Mylisz się Szanowny Panie i to bardzo! Zasługi szkoły i Pani Profesor są ogromne. Po pierwsze Kinga z jakiś powodów wybrała właśnie II LO a nie inną szkołę.Nie ma co zazdrościć tej szkole zdolnych uczniów tylko należy się zastanowić , dlaczego wybierają własnie tę szkołę. Nie do przecenienia umiejętności dydaktyczne , WIEDZA i DOŚWIADCZENIE pani profesor mają znaczenie. Ilość i lokaty laureatów to nie przypadek. Szkoła zapewniła uczennicy ponad standardową opiekę finansową, merytoryczną, organizacyjną oraz opiekę naukowców. Kinga swój talent odkryła w II LO i tu go rozwinęła. Jest zdolna, pracowita i bardzo skromna, podobnie jak jej pani Profesor.
Jeśli w jakiejś szkole zwiększa się ilość sukcesów naukowych i ich ranga to na pewno nie jest przypadek tylko efekt ciężkiej przemyślanej, długofalowej pracy. To znaczy, że szkoła jest dobrze zarządzana. Na każdy sukces szkoły składa się tak wiele elementów i dobrych decyzji, że chyba nie warto ich wymieniać. Na pytanie , czy gdyby Kinga uczęszczała do innej szkoły, zarządzanej przez innego dyrektora i była uczona przez innego nauczyciela odniosłaby tak spektakularny sukces, przy całym szacunku dla wiedzy i umiejętności Kingi - muszę z całą odpowiedzialnością powiedzieć nie.
Mylisz się Szanowny Panie i to bardzo! Zasługi szkoły i Pani Profesor są ogromne. Po pierwsze Kinga z jakiś powodów wybrała właśnie II LO a nie inną szkołę.Nie ma co zazdrościć tej szkole zdolnych uczniów tylko należy się zastanowić , dlaczego wybierają własnie tę szkołę. Nie do przecenienia umiejętności dydaktyczne , WIEDZA i DOŚWIADCZENIE pani profesor mają znaczenie. Ilość i lokaty laureatów to nie przypadek. Szkoła zapewniła uczennicy ponad standardową opiekę finansową, merytoryczną, organizacyjną oraz opiekę naukowców. Kinga swój talent odkryła w II LO i tu go rozwinęła. Jest zdolna, pracowita i bardzo skromna, podobnie jak jej pani Profesor.
Jeśli w jakiejś szkole zwiększa się ilość sukcesów naukowych i ich ranga to na pewno nie jest przypadek tylko efekt ciężkiej przemyślanej, długofalowej pracy. To znaczy, że szkoła jest dobrze zarządzana. Na każdy sukces szkoły składa się tak wiele elementów i dobrych decyzji, że chyba nie warto ich wymieniać. Na pytanie , czy gdyby Kinga uczęszczała do innej szkoły, zarządzanej przez innego dyrektora i była uczona przez innego nauczyciela odniosłaby tak spektakularny sukces, przy całym szacunku dla wiedzy i umiejętności Kingi - muszę z całą odpowiedzialnością powiedzieć nie.
Serdeczne gratulacje obu Paniom-naprawdę wielki sukces !!!!