Ludzie, sprawa jest prostsza niż się wydaje a mianowicie każdy złapany wandal płaci za wszystkie szkody a co najmniej za 3 aż do złapania następnego (w każdym punkcie miasta) a jak nie ma pieniędzy to waciak i łopata w ręce a jak 2 lewe rączki to przeliczamy na odsiadki !!!
a ja jestem za wandalizmem jesli chodzi o to miejsce, któe kiedys było piękne i tylko zaśmiecone.ile mniejsze koszta bylby sprzatania tam w ramach budżetu miasta raz na jakiś czas niz właśnie prawdziwy akt wandalizmu jakim było zabetonowanie tego miejsca, w którym cały urok dawała natura a nie ten koszmarek. mam nadzieję, ze szybko się z tym rozprawia i poroznoszą na strzępy, niech sobie znów zarośnie krzakami a śmieci już lepiej wyglądały wśród chaszczy niż na tym betonie, bo widać je po stokroć bardziej. Ale nie ma to jak po,ysły Lewandowskiego i jemu podobnych, co to chce umilać życie elblązanom na chama.
ten drobny fragment elbląskiej przyrody zamieniony przed rokiem na cywilizowane miejsce spotkań pokazuje ,że tworzenie za miliony pln tzw EURO PARKU na ogromnym obszarze wokół naszego miasta jest błędem . nie trzeba ingerować w unikalną przyrodę i klimat tych terenów i cywilizować te lubiane przez elblażan miejsca na silę .Oczywiście dewastacja wymaga jak najszybszego ukarania winnych , ktorzy oprócz kar pienięznych i krótkiego sresztu powinni sami pod nadzorem straży sprzątnąć śmiec , i z ciężkie betonowe elementy i ławki umieścić na ich pierwotnym miejscu , a nie będzie to łatwe . Do opinii publicznej trzeba podać dokladną datę i czas ich pracy , by mogli być dopingowani przez kulturalniejszych bywalców tego miejsca,
a może w końcu przyjdzie komuś do zakutych pał, ze ludzie nie chcą tarasów i nie chcą europarków i osiedli domków i całej tej wspaniałej cywilizacji??? czy naturę nie można by pozostawić naturze??? mało terenów podmiejskich to jeszcze się trzbe w ***alać w bażantarnię i wgryzać z betonem???
a może w końcu przyjdzie komuś do zakutych pał, ze ludzie nie chcą tarasów i nie chcą europarków i osiedli domków i całej tej wspaniałej cywilizacji??? czy naturę nie można by pozostawić naturze??? mało terenów podmiejskich to jeszcze się trzbe w ***alać w bażantarnię i wgryzać z betonem???
Co za wandalizm. Ale z drugiej strony można to było przewidzieć i te pojemniki oraz ławki mocno przymocować do ziemi oraz wykonać z takiego materiału, żeby wandal musiał się napracować i zmęczyć aby coś zniszczyć. Te daszki też wyglądają prowizorycznie. Nie zdziwię się wcale jeśli jakaś silniejsza wichura je kiedyś poniesie. Przy takiej powierzchni one mają dużą siłę nośną, jak skrzydło od samolotu. A słupki mocujące je do ziemi takie cienkie jakieś. Trzeba wziąć pod uwagę, że na górkach wiatr wieje bardziej niż w dolinie.
Ludzie, sprawa jest prostsza niż się wydaje a mianowicie każdy złapany wandal płaci za wszystkie szkody a co najmniej za 3 aż do złapania następnego (w każdym punkcie miasta) a jak nie ma pieniędzy to waciak i łopata w ręce a jak 2 lewe rączki to przeliczamy na odsiadki !!!
Goryle też żeby pokazać swoją siłę łamią gałęzie. Natury się nie oszuka, nawet gdy założy się błyszczący dresik i ogoli krzaczaste brwi.
a ja jestem za wandalizmem jesli chodzi o to miejsce, któe kiedys było piękne i tylko zaśmiecone.ile mniejsze koszta bylby sprzatania tam w ramach budżetu miasta raz na jakiś czas niz właśnie prawdziwy akt wandalizmu jakim było zabetonowanie tego miejsca, w którym cały urok dawała natura a nie ten koszmarek. mam nadzieję, ze szybko się z tym rozprawia i poroznoszą na strzępy, niech sobie znów zarośnie krzakami a śmieci już lepiej wyglądały wśród chaszczy niż na tym betonie, bo widać je po stokroć bardziej. Ale nie ma to jak po,ysły Lewandowskiego i jemu podobnych, co to chce umilać życie elblązanom na chama.
ten drobny fragment elbląskiej przyrody zamieniony przed rokiem na cywilizowane miejsce spotkań pokazuje ,że tworzenie za miliony pln tzw EURO PARKU na ogromnym obszarze wokół naszego miasta jest błędem . nie trzeba ingerować w unikalną przyrodę i klimat tych terenów i cywilizować te lubiane przez elblażan miejsca na silę .Oczywiście dewastacja wymaga jak najszybszego ukarania winnych , ktorzy oprócz kar pienięznych i krótkiego sresztu powinni sami pod nadzorem straży sprzątnąć śmiec , i z ciężkie betonowe elementy i ławki umieścić na ich pierwotnym miejscu , a nie będzie to łatwe . Do opinii publicznej trzeba podać dokladną datę i czas ich pracy , by mogli być dopingowani przez kulturalniejszych bywalców tego miejsca,
a może w końcu przyjdzie komuś do zakutych pał, ze ludzie nie chcą tarasów i nie chcą europarków i osiedli domków i całej tej wspaniałej cywilizacji??? czy naturę nie można by pozostawić naturze??? mało terenów podmiejskich to jeszcze się trzbe w ***alać w bażantarnię i wgryzać z betonem???
a może w końcu przyjdzie komuś do zakutych pał, ze ludzie nie chcą tarasów i nie chcą europarków i osiedli domków i całej tej wspaniałej cywilizacji??? czy naturę nie można by pozostawić naturze??? mało terenów podmiejskich to jeszcze się trzbe w ***alać w bażantarnię i wgryzać z betonem???
Zaorać to miejsce ( i Elbląg też )
Po złapaniu takich de.....li powinni dowalić takie kary finansowe żeby w pięty poszło
Co za wandalizm. Ale z drugiej strony można to było przewidzieć i te pojemniki oraz ławki mocno przymocować do ziemi oraz wykonać z takiego materiału, żeby wandal musiał się napracować i zmęczyć aby coś zniszczyć. Te daszki też wyglądają prowizorycznie. Nie zdziwię się wcale jeśli jakaś silniejsza wichura je kiedyś poniesie. Przy takiej powierzchni one mają dużą siłę nośną, jak skrzydło od samolotu. A słupki mocujące je do ziemi takie cienkie jakieś. Trzeba wziąć pod uwagę, że na górkach wiatr wieje bardziej niż w dolinie.
Zaorać i tyle