Do -RYSIO- czy Ty kochanieńki nie jesteś tym Rysiem z WiK,który to poszedł parę dni temu na emeryturkę ? Panie magazynier z ul. Floriana?Zadałeś Kłam pisząc -gdzie są ci Radni z wodociągów co to ich nie ma na sesji Rady Miasta i niby to oszukują podatników biorąc kasę za coś , co im się nie należy.Brzydko Rychu, przecież na zdjątku widać Lisewską a Miłościwie nam panujący -najlepszy ,zasłużony Radny siedzi po prawej stronie w głębi stołu.Po co pisać dla samego pisania? Rychu wstydz się!!!
A gdzie się przewodniczący wilka tak spieszy? Nie pracuje, ma czas, a pospiesza innych. Po to ich wybieraliśmy aby ten jeden dzień w miesiącu podyskutowali do woli, kto wie może coś z tego wyjdzie. A pan wilk pospiesza. Chyba że właśnie ma nie wyjść. Czy to o to chodzi panie wilk?
Do Magdy Umer - czytaj ze zrozumieniem. Chodzi o to że jeśli radni są np. na sesji lub posiedzeniu komisji to za to otrzymują dietę z Rady Miasta. W tym samym czasie nie są w zakładzie pracy a biorą wynagrodzenie za pracę. Do pracy w Radzie miejskiej zobowiązani są brać urlop. Dieta jest rekompensatą za utracone dochody z tytułu pracy.
Do -Marek.K - .Drogi z tego co wiem to Radny, który przebywa na sesji czy na komisji jest zwalniany z pracy , ale zakład pracy obniża dochód Radnego ,rekompensatą jest dieta.Taką pewną informację mam od jednej Radnej z którą rozmawiałam.Nie mam podstaw niewierzyć słowom przedstawiciela mieszkańców.
Magda Umer.. warte przemyślenia.
Do -RYSIO- czy Ty kochanieńki nie jesteś tym Rysiem z WiK,który to poszedł parę dni temu na emeryturkę ? Panie magazynier z ul. Floriana?Zadałeś Kłam pisząc -gdzie są ci Radni z wodociągów co to ich nie ma na sesji Rady Miasta i niby to oszukują podatników biorąc kasę za coś , co im się nie należy.Brzydko Rychu, przecież na zdjątku widać Lisewską a Miłościwie nam panujący -najlepszy ,zasłużony Radny siedzi po prawej stronie w głębi stołu.Po co pisać dla samego pisania? Rychu wstydz się!!!
A gdzie się przewodniczący wilka tak spieszy? Nie pracuje, ma czas, a pospiesza innych. Po to ich wybieraliśmy aby ten jeden dzień w miesiącu podyskutowali do woli, kto wie może coś z tego wyjdzie. A pan wilk pospiesza. Chyba że właśnie ma nie wyjść. Czy to o to chodzi panie wilk?
Do Magdy Umer - czytaj ze zrozumieniem. Chodzi o to że jeśli radni są np. na sesji lub posiedzeniu komisji to za to otrzymują dietę z Rady Miasta. W tym samym czasie nie są w zakładzie pracy a biorą wynagrodzenie za pracę. Do pracy w Radzie miejskiej zobowiązani są brać urlop. Dieta jest rekompensatą za utracone dochody z tytułu pracy.
To nie zegar się zacina, gdy występuje najbardziej inteligentny radny Janusz H. Jego inteligencja poraża zegar.
Do -Marek.K - .Drogi z tego co wiem to Radny, który przebywa na sesji czy na komisji jest zwalniany z pracy , ale zakład pracy obniża dochód Radnego ,rekompensatą jest dieta.Taką pewną informację mam od jednej Radnej z którą rozmawiałam.Nie mam podstaw niewierzyć słowom przedstawiciela mieszkańców.