Do ONA .......
NIE JESTEM Z JEGO RODZINY ŚAM NIE WIEM JAK BYM SIĘ ZACHOWAŁ
W KAŻDYM RAZIE SIĘ ZATRZYMAŁ PO DRUGIE WIDZIAŁAM JAK PROW ŻEBY KTOŚZADZWONIŁPO KARETKĘ
CO WIDZIAŁAM TO MÓWIĘ
Kara przewidziana za oddalenie się z miejsca wypadku jest taka sama jak w momencie gdyby ktoś kierował w stanie nietrzeźwości. I wówczas sprawcę skazuje się za przestępstwo stwierdzone w artykułach 173, 174 i 177 Kodeksu karnego, ale zwiększone o połowę. Czyli jeżeli mamy karę pozbawienia wolności np. do 3 lat, za spowodowanie wypadku drogowego, kara może wynieść nie 3 lata ale 4,5 roku. Natomiast za spowodowanie wypadku, w którym jest ofiara śmiertelna bądź ktoś doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, najwyższa kara wynosi 8 lat. W związku z tym, że sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia i udowodniono mu, że kierował był pod wpływem alkoholu, to kara jest zwiększona o połowę, czyli do 12 lat pozbawienia wolnośc. dla sprawcy obys sral w pory
Niejednokrotnie w sprawach dotyczących wypadków drogowych w praktyce sądowej pojawia się pytanie, w którym momencie kończy się dozwolone prawem oddalenie się z miejsca zdarzenia, a kiedy takie zachowanie sprawcy jest kwalifikowane jako ucieczka. Ucieczka z miejsca zdarzenia jest pojęciem bardzo płynnym i niekiedy trudnym do określenia, nawet dla sądu i adwokata prowadzącego sprawę.
Zwrot ,,zbiegł z miejsca zdarzenia” użyty w art. 178 kk oznacza to samo co ,,uciekł z miejsca zdarzenia”. O ucieczce kierowcy z miejsca wypadku można mówić wtedy, gdy oddala się z miejsca zdarzenia, by uniknąć ewentualnej odpowiedzialności za spowodowanie wypadku. Z pewnością nie będzie więc zbiegnięciem opuszczenie miejsca zdarzenia w celu zapewnienia pomocy medycznej ofierze wypadku lub osobie trzeciej
Dziś sprawca pojawił się znów na komisariacie policji złoży pisemną prośbę o kontakt z poszkodowaną zadeklarował pomoc poszkodowaj
Do ONA ....... NIE JESTEM Z JEGO RODZINY ŚAM NIE WIEM JAK BYM SIĘ ZACHOWAŁ W KAŻDYM RAZIE SIĘ ZATRZYMAŁ PO DRUGIE WIDZIAŁAM JAK PROW ŻEBY KTOŚZADZWONIŁPO KARETKĘ CO WIDZIAŁAM TO MÓWIĘ
Nie ma żadnego logicznego wytłumaczenia na pozostawienie rannej na poboczu... Takie zachowanie jest po prostu nieludzkie. I tyle.
Do "NE", no to spoko - doszliśmy do porozumienia i zrozumienia :-) Pozdrawiam
Zlikwidować - na terenie miasta, wszelkie pojazdy mechaniczne - bo skoro przepisy drogowe to utrapienie a problem zniknie sam.
Kara przewidziana za oddalenie się z miejsca wypadku jest taka sama jak w momencie gdyby ktoś kierował w stanie nietrzeźwości. I wówczas sprawcę skazuje się za przestępstwo stwierdzone w artykułach 173, 174 i 177 Kodeksu karnego, ale zwiększone o połowę. Czyli jeżeli mamy karę pozbawienia wolności np. do 3 lat, za spowodowanie wypadku drogowego, kara może wynieść nie 3 lata ale 4,5 roku. Natomiast za spowodowanie wypadku, w którym jest ofiara śmiertelna bądź ktoś doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, najwyższa kara wynosi 8 lat. W związku z tym, że sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia i udowodniono mu, że kierował był pod wpływem alkoholu, to kara jest zwiększona o połowę, czyli do 12 lat pozbawienia wolnośc. dla sprawcy obys sral w pory
Niejednokrotnie w sprawach dotyczących wypadków drogowych w praktyce sądowej pojawia się pytanie, w którym momencie kończy się dozwolone prawem oddalenie się z miejsca zdarzenia, a kiedy takie zachowanie sprawcy jest kwalifikowane jako ucieczka. Ucieczka z miejsca zdarzenia jest pojęciem bardzo płynnym i niekiedy trudnym do określenia, nawet dla sądu i adwokata prowadzącego sprawę. Zwrot ,,zbiegł z miejsca zdarzenia” użyty w art. 178 kk oznacza to samo co ,,uciekł z miejsca zdarzenia”. O ucieczce kierowcy z miejsca wypadku można mówić wtedy, gdy oddala się z miejsca zdarzenia, by uniknąć ewentualnej odpowiedzialności za spowodowanie wypadku. Z pewnością nie będzie więc zbiegnięciem opuszczenie miejsca zdarzenia w celu zapewnienia pomocy medycznej ofierze wypadku lub osobie trzeciej