Środa, 27.11.2024, Imieniny: Ksenia, Walerian, Franciszek
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Grudzień to miesiąc wyjątkowy, świąteczny, miesiąc w którym obdarowujemy najbliższych prezentami. Już 7 grudnia 2024 roku o... »
Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Drogi T11 - rozumiem że nie jesteś świadom że Lech Wałęsa jest honorowym obywatelem Elbląga ? Wszystkie trzy osoby jakie wskazałem są nimi również. Może Wojciech Cejrowski po prostu nie chce być w jednej grupie z Adolfem Hitlerem ? Jeśli zakładasz że ważnym kryterium jest "związek" z miastem to wskaż te okoliczności bo ja ich nie znam,,,, Ale opinia Krzysia jest słuszna - ten protekcjonalny ton się wyczuwa ale przepraszam to jego ton i jego głos. A jeszcze jedno - nigdzie nie napisano że honorowy obywatel ma wyrazić na nadanie mu tej godności i nie określono w jakim trybie taką godność można cofnąć. Na początek warto zatem uporządkować Statut potem pozbawić godności A.Hitlera / a może i Lecha Wałęsę jeśli potwierdzą się oskarżenia o jego agenturę / a potem zgłosić własne propozycje
Szanowny Pnaie Mariuszu L. Kolejna róznica to wykształcenie. Pan woli zdobywać je za kratami ja na politechnice. Ciekaw jetem czego uczą w kryminale? Twardy kregosłup a moze cos innego? Nie wstydze się swoich poglądów i opinii. Szanując swoje nazwisko nie chcę by ludzie tacy jak Pan obrzucalu je "błotem". Jako znawca literatury zna Pan wiele postaci, które pisały pod pseudonimem i zna Pan tez powody takiego stanu rzeczy.Pozostałe róznice wnastępnych komentarzach - pozdrawiam.
Zamysł inicjatora szlachetny, odpowiedź podróżnika jak najbardziej prawidłowa ! Nie można w życiu uszczęśliwiać kogoś na siłę, ani budować swojej pozycji na wizerunku innych, w tym przypadku osób znanych i popularnych !
ależ to durna WCkaczka. nikt ci chłopczyku tytułu żadnego nie da. nie martw się, elblążanie się na to nie zgodzą. nie jesteś tu mile widziany, bądź sobie gwiazdą kociewia. a zmiany proponuje sugerować u siebie i nie pieprzyć głupot skoro nie masz z tym miastem niczego wspólnego. nie wyobrażam sobie jeżdżenia tramwajem "WC". i tak w nich wali. teraz byłoby jeszcze gorzej.
Pan Mariusz Lewandowski jest od zadymy, a nie od projektów. Dziwię się, że ktoś go poważnie potraktował.
Jak Mariuszek chce zrobić coś dobrego dla Elblaga to niech się przestanie wreszcie odzywać i "udzielać społecznie" bo więcej z tego szkody niz pożytku! Chłopie daj elblażanom wreszcie spokój i weź do uczciwej roboty!!!
Alf na honorowego obywatela Elbląga !
Widać że ta politechnika nie nauczyła cię drogi V1 że co innego pisać po pseudonimem dzieła literackie a co innego zabierać głos w sprawach od literatury odległych. Słaby z ciebie manipulator skoro po raz kolejny zasłaniasz swoje tchórzostwo przykładami literatów . A skoro swego nazwiska nie podasz to sprawdzić kto się pod twoim dyplomem podpisał nie sposób . W ten oto znamienity sposób można pokazać dlaczego głos anonimowego hejtera nic nie znaczy i nie warto go traktować poważnie Zwracam też uwagę na kolejne kłamstwo jakiego się Pan dopuszczasz - to Pan szkalujesz innych / w tym i mnie ach z uznaniem muszę przyznać że szkalowanie owo na razie do postępowania sądowego się nie nadaje / . I nie rozumie Pan najważniejszej rzeczy - że tchórza nie warto słuchać bo jest tchórzem .
Drogi Eupi żeby zrobić zadymę trzeba wiedzieć kto w co gra i gdzie jest jego słaby punkt - chyba to przyznasz . A co do projektów to sprawdź sobie sam ile poprawek do różnych dokumentów strategicznych zgłosiłem i uzasadnij dlaczego są głupie . I to samo wypada przypomnieć PO wcowi . Alfa też lubię ale jego "osoby" nie poprę bo jak dla mnie ma za długi nos ... Drogi Twój e-mailu sorki ale piszesz totalne bzdury - budowanie marki na podstawie skojarzenia z innymi uznanymi markami to podstawa strategii każdej firmy a jeśli tego nie rozumiesz to idź do Ogrodów i zobacz co kupcy wieszają na szybach swoich sklepów i pomyśl po co te znaki firmowe tam są . Nie znasz podstawowych zasad budowania marki a budowanie marki Miasta to po pierwsze oparcie jej o rozpoznawalne w kraju twarze .
Panie Mariuszu, ilu ludzi jest na świecie, tyle sposobów na życie. Jeżeli chciałbym kiedykolwiek być rozpoznawalny i szanowany, to tylko za to kim bym był i co sobą reprezentował. Ważne by było również to co mógłbym zaoferować innym. Nigdy nie chciałbym aby ludzie mieli do mnie szacunek za to że siedziałem obok jakiejś znanej osobistość w tramwaju, lub za to że mieszkam w tym samym bloku co ktoś znany i popularny. Podobnie jest ze związkiem znanego podróżnika z naszym miastem, lub trafniej to określając, naszego miasta ze znanym podróżnikiem.