Kto wymyśla takie bzdurne inwestycje i kto zatwierdza te decyzje !!!? Ta droga to unikat. Rzadko które miasto może poszczycić się tak dużą drogą z kostki. Najlepiej zabetonować, zalać zakopać,zburzyć, zamknąć !Tak jest z Dolinką, basenem,amfiteatrem, Po co To miasto ma być ładniejsze od olsztyna ?
Ta kostka , ułożona jest na sporo większej , tak ściśniętej , że igły nie wciśniesz . I długo wytrzymała . Dwa , asfalt na kostkę , nie długo wytrzyma , gdyż jak da się zauważyć wojsko ciężki sprzęt na lawetach wozi . I po co 150 m pokrywać asfaltem , skoro pozostałą długość tego odcinaka drogi i tak . zamierza się "przełożyć" kostką . Znam, przypadek miasta , gdzie po położeniu asfaltu na kostkę , po kilku latach ściągnięto go . Bo... asfalt nie wytrzymał . Należałoby zachować , klimat tej ulicy .Jest ujęty na zdjęciach przedwojennych . Co denerwuje , to lampy przy ulicy , które nie wiadomo co oświetlają , na pewno nie przejścia dla pieszych i ścieżkę rowerową , ( Ją odnowić asfaltem , jak najbardziej ) Albo są zbyt słabe, albo zbyt wysokie.
Turban weź puknij się w ten turban... co maja TE do tych przejazdów
to tak jakby każdy z kierowców miałby latać dziurę w asfalcie głupich widzę nie sieją sami się rodzą.... Wesołych świąt
W Elblągu główne ulice po wojnie miały porządne kamienne krawężniki. Na takie krawężniki było stać zamożne miasta. Ostatnio remontowali ul. Browarną, która takie kamienne krawężniki miała- prawie nie zniszczalne.. Można napisać miała, bo po remoncie gdzieś się ulotniły. A towar ten nie jest lotny ale jak jest drogi to w przyrodzie jest wszystko możliwe.Starsi mieszkańcy Elbląga mogą potwierdzić, że tak jak stara cenna kostka ze Starego Miasta, tak i kamienne krawężniki z wielu elbląskich ulic znikły. Ciekawe, czy podobny los nie czeka krawężników z ulicy Królewieckie?
Przecież zalewanie kostki brukowej jest idiotyzmem.
Z roku na rok będzie trzeba remontować ten odcinek.
Nie jestem ekspertem od nawierzchni drogowych, ale z tego co wiem, dobra droga powinna być wykonana z konkretnych warstw, a nowej nawierzchni nie powinno się wylewać na kostce.
A potem narzekacie, że w Elblągu pieniądze są marnotrawione ...
Tylko nie zamieniajcie istniejących krawężników na betonowe jak to miało miejsce na Częstochowskiej. Betonowe wytrzymają kilkanaście lat, nie tak jak granit, który jest na kilka pokoleń. Te na Królewieckiej powinien wziąć już pod pieczę konserwator zabytków i zezwolić ewentualnie na ich przełożenie, a nie ich likwidację. Dziękuję za przeczytanie mojej opinii. Pozdrawiam.
Kto wymyśla takie bzdurne inwestycje i kto zatwierdza te decyzje !!!? Ta droga to unikat. Rzadko które miasto może poszczycić się tak dużą drogą z kostki. Najlepiej zabetonować, zalać zakopać,zburzyć, zamknąć !Tak jest z Dolinką, basenem,amfiteatrem, Po co To miasto ma być ładniejsze od olsztyna ?
Ta kostka , ułożona jest na sporo większej , tak ściśniętej , że igły nie wciśniesz . I długo wytrzymała . Dwa , asfalt na kostkę , nie długo wytrzyma , gdyż jak da się zauważyć wojsko ciężki sprzęt na lawetach wozi . I po co 150 m pokrywać asfaltem , skoro pozostałą długość tego odcinaka drogi i tak . zamierza się "przełożyć" kostką . Znam, przypadek miasta , gdzie po położeniu asfaltu na kostkę , po kilku latach ściągnięto go . Bo... asfalt nie wytrzymał . Należałoby zachować , klimat tej ulicy .Jest ujęty na zdjęciach przedwojennych . Co denerwuje , to lampy przy ulicy , które nie wiadomo co oświetlają , na pewno nie przejścia dla pieszych i ścieżkę rowerową , ( Ją odnowić asfaltem , jak najbardziej ) Albo są zbyt słabe, albo zbyt wysokie.
Turban weź puknij się w ten turban... co maja TE do tych przejazdów to tak jakby każdy z kierowców miałby latać dziurę w asfalcie głupich widzę nie sieją sami się rodzą.... Wesołych świąt
W Elblągu główne ulice po wojnie miały porządne kamienne krawężniki. Na takie krawężniki było stać zamożne miasta. Ostatnio remontowali ul. Browarną, która takie kamienne krawężniki miała- prawie nie zniszczalne.. Można napisać miała, bo po remoncie gdzieś się ulotniły. A towar ten nie jest lotny ale jak jest drogi to w przyrodzie jest wszystko możliwe.Starsi mieszkańcy Elbląga mogą potwierdzić, że tak jak stara cenna kostka ze Starego Miasta, tak i kamienne krawężniki z wielu elbląskich ulic znikły. Ciekawe, czy podobny los nie czeka krawężników z ulicy Królewieckie?
Przecież zalewanie kostki brukowej jest idiotyzmem. Z roku na rok będzie trzeba remontować ten odcinek. Nie jestem ekspertem od nawierzchni drogowych, ale z tego co wiem, dobra droga powinna być wykonana z konkretnych warstw, a nowej nawierzchni nie powinno się wylewać na kostce. A potem narzekacie, że w Elblągu pieniądze są marnotrawione ...
Płk. Dąbka kiedy????
We wolnej wolsce jest tak, że k....., złodziej i ydiota mają zawsze ostatnie słowo. I nikt nigdy nic na to poradzić nie może. ;D
To nie jest najdłuższa ulica w Elblągu. Najdłuższa jest ulica Fromborska.
kiedy ostatnio tą ulicą jechał czołg , 45 lat temu? To elbląska ostoja PRLu , wstyd , że do tej pory nie zadbano o naprawę tych "kocich łbów"
Tylko nie zamieniajcie istniejących krawężników na betonowe jak to miało miejsce na Częstochowskiej. Betonowe wytrzymają kilkanaście lat, nie tak jak granit, który jest na kilka pokoleń. Te na Królewieckiej powinien wziąć już pod pieczę konserwator zabytków i zezwolić ewentualnie na ich przełożenie, a nie ich likwidację. Dziękuję za przeczytanie mojej opinii. Pozdrawiam.