmak wszystko będzie kosztem uzasadnionym i nikt tego nie ogarnie a nawet nie będzie chciał. Na sprzedaży miasto by chociaż zarobiło i wyszło z długów.
A winni nieprawidłowości wyszczególnieni w prot CBA dzięki Prezydentowi czują się dobrze .
Odnośnie szantażu – w mojej opinii Energa stawiając warunek podpisania umów długoterminowych grożąc dodatkowo wyłączeniem generatorów przegina okropnie. Należy niezwłocznie zapytać UOKiK i URE co o tym sądzą i czy podpisanie takich wieloletnich umów będzie zgodne z prawem. Po uzyskaniu odpowiedzi można z Energa porozmawiać.
Do Wniosek. Olewanie mieszkańców trwa nadal , słyszę ,że setki tysięcy płyną nadal do Startu , bo tam chyba jakimś szefem jest radny Traks. trzeba pozyskiwać . Działacze muszą mieć premie, ośmiorniczki wszędzie smakują.
Firmy ciepłownicze u Skandynawów działają jako komunalne i robią to non profit czyli bez zysku co nie oznacza że są niedoinwestowane. Ciepło w wymiarze społecznym nie może być towarem na którym następuje maksymalizacja zysków stąd zazwyczaj gminy których misja jest nieco inna niż drapieżnego biznesu.
Czytanie ze zrozumieniem nie jest mocną strona wielu komentujących, a prościej o tej złożonej materii pisać się nie da. Gratulacje dla autora.
Następne wybory samorządowe będą o cenach ciepła ?
Czy jeszcze ktoś ma wątpliwości - żaden troll epecowski nie zakwestionował zestawienia cen podanych w felietonie